czwartek, 14 lipca 2022

Morski aniołek

Witajcie Kochani! Wakacje rozkręcają się więc i ja letniego robótkowego bakcyla złapałam :)). Kocham muszle, piasek, szum fal rozbijających się o brzeg, nadmorskie lasy i bajeczne zachody słońca. W ogóle muszę Wam się przyznać, że widok wody bardzo mnie wycisza, uspokaja. Godzinami mogłabym siedzieć i wpatrywać się w morską dal bądź spacerować brzegiem, najlepiej po 16.00 jak ludzi jest mniej :)). Co ciekawe nie lubię pływać ani leżeć plackiem na plaży :). Jednak widok wody uważam za najpiękniejszy i najbardziej romantyczny, zwłaszcza o wspomnianym zachodzie słońca :)))). 


Aniołek jest mały, ma zaledwie 13 cm i w całości uszyty jest ze skarpetkowych ścinek! :) 

Jak wiece uwielbiam ozdabiać lalkowe główki. Mam do nich słabość i jak kiedyś napisała mi pewna Pani to taki mój znak rozpoznawczy :). Nie zaprzeczam, ale dla mnie to również kwintesencja skarpetkowych dam, chociaż w wersji minimalistycznej również je szyję :))




Muszelki, które widzicie zbierał mój młodszy synek na moje specjalne zamówienie :). Miały być małe i nieuszkodzone :).


Poza tym gdzieniegdzie są przezroczyste, pięknie miesiące się w słońcu perełki, które mają symbolizować te prawdziwe, morskie, ukryte w muszlach :). Trudno było je wszystkie uchwycić na zdjęciu, ale może uda Wam się dostrzec :).





W tym roku morski krajobraz bardzo mnie inspiruje :). Jeszcze w lipcu pokażę Wam Moi Drodzy projekt, którym mam nadzieję Was zaskoczyć :))). Właściwie to nie mogę doczekać się kiedy wskoczy na bloga :))). Ale więcej nie zdradzam, tylko serdecznie zapraszam do ponownych odwiedzin świata moich Wielkich Małych Pasji :)!



Ściskam Was wakacyjnie i jeszcze urlopowo :). W zeszłym tygodniu mocno wiało nad morzem,  ale mnie to nie przeszkadzało :). Najważniejsza jest przecież pogoda ducha, której i Wam Kochani każdego dnia życzę :))).


Justyna 💙💛

23 komentarze:

  1. Uroczy Aniołek 🙂
    Też nie przepadam za leżeniem plackiem na plaży.
    Czekam na pocztówkę 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Udanego wypoczynku, my się pojawimy nad morzem pod koniec sierpnia :) a tym czasem szykuję leniuchowanie bez dzieci, a potem leniuchowanie z dziećmi w mieście a potem będzie i morze :). Aniołek bardzo mi się podoba, szczególnie te morskie muszelkowe elementy. Słodki jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Iście anielski Aniołek i świetnie się spisał Twój pomocnik, bo muszelki są idealne! Widoki jak marzenie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Milutki aniołek muszelkowy , widoki morza bezcenne, ja jestem wiercipięta i leżenie nie dla mnie.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny aniołek. Oby przynosił ci szczęście. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. I am also by the sea and it is really inspiring, Justyna!!.
    I love your little angel decorated with pieces collected by your son.

    Hugs from Spain

    OdpowiedzUsuń
  7. Milusi i piękny, jak wszystkie Twoje skarpeciaczki. :)
    Kiedyś lubiłam leżeć na plaży, teraz nie lubię leżeć i nie znoszę tłoku na plażach.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Justysiu, poleżeć na plaży, popatrzeć na morze - marzenie... Morski aniołeczek jest prześliczny, a główka jak zawsze ozdobiona perfekcyjnie.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na jakiej plaży takie anielskie cudo leży ? no śliczny jest, bajeczny , brawo :) Justyś a Ty czemu w kapturze a nie w bikini? :) :) :) słonka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham morze choć nie lubię podobnie jak Ty leżeć na.piasku , co do kąpieli to woda w naszym.morzu jak dla mnie jest lodowata brrr Morski aniołek cudo . Udanych wakacji życze😊🐚

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę ze mamy wiele wspólnego. Też kocham polki Bałtyk, szum fal i zachody słońca. Nie cierpię leżeć plackiem na plaży i nigdy nie zabieram parawanu!!. Dla mnie pogoda jest zawsze, nawet deszcz mi nie przeszkadza, choć wolę jak nie pada.
    Aniołek jak zawsze cudny, ciekawość mnie zżera nad Twoim nowym projektem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Od razu widać, że to plażowy aniołek. Muszelki, perełki, fale morskie to wszystko tworzy ten niesamowity wakacyjny klimat.
    Dobrej pogody i miłego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  13. Justynko, cudne morskie kadry pokazałaś. Aniołek doskonale do nich pasuje. Jest śliczny, a muszelki podkreślają jego urodę i wakacyjny klimat:) Patrząc na Twoje uśmiechnięte zdjęcie sama się uśmiecham i życzę wspaniałych morskich wrażeń. Uściski mocne:)
    PS. Ja jestem z tych leżakowych plażowiczów:))) Lubię wygrzewać się na słoneczku, ale również biegać za muszelkami, kamyczkami czy morskimi patyczkami, które morze tak pięknie rzeźbi i wygładza.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ cudny ten aniołeczek, podziwiam!!! Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne maleństwo z morskimi elementami. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny aniołek powstał a synek wspaniale się spisał. Morskie kadry też sprawiły mi radość bo dawno nie byłam nad morzem. Wspaniałego wypoczynku Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny aniołek!! Śliczne ma ubranko! Wspaniałe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Justynko, jesteś skarpetkową mistrzynią! 13 cm to nie lada wyzwanie, a Ty jeszcze piszesz, że to ze ścinek! Brawo

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczny kolorowy aniołek. Jak ja dawno nie byłam nad morzem, może kiedyś pojadę na urlop. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fantastyczny post, aniołek cudo 😍miłego wypoczynku Justynko i czekam na zaskoczenie 😁

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniołek prześliczny Justynko. Krajobraz morski też mnie zachwyca ale też bez plażowania. Uwielbiam spacery, zachody słońca czy patrzenie w fale z półcienia. Poza tym nie ma jak Bałtyk pomimo różnej pogody, która też ma swój niepowtarzalny urok. Będę niecierpliwie czekać na niespodziankę. Czym nas zaskoczysz ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna i jak zwykle idealnie dobrałaś jej kolory i te ozdoby na główkę - cudo!

    OdpowiedzUsuń
  23. Leżenie na plaży też nie jest dla mnie w tym oprócz zamiłowania do rękodzieła jestesmy podobne 😉. Wydaje mi się że uszycie małego naprzeciwka ze ścianek jest trudne, tym bardziej chylę czoła.

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).