Kochani, Boże Narodzenie jest już tak blisko... Ten cały okres oczekiwania, przygotowań, szykowania potraw i świątecznych robótek dobiega końca. Z jednej strony troszkę mi tego żal, a z drugiej odczuwam w sercu ogromną radość, gdyż nie mogę doczekać się, kiedy zasiądziemy przy wigilijnym stole, połamiemy się opłatkiem, a po wieczerzy wspólnie będziemy wyglądać na Gwiazdora. I znów poczuje się jak mała dziewczynka z nosem przyklejonym do szyby. I te wszystkie miłe wspomnienia, emocje wrócą. Później mama rozpali ogień w kominku, usiądziemy wszyscy razem, będzie radośnie, swobodnie i tak błogo. Śmiech dzieci rozlegnie się w całym domu, a ja poczuje jak ogromna fala miłości wypływa z mojego serca i otacza moją rodzinę :)). Kocham ten moment, kiedy rozmawiamy o pierdołach, przekomarzamy się, kiedy mama wchodzi do pokoju ze świątecznymi wypiekami, a zwłaszcza z piernikiem. Myślę wówczas „Chwilo trwaj wiecznie, a ty kochany pierniczku okaż się mało kaloryczny, bo zjem Ciebie całego" :))). Tak Moi Drodzy, przyznaję się - jestem łasuchem. Kocham wszystko co nazywa się PIERNIK 😍 od zawsze. Jego zapach jest powalający!!!! To zapach mojego dzieciństwa, który uwielbiam! Można zabrać nam wszystko, ale wspomnień nikomu się nie uda, a te piękne zawsze warto pielęgnować. Tak więc co roku przed świętami Bożego Narodzenia moja piernikowa obsesja uaktywnia się i wiecie co... dobrze mi z tym :)). Odkąd zostałam mamą przejęłam po mojej mamusi przysłowiową pałeczkę i to ja piekę świąteczne pierniczki oraz piernik, a w tym roku dodatkowo dałam upust swojej fantazji i uszyłam PIERNIKOWEGO ANIOŁKA 💖.
No nie mogłam się powstrzymać, musiałam go uszyć, zwłaszcza że pomysł zrodził się spontanicznie kiedy piekłam pierniczki :))). Ciałko w kolorze świeżo wyrobionego ciasta zrobiłam z najmniejszych skarpetek, jakie są do kupienia.
Od samego początku chciałam ozdobić go tak, aby przypominał pachnącego, lukrowanego, słodkiego, świątecznego pierniczka. Oprócz ciałka w kolorze ciasta, o czym już wspomniałam, pierniczkowy aniołek ma brązowy uśmiech i lekko czekoladowe policzka :)). Do tego aromatycznie ozdobiona czapeczka cynamonem, goździkami, suszoną pomarańczą oraz malutkimi perełkami niczym cukrowe kuleczki :)). Cynamonowe są również skrzydełka, z kolei włosy zrobiłam dwukolorowe, aby kojarzyły się z lukrem i czekoladą, a najlepiej połączeniem tych obu :))).
Podstawą wykończenia aniołka są cynamonowe kokardki z perełkami i jak już zapewne zauważyliśmy jest ich dużo :)).
Piernikowy aniołek jest moim drugim skarpeciakiem, który pięknie zdobi naszą choinkę razem z elfem. Może w przyszłym roku uszyje ich więcej, a choinka stanie się iście skarpetkowa :))).
Kochani, to już jest mój ostatni post przed świętami Bożego Narodzenia. Z całego serca pragnę podziękować Wam za piękne życzenia, które jeszcze do mnie napływają, za Waszą obecność na blogu i każde ciepłe słowo. Wspaniale było móc razem z Wami przygotowywać się do świąt i dzielić cząstką siebie oraz własnymi wspomnieniami. Mam nadzieję, że odwiedzając mój twórczy świat - Wielkie Małe Pasje, chociaż troszkę poczuliście magię Bożego Narodzenia i na dobre zagościła ona w Waszych sercach. A jeżeli wybieracie się w podróż by spędzić ten wyjątkowy czas z bliskimi, życzę Wam szczęśliwej i bezpiecznej drogi.
No nie mogłam się powstrzymać, musiałam go uszyć, zwłaszcza że pomysł zrodził się spontanicznie kiedy piekłam pierniczki :))). Ciałko w kolorze świeżo wyrobionego ciasta zrobiłam z najmniejszych skarpetek, jakie są do kupienia.
Od samego początku chciałam ozdobić go tak, aby przypominał pachnącego, lukrowanego, słodkiego, świątecznego pierniczka. Oprócz ciałka w kolorze ciasta, o czym już wspomniałam, pierniczkowy aniołek ma brązowy uśmiech i lekko czekoladowe policzka :)). Do tego aromatycznie ozdobiona czapeczka cynamonem, goździkami, suszoną pomarańczą oraz malutkimi perełkami niczym cukrowe kuleczki :)). Cynamonowe są również skrzydełka, z kolei włosy zrobiłam dwukolorowe, aby kojarzyły się z lukrem i czekoladą, a najlepiej połączeniem tych obu :))).
Podstawą wykończenia aniołka są cynamonowe kokardki z perełkami i jak już zapewne zauważyliśmy jest ich dużo :)).
Piernikowy aniołek jest moim drugim skarpeciakiem, który pięknie zdobi naszą choinkę razem z elfem. Może w przyszłym roku uszyje ich więcej, a choinka stanie się iście skarpetkowa :))).
Kochani, to już jest mój ostatni post przed świętami Bożego Narodzenia. Z całego serca pragnę podziękować Wam za piękne życzenia, które jeszcze do mnie napływają, za Waszą obecność na blogu i każde ciepłe słowo. Wspaniale było móc razem z Wami przygotowywać się do świąt i dzielić cząstką siebie oraz własnymi wspomnieniami. Mam nadzieję, że odwiedzając mój twórczy świat - Wielkie Małe Pasje, chociaż troszkę poczuliście magię Bożego Narodzenia i na dobre zagościła ona w Waszych sercach. A jeżeli wybieracie się w podróż by spędzić ten wyjątkowy czas z bliskimi, życzę Wam szczęśliwej i bezpiecznej drogi.
Choć wirtualnie to ściskam Was bardzo mocno i do zobaczenia po świętach :))!
Justyna
Justyna! Happy Christmas! I like you Christmas celebrations. You Christmas tree looks nice with angels.
OdpowiedzUsuńPiękny pierniczek, aż mi tu pachnie przez ekran;))
OdpowiedzUsuńCudowna opowieść Wigilijna!
I takich właśnie cudownych Świąt Wam życzę. Dużo miłości, rozmów i błogosławieństwa Bożej Dzieciny!
ps. i dziękuję za świąteczną karteczkę wraz z życzeniami!!! Mam nadzieję, że moja do Ciebie też dotrze, bo wysłałam jeszcze w UK:)
Buziaki świąteczne!
Piękny, pierniczkowy anioł! Do schrupania :) Justynko, życzę również wspaniałych, radosnych Świąt i mnóstwa prezentów :))
OdpowiedzUsuńKochana
OdpowiedzUsuńZ ♥️ miłych, spokojnych, rodzinnych świątecznych chwil życzę Tobie i bliskim 🎄🏵️🤗
Justynko pięknie dziękuje za życzenia i Wam również życzę cudownych chwil w rodzinnym gronie i oby ten Nowy Rok był jeszcze lepszy od tego :) a lala jak zwykle jest przesłodka.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Justysiu w Twoich postach jest ogrom miłości ,serdeczności i moc pięknych wspomnień!!Czytam je i czuję ,jak anielsko robi mi się serduchu. Uwielbiam zaglądać do Ciebie-tyle tu spokoju i serdeczności połączonej z cudami wytworu Twoich rąk!!! Piernikowy aniołek, taki słodki ,taki do zjedzenia-tylko szkoda .Również wszystkiego dobrego i wspaniałych, radosnych Swiąt!!!!
OdpowiedzUsuńWhat cute dolls, both dolls are looking good in the Christmas tree.
OdpowiedzUsuńI wish you have very merry Christmas, Justynko.
Przesłodki aniołeczek, niech czuwa i opiekuje się Wami. Justynko życze Tobie i Twoim bliskim radosnych świąt, pełnych wiary, nadziei i miłości oraz błogosławieństwa Bożej Dzieciny. Ściskam serdecznie. Buziaczki
OdpowiedzUsuńWesołych świąt Bożego Narodzenia :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa jesteś jeżeli chodzi o te skarpeciaki. Piernikowy aniołek super wygląda i prawie czuję jego zapach :-). Radosnych i rodzinnych Świąt :-).
OdpowiedzUsuńOj cudny jest ten aniołek. Pierniczki też piekę sama dla tradycji. Moja mam nie piekła pierniczków a ja piekę bo dawno temu moja córka zatrudniła mnie do tej pracy. Przyszła ze szkoły i powiedziała " Mamo zgłosiła się ,że upieczemy pierniczki na kiermasz bożonarodzeniowy , pieniążki zostaną przekazane potrzebującym". No i co było robić trzeba było się nauczyć piec pierniczki;)) Udały się a potem piekłyśmy je co roku i pieczemy nadal;)) Justynko Tobie i Wszystkim życzę radosnych , spokojnych, zdrowych świąt:)
OdpowiedzUsuń*mama
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają twoje skarpeciaki na choince.
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt.
I also enjoy Christmas preparations so much that I am very sorry that this waiting time is over!
OdpowiedzUsuńBut I am also happy with family celebrations, Justyna.
Your ginger angel looks radiant on the tree next to the elf.
Merry Christmas to you and your family, may everything be wonderful in 2020. I wish you the best today and always.🤗
Hugs from Spain
Pierniczkowa lalunia jest przeurocza :) Zdrowych rodzinnych Świąt Justyś dla Ciebie i Twojej rodziny :):)
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!
OdpowiedzUsuńWesołych, przepełnionych spokojem i miłością świąt, Justynko, buziaki! :*
Niesamowita jesteś Justynko. Ileż masz pomysłów. Piernikowy aniołek!!! Cudo!
OdpowiedzUsuńŚliczną masz choinkę! Tak, super pomysł na ubranie drzewka w skarpetkowe aniołki.
Wesołych świąt!
Justynko dziękuję a cudowne świąteczne życzenia, Twój pierniczkowy Aniołek jest cudowny i na choince wygląda uroczo, fajnie gdyby było ich więcej , koniecznie w przyszłym roku szyj co miesiąc jednego choinkowego, a jeszcze w tym roku uszyj noworocznego :-)
OdpowiedzUsuńTobie i Twoim bliskim również radosnych, pogodnych Świąt a Gwiazdor niech spełni wszystkie Wasze życzenia.
Pozdrawiam
Justynko, wszystkiego dobrego na Święta dla Ciebie i wszystkich Twoich bliskich!
OdpowiedzUsuńA mały Skarpetkowy Pierniczek cudny. :)
Le cose più belle della vita non si trovano sotto l’albero, ma nelle persone che ti stanno vicino nei momenti speciali.
OdpowiedzUsuńBuon Natale!
Justysiu, wszystko, co tworzysz jest piękne i przesycone magią, a Twoje słowa trafiają prosto do serca. Piernikowy anioł zachwyca i mam wrażenie, że czuje zapach piernika i korzennych przypraw wokół siebie.
OdpowiedzUsuńA pierniczki od Ciebie cierpliwie czekają na święta, choć kuszą, oj kuszą:)
Radosnych i błogosławionych Świąt, kochana!
Bardzo mi się podoba Twój aniołek! <3 Jest przeuroczy! <3
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia. Tobie także życzę wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia! :*
Aniołek do schrupania! Aż tu czuję jego zapach.;) Kochana, życzę Ci takich świąt, jakie sobie wymarzyłaś. Do zobaczenia po świętach!:)
OdpowiedzUsuńAniolek pysznie cudowny. 🎄🎄🎄Wesołych Świat Justynko i dobrego, zdrowego i kreatywnego Nowego Roku😍😍😍 Ściskam serdecznie 😘😘😘
OdpowiedzUsuńJaki cudny, az by sie chciało tego pierniczka schrupać całego :) Prześliczny jest i jak pięknie prezentują sie oba na choince. Fajny pomysł żeby uszyc takich więcej i nimi choinkę ozdabiać :) Jak ładnie napisałaś o świętach i Waszych tradycjach o byście mogli w takim gronie spędzać je wszyscy razem jak najdłużej w zdrowiu, radości, życzliwości i wzajemnej miłości, tego Wam życzę z okazji świąt!
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt Justyno! Aniołek cudny :)
OdpowiedzUsuńAch tak pięknie opisałaś święta, że już sama poczułam ten nastrój. U mnie jeszcze tyle do przygotowania ale to przecież nie jest najważniejsze :) To jest ten dzień kiedy w każdym z na ożywa dziecko :) Również uwielbiam pierniki. A ten aniołek, och chowaj go bo ukradnę i zjem taki słodziki :D Pierniczkowe cudeńko ^^ Elf również wspaniały. Pięknie się prezentują na choince. Koniecznie musisz w przyszłym roku zrobić więcej. Taka skarpetkowa choinka będzie mega <3
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Kochana, niech ten czas będzie ach po prostu taki jak opisałaś <3 i samych serdeczności życzę na Nowy Rok, dużo weny, byś nadal tworzyła takie wspaniałości :* Pozdrawiam cieplutko :*
Taka skarpetkowa choinka to byłby czad:-) Piernikowy aniołek przesłodki, taki... do zjedzenia;-) Pięknych, pachnących piernikami i grzejących ciepłem najbliższych Świąt Justynko.
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, że nie nudzi mi się oglądanie Twoich aniołków :) Ten piernikowy pachnie przez ekran ;) Z przygotowaniami do świąt jestem w lesie, ale i tak czekam z niecierpliwością na ten wieczór, kiedy czas zwolni, cisza stanie się jeszcze cichsza, kiedy wezmę oddech i z wydechem pozbędę się smutku, żalu i złych wspomnień :)
OdpowiedzUsuńWciąż nie jestem pewna, gdzie zasiądziemy do tego stołu, ale to jest fajna niepewność. Pewne jest to, że po kolacji wigilijnej wyjdziemy na spacer, żeby poszukać świętego Mikołaja. Taka nasza tradycja odkąd pojawiły się dzieci :) Niestety ;) zawsze wtedy Mikołaj pojawia się w domu, zostawia prezenty i pędzi do innych dzieci nie czekając na nasz powrót ;)
Justynko, dziękuję za piękne życzenia świąteczne! Niech Twoje Święta będą tak piękne, jak te życzenia :)
Buziaki!
zapach Twoich pierniczków poczułam u siebie :) Aniołek uroczy i pachnący - niech takie będą także Święta Twoje i Twoich Bliskich - pachnące smakołykami, zdrowe, pełne pięknych chwil i radości :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, wesołych Świąt Justynko :)
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś wstęp... Bardzo nastrojowo :)
OdpowiedzUsuńAniołek jest po prostu przeuroczy, zachwyciły mnie jego cudowne kolory, absolutnie słodkie, całość jest bardzo apetyczna :)
Jak już będziesz miała skarpetkową choinkę koniecznie musisz ją zaprezentować:D
Wszystkiego cudownego dla Ciebie i Twoich bliskich:)
Justynko! Pierniczkowy Aniołek zachwycił mnie szczególikami. Oglądając zdjęcia poczułam zapach pomarańczy i cynamonu... ach jak ciepło mi się na sercu zrobiło...
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt w otoczeniu bliskich! I zdrowia dla całej Rodziny!
ściskam serdecznie i bardzo dziękuję za kartkę :-) Buziaki :-)
Śliczny i wyjątkowy jest ten piernikowy aniołek!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko za piękne życzenia. Radosnych Świąt:)
Justynko, pierniczkowy aniołek jest bajeczny, podziwiam ogromnie jak zawsze ♥ Wesołych świąt! Pozdrawiam świątecznie! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł!!! Cudownie prezentuje się na choince!!!
OdpowiedzUsuńJustyś ale piękny aniołeczek piernikowy. Nie żartyj że masz tylko dwa skarpeciaki na choince??? Ty? Tyle ich szyjesz a są tylko dwa okazy? Kochana to od nowego roku co miesiąc jeden skarpeciak proszę mi szyć.
OdpowiedzUsuńŻycżę Tobie i Twoim najbliższym wszystkiego dobrego na święta. Dużo miłości i szczęścia. Niech Nowonarodzone Dziecię błogosławi Wam na każdy dzień. Wesołych świąt.
Ps. Ja w tym roku po raz pierwszy robiłam pierniczki ze swojego robionego casta. Troche za późno bo w czwartek więc pewbie do świąt nie zmiękną. Ale dzieciaki miały radość z dekorowania. Za rok bardziej się zmobilizuje. Buziaki:-)
Trafiłam tu niedawno i pewnie zostanę na zawsze ;) Cudne te aniołki. Życzę Ci spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńJustynko jak zwykle pięknie i romantyczne u Ciebie, już wyobrażam sobie tę choinkę z cudnymi skarpeciakami -)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze.
Piękna jest radość w Święta,
ciepłe są myśli o bliskich,
niech pokój, miłość i szczęście,
otoczy dzisiaj nas wszystkich.
Życzę cudownych, białych, miłych, radosnych,
pogodnych, spokojnych, zdrowych Świąt
upływających we wspaniałej atmosferze.
Małe cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko:) Tobie i Twoim bliskim życzę wspaniałych
Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w ciepłej,
rodzinnej atmosferze.
Justynko, czarujesz i ożywiasz te skarpetki :) Cudeńka wychodzą spod Twych rąk! Życzę Ci spokojnych i radosnych Świąt i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńZdrowych,wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńojej, cudna Piernikowa Księżniczka wręcz! Jaki słodki cynamonek ma na główce :) Uwielbiam te Twoje cuda skarpetkowe. Kochana, życzę Ci zdrowych, wesołych, pogodnych i spokojnych Świąt ;*
OdpowiedzUsuńJustynko ,radosnych Świat i szczęścia w kolejnym roku -wszystkiego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńAniołek jest prześliczny. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego.
OdpowiedzUsuńZdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia:)
OdpowiedzUsuńJustynko, pierniczkowy aniołek pysznie się prezentuje!!! Jesteś Mistrzynią w zagospodarowywaniu skarpetek każdej wielkości. Dajesz im inne życie, troszkę niezgodne z przeznaczeniem. Ale to przecież nieistotne. Ważne, że tworzysz cudne anielskie ozdoby, które ucieszyły już niejedną osobę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za karteczkę i życzenia świąteczne:))