Witajcie Kochani! Nawiązując jeszcze do lutowego, miłosnego święta pokażę Wam dziś pewną zajęczą parkę :). Szyłam ją w zeszłym roku, ale jakoś zapomniałam o niej :). Dobrze, że czasami przeglądam foldery ze zdjęciami prac i na takie perełki trafiam. Nie ukrywam - niekiedy nie ogarniam już tych swoich skarpeciaków :)). No, ale dosyć marudzenia :)).
Zajączki miały być szare i w wiosennej, radosnej kolorystyce :). Dodatkowo poproszono mnie, aby pasowały do siebie ubrankami. Pamiętam, że troszkę kombinowałam, ponieważ jak na złość, niby cała skrzynia skarpet, a ja nie mogłam znaleźć tej jednej na bluzeczkę dla pani zajączkowej :). W końcu odwiedziłam swój ulubiony sklep, oczywiście z zajączkiem w torbie i dopasowałam brakującą część garderoby :).
Ciałka uszyłam z szarych, melanżowych skarpet w jasnej tonacji. Mają ok. 25 cm, chociaż na zdjęciu widać, że pan zajączek jest odrobinę większy :). A swoją drogą - całuśny z niego facet :))).
Urocze zajączki, miłosne ale i wiosenne ,nawet wielkanocne.Przesympatyczna para.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudowna para:) Taka mocno wiosenna i urocza! Walentynkowo-wielkanocna:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Justynko:)
Para jest tak urocza, że nie sposób ich nie pokochać od pierwszego wejrzenia. No i od razu powiało wiosną i Wielkanocą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńThey are an adorable and charming couple, Justyna!
OdpowiedzUsuńThey transmit a lot of tenderness.
I wish you a very good weekend.
Hugs from Spain
Zakochałam się w zakochanych zajączkach Justynko! Cudne są. Te uszka wiszące, pyszczki sympatyczne, kolory delikatne ale radosne. Cudooowneee!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu. Buziaczki.
:)
CUDA!!! i tyle napiszę, bo ileż można sie powtarzać;) buziaki
OdpowiedzUsuńKolorowe, piękne i takie wiosenne, czytając -cała skrzynia skarpet - pomyślałam , musisz to twoje zajęcie kochać !
OdpowiedzUsuńJustynko jakie cudne zajączki🤩 Zakochałam się w nich, są urocze i słodkie. Pan zajączek No poprostu całuśnik, ale dobrze miłość na tym polega że ukochana się całuję na każdym kroku, bez powodu.
OdpowiedzUsuńU nas też lasy ucierpiały, ale to co jest z domami czy innymi budynkami jest tragedia. Niedaleko nas gość stracił cała przechowalnię, wszystko zmiotło, ściany się przewróciły na maszyny, nie ma nic. Znajomym dach na dość nowym budynku zerwało. Straszne pogody mamy, spać nie mogę jak tak wieje, bo boję się czy za chwilę u nas nie zerwie. Ale musimy być dobrej myśli, wierzę że zło minie. Buziaki i czekam na nowe uszytki z niecierpliwością 😃🤩😘
Wspaniałe słodziaki! owieczki będa chyba jeszcze większymi słodziakami!
OdpowiedzUsuńCudne skarpeciaki.
OdpowiedzUsuńUrocza para zakochanych Zajączków 🙂
OdpowiedzUsuńJakie urocze!
OdpowiedzUsuńSliczne te zakochane zajączki!!! ,a jak pięknie ubrane -jesteś Justynko mistrzynią w doborze kolorów .
OdpowiedzUsuńJustynko Twoje zajączki jak najbardziej na czasie i jak najbardziej są super. Z tych skarpet to Ty chyba uszyjesz wszystko !! takie zajączki w dekoracjach Wielkanocnych będą niezastąpione.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne zakochańce z uszami do samej ziemi, no prawdziwe perełki :)
OdpowiedzUsuńJakie urokliwe cuda. Justynko jesteś niesamowita. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńCudna para zakochanych zajączków, ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Justynko miłej i zdecydowanie spokojniejszej niedzieli:)
Jaka urocza para!! :):) cudni są razem :) widać, że są po prostu stworzeni dla siebie :D :D
OdpowiedzUsuńU nas też wichury, czasem ledwo da radę utrzymać się na nogach... A do tego na osiedlu bramę wjazdową wyrwalo z zawiasów... może ten wiatr wygoni zimę... Tak się pocieszam... ;)
Jaka przeurocza parka, oni zakochani w sobie, a ja zakochana w nich :)
OdpowiedzUsuńJustysiu, parka jak marzenie, a jacy zakochani:)
OdpowiedzUsuńPogoda faktycznie oszalała, miejmy nadzieję, że nie będzie już więcej szkód.
Uściski.
Urocza para!!!
OdpowiedzUsuńAle boska słodka para zajączków :)
OdpowiedzUsuńCudnie zakochana zajaczkowa para. Wiosennie i slicznie . Buziaki Justynko 😍
OdpowiedzUsuńJustynko, cudna i przesłodka zajączkowa para:))
OdpowiedzUsuńUrocze jak wszystkie Twoje dzieła. Gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWhat a sweet and beautiful couple of bunnies, just lovely!
OdpowiedzUsuńkisses
Zajączki są urocze. Nie tylko dobre na święto zakochanych ale i świetna dekoracja na Wielkanoc, bo wtedy chodzą zajączki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ps. Justynko, paczuszka doszła. Jutro troszkę o niej napiszę na blogu. Jeśli będziesz miała ochotę zaglądnąć na post - zapraszam.
UsuńCieszę się bardzo Edytko :))). Oczywiście z przyjemnością zajrzę do Ciebie :).
UsuńBuziaki!
Urocze zajączki. Uwielbiam pastelowe kolory. ;)
OdpowiedzUsuńJejku, faktycznie słodkie i całuśne króliczki/zajączki.
OdpowiedzUsuńZachwycam sie nieustannie :) cudowna para Justynko 💜💚💜 zakochance 💚💜💚
OdpowiedzUsuńCudna para zajączków 🙂 taka dekoracja na Wielkanocnym stole pięknie by wyglądała 🙂
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńPrzecudności nad cudnościami!
Pozdrawiam serdecznie.