środa, 20 listopada 2024

Świąteczny kot

Witajcie Kochani po baaaaardzo długiej przerwie :))! U mnie wszystko ok, ale kompletnie nie mam czasu by regularnie pisać bloga jak kiedyś. Nie zapomniałam jednak o Was 💖. 

Nawet nie wiem kiedy te miesiące zleciały... Ostatni wpis był wakacyjny, teraz mamy listopad i przyszła kolej na skarpetkowego kota już w wersji świątecznej. Tak, tak... dobrze przeczytaliście -  SKARPETKOWY  kot :). Ciągle szyję ze skarpet i mam na ich punkcie bzika,  ale to już przecież wiecie :)).  Moi Drodzy nie przedłużam i zapraszam do małej galerii :)).





Ściskam mocno, życzę Wam wszystkiego dobrego i do napisania :),

Justyna

niedziela, 14 lipca 2024

Wakacyjne bałwany :)

Witajcie Kochani! Wakacje rozpoczęły się na dobre, a ja działam malarsko :).  Nie, nie chodzi mi o obrazy, lecz malowanie ścian :). Taki mam kaprys, a kto lepiej i dokładniej to zrobi jak nie rękodzielniczka? :) No, ale nie o moich malarskich poczynaniach dziś będzie tylko o bałwanach :).

Już kiedyś wspominałam Wam w jednym z postów, że na szycie bałwanków każda pora roku jest odpowiednia :). Zmienia się tylko ubiór białych milusińskich w zależności od pogody :). Poza tym skarpetkowe bałwanki (oprócz owieczek) to jedne z najbardziej uwielbianych przez dzieci skarpeciaków. Zawsze wzbudzają dużo pozytywnych emocji, a jedna z uczennic powiedziała mi kiedyś - te bałwanki są wręcz rozczulające i słodkie. Tak więc w minionym roku szkolnym uszyłam ich bardzo dużo, ale również przekazałam kilkanaście na akcje charytatywne, kiermasze oraz prowadziłam warsztaty dla dzieciaczków, podczas których maluchy poznały technikę ich wykonania :). Moja klasa przed wakacjami poprosiła mnie, żebyśmy w przyszłym roku szkolnym znowu uszyli skarpetkowe bałwanki tylko tym razem marzy im się wersja XXL. Oczywiście wyzwanie przyjęte, powoli zaczynam szukać największych rozmiarowo białych skarpet. Sama jestem ciekawa jak nam wyjdą ...? :))

Tymczasem na bloga wskakują dwa bałwanki uszyte dla wspaniałego rodzeństwa :).




Kochani życzę Wam bezpiecznych, cudownych, wspaniałych, pełnych odpoczynku wakacji! Ja już  odliczam dni do wyjazdu, ponieważ jak co roku odwiedzę swoje ukochane nadmorskie miejsce :).

Do zobaczenia 🌞,

Justyna


niedziela, 2 czerwca 2024

Majowy motyl

Witajcie Kochani! Maj szybciutko minął, a ja z małym opóźnieniem pokażę Wam majowego, skarpetkowego motyla :). Uszyty jest w formie zawieszki, a powstał z potrzeby chwili :). Tak po prostu, pewnego dnia postanowiłam, że uszyję lalkę motyla - taki mój twórczy kaprys :)).






Motylka posyłam na zabawę do Reni (TUTAJ).



Moi Drodzy, bardzo dziękuję Wam, że ciągłe zaglądacie do mojego skarpetkowego świata :). U mnie wszystko jest ok, ale ten rok szkolny był wyjątkowo intensywny  i nie ukrywam, że cieszę się na samą myśl o zbliżających się wakacjach. Może wraz z odrobiną odpoczynku, moja wena pisarka wróci ...  Przynajmniej taką mam nadzieję  :)).

Ściskam Was mocno,
Justyna