Początek lutego to dla mnie czas na świętowanie bo Wielkie Małe Pasje mają już ROCZEK 😊!!! To był wspaniały rok, ale także pracowity i trudny. Bo tworzyć z głębi serca i ogromnej pasji to jedno, ale odważyć się pokazać swoje wytwory światu to już dla mnie było wyzwanie. Bałam się i właściwie ten strach długo mnie nie opuszczał - rodziło się więcej pytań i obaw niż pozytywnych myśli. Nie znałam nikogo kto wprowadziłby mnie w świat blogowania więc wszystkiego uczyłam się sama, krok po kroku, czasami ze łzami w oczach i z pomocą słynnej wyszukiwarki bo kompletnie nie znałam się na fachowym języku tworząc blogową stronę, a później i wpisy. Nie poddałam się i cieszę się, bo dzięki temu mogę być członkiem wspaniałej blogowej społeczności.
Ale ten blog istnieje tylko dzięki Wam - Moim cudownym Czytelnikom!!!! To Wasza obecność, każde odwiedziny, każde ciepłe słowo, każdy napisany mail, dodaje mi skrzydeł, motywuje i utwierdza w przekonaniu, że to wszystko ma sens, że warto znaleźć w sobie odwagę i wyjść ze swoimi pasjami na zewnątrz, poza bezpieczną strefę domowego zacisza. Kochani z całego serca dziękuję Wam, że w gonitwie dnia codziennego znajdujecie chwilkę by zajrzeć w moje twórcze progi!! To dla mnie wiele znaczy, doceniam to i jestem Wam ogromnie wdzięczna. Dziękuje WSZYSTKIM Czytelnikom za odwiedziny, ale przede wszystkim chciałam bardzo podziękować moim blogowym koleżankom za okazywaną życzliwość, ciepłe przyjęcie mnie do swojego grona, chęć niesienia pomocy, dobre słowo i ogromną wiarę w moje rękodzielnicze poczynania! Dziewczyny jesteście wspaniałe i cokolwiek się wydarzy nigdy nie zmieniajcie się, zawsze bądźcie sobą i róbcie to co kochacie! Dziękuję również mojej rodzinie za ogromne wsparcie i wyrozumiałość, bo zdarza się że nie ma miejsca na zjedzenie obiadu, gdyż stół ugina się pod ciężarem tkanin, skarpet, koronek i innych przydasi .
Kochani Czytelnicy, to dzięki Wam również moje skarpetkowe lalki rosną w siłę, a w mojej głowie rodzą się ciągle nowe pomysły. Dlatego z okazji pierwszych urodzin uszyłam lalkę, którą chętnie przekażę w dobre ręce. Nie nadałam jej imienia bo niech zrobi to Osoba do której trafi.
Myślę, że tym razem nie rozpiszę się na temat detali mojej skarpetkowej panny, zobaczcie i oceńcie sami.
Kochani Czytelnicy, gdyby ktoś pośród Was chciał przygarnąć moją skarpetkową lalkę to z przyjemnością podaje zasady urodzinowego Candy:
- W zabawie może wziąć udział każdy kto zagląda na mojego bloga. Możliwa wysyłka również poza granice Polski.
- W komentarzu do tego posta wyraźcie chęć udziału w Candy.
- Jeżeli macie taką możliwość będzie mi miło jak umieścicie u siebie podlinkowany banerek. Ale nie jest to konieczne, w końcu nie każdy mój Czytelnik pisze bloga 😉.
Kochani do lalki dołączę jeszcze niespodziankę, ale więcej już nie zdradzę... 😊
Po prostu serdecznie wszystkich zapraszam !!!
Justyna
Boże słodki, w końcu jest możliwość zgarnięcia Twojej laleczki, no palpitacja serca! 😂😍😍 Ja biorę udział, zapisuj mnie Justynko hihi 😁 niestety, powimo że mam bloga, nie mogę umieścić banneru 😣 Jednak mam nadzieję, że to nie umniejszy moich szans w konkursie. Laleczka cudowna, piękna! Brak słów, żeby opisać Twój talent 😘
OdpowiedzUsuńPrzecudna lala.:) Bardzo chętnie bym ją przygarnęła, banerek już jest u mnie na blogu.:) Justynko gratulacje z okazji roczku.:) Życzę nieustającej weny, wielu czytelników oraz kolejnych owocnych lat w blogosferze.
OdpowiedzUsuńBoże drogi, to mija rok!!Rok już oglądam Twoje cudeńka!!!,a nie mogę się na nie napatrzeć . .Miło było Cię poznać w blogowym świecie-sama go nie mam, ale biorę udział(mogę?) w Twojej zabawie!!!!! Uwielbiam czytać Twoje posty, tak dużo w nich życzliwości i ciepła .
OdpowiedzUsuńAle ten czas leci :) Serdecznie Ci gratuluję wspaniałej pierwszej rocznicy :) dobrze, że jestes :) !!! po laleczkę satję w kolejce- i wiem, ze ona będzie dłuuuuuuuuuuga :)baneek porywam na bloga :) wielu kolejnych blogowych lat Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńKochana gratuluję roczku i obyś była tu z nami jak najdłużej :) Pamiętam jak ja założyłam swojego bloga, również sama (a to było 7 lat temu)i jak wiele dni czekałam żeby ktokolwiek na niego wszedł i coś napisał... I miesiące mijały zanim udało mi się ten blog choć troszeczkę rozkręcić. Ale się udało i tej decyzji nigdy nie żałowałam :)
OdpowiedzUsuńJustynko Twoje lale są cudne, ta ma prześliczne loczki, do zakochania. Tak jak pisałam nieraz w komentarzu że chciałabym mieć wszystkie Twoje lale, więc za każdym razem gdy będzie taka możliwość to sobie nie odmówię tylko będę o nie "walczyć" :) Tak więc zapisuję się i ja na Twoje rozdanie i sama za siebie trzymam kciuki hi hi. A Tobie życzę wielu pomysłów na nie i nie tylko i czasu na ich realizację :)
Justynko, przede wszystkim gratuluję roczku! Cieszę się że pokonałaś wszystkie trudności i dołączyłaś do blogowego świata, bo mam możliwość poznania Ciebie i podziwiania Twoich pięknych prac.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią zaopiekowałabym się lalą;)
Życzę Ci wielu kolejnych rocznic i pozdrawiam cieplutko:)
Justynko ogromnie gratuluję urodzinek i życzę by spełniały się wszystkie Twoje plany i marzenia jakie wiążesz z blogowym światem. Przede wszystkim życzę wielu wspaniałych przyjaźni, bo choć rzadko mamy okazje spotkać się w rzeczywistym świecie to takie przyjaźnie są równie wartościowe.
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością ustawiam się w kolejce po Twoją lalę i porywam banerek na bloga. Urodzinkowe buziaki ślę do Ciebie :*
Dopiero rok ? A mi się wydawało, że skarpetkowe lale są tu od zawsze. Skradły moje serce swoją skromnością, stoją grzecznie w " kątku " a i tak wszyscy je widzą i kochają. Gratuluję rocznicy. Piszesz cudnie i masz otwarte serce na potrzeby drugiego człowieka . Życzę kolejnych rocznic i oczywiście chętnie przygarnę takiego słodziaka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Zaglądam tu z wielką przyjemnością i podziwiam kunszt. W tworzeniu bloga akurat mi pomogła córka i jak widać teraz też muszę czekać na jej przyjazd do domu bo po zmianach "nie ma mojej facjaty przy komentarzach" ;)) Blogowanie to fajna sprawa gdyby nie to nie poznałabym Ciebie i twoich lalek, fotografii i innych twoich prac. Pozdrawiam i życzę następnych rocznic:)
OdpowiedzUsuńHow beautiful the curly hair doll ....
OdpowiedzUsuńAnd your box made with decoupage was very cool, congratulations !!
Justynko, gratuluję z całego serca i życzę Ci jeszcze wielu lat radosnego blogowania. Cieszę się, że mogłam Cie poznać, kochana.
OdpowiedzUsuńNie powinnam chyba zgłaszać się do candy, bo mam już laleczkę - Anioła od Ciebie, ale po prostu nie mogę się oprzeć, więc ustawiam się skromnie w ogonku i porywam banerek.
Uściski.
Gratulacje wielkie kochana. :))) To nie tak późno Cię znalazłam, skoro blog taki młodziutki. Wspaniałe słowa pełne wdzięczności. Ja również się bałam. Przyjaciółka miesiącami namawiała mnie na założenie bloga. Również wszystkiego uczyłam się sama, no z panem Google. haha No warto pokonywać lęki, bo to, co po ich pokonaniu może okazać się niesamowicie piękne. Cieszę się, że masz takie wsparcie i w czytelnikach i w rodzinie. Życzę Ci jeszcze wielu lat w blogowym świecie. Niech Twoje lalki cieszą ludzi na całym świecie, życzę tego całym sercem. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście wyrażam chęć udziału w Candy. :))) Postaram się umieścić banerek, choć ostatnio robiłam to godzinę. buahahaha No, ale się postaram. hihi Wielkie uściski. <3
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim gratuluję ogromnej pasji, serdeczności i radości z jaką tworzysz to blogowe miejsce. Bardzo lubię podziwiać to co robisz i czytać to co piszesz. Pisz, twórz i bądź z nami przez następne lata:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski i ustawiam się w kolejkę:)
Cudowna laleczka ! Chylę czoła nad dokładnością i dbałością o szczegóły:)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku Małolato!
Zapisuję się do zabawy :))
Ogromnie się cieszę, że zdecydowałaś się na prowadzenie bloga i mam nadzieję, że jeszcze dłuuugo będę mogła podziwiać twoje lale i inne tworki oraz grzać się we wspaniałej i pełnej ciepła atmosferze, jaka tu panuje, dzięki tobie.:) Gratuluję roczku i życzę ci wielu kolejnych twórczych lat. Oczywiście, że się zapisuję, nawet już mam imię dla lali.;)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej rocznicy i życzę kolejnych tak owocnych lat.
OdpowiedzUsuńMiałam sie nie zgłaszać ale co mi tam, lala cudna to dlaczego nie;)
Gratuluję rocznicy i życzę wielu kolejnych!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię do Ciebie zaglądać i podziwiać Twoje dzieła :-)
Laleczka jest oczywiście przepiękna, nie mogę nie spróbować szczęścia w jej zdobyciu, proszę więc o odnotowanie mnie na liście :-)
Gratuluję roczku! :) i uważam, że to była wspaniała decyzja podzielić się swoimi pracami na blogu, dał nam, czytelnikom, wiele pięknych inspiracji, za które ja bardzo dziękuję. Życzę kolejnych pięknych, owocnych lat! Uściski urodzinowe!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, Wielkie Małe Pasje! Ja również cieszę się, że mogę tutaj być i widzieć Twoje wspaniałe maskotki ;) Nie tylko ty bałaś się stworzyć bloga i dzielić się w nim swoimi pasjami. Ja też miałam takie lęki, ale dobrze jest się czasem przełamać, bo blogowanie to przyjemność, cudowna rzecz, która oddziela na chwilę od stresujących rzeczy i pozwala skupić się wyłącznie na tym, co jest dla nas najważniejsze, co sprawia, że czujemy się dobrze :) Lalka, którą uszyłaś i znajduje się powyżej na zdjęciach jest przepiękna i gdy na nią patrzę to dostrzegam w niej dobro i wrażliwość, taka jakby wzorowa uczennica, chętna zawsze nieść pomoc. Mam nadzieję, że ta laleczka taka właśnie będzie dla osoby, która ją otrzyma.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie długiego,pełnego radości blogowania i rzecz jasna więcej takich jak ta powyżej cudownych laleczek ;)
Wszystkiego dobrego z okazji pierwszych blogowych urodzin i życzę wielu kolejnych. Z przyjemnoscią zapisuje się na candy po taki śliczną lalkę :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego cudownego z okazji urodzinek, nieustającego źródła inspiracji, i zawsze mnóstwa wolnego czasu na swoje hobby :) dopisuję się do candy, lecę zawiesić banerek na blogu :)
OdpowiedzUsuńPragnę, pragnę, pragnę o nią zawalczyć dla mojej małej Lenki :))) Wszystkiego najlepszego z okazji roczku!!!
OdpowiedzUsuńBanerek zabieram i trzymam kciuki sama za siebie !!!
Moc pozdrowień !!!
Justynko, serdecznie gratuluję pierwszej świeczki na urodzinowym torciku Twojego bloga:-))) Choć mnie się wydaje że podziwiam Twoje Lalunie znacznie dłużej - tyle ich powstało przez ten czas, każda piękna, słodka i jedyna w swoim rodzaju - niosąca ze sobą kawałek Twojego cudownego serducha. Choć już stałam się szczęśliwą posiadaczką Twoich skarpetkowych arcydzieł, nie mogę przejść obok Twojego candy obojętnie.
OdpowiedzUsuńIle razy tu zaglądam, tyle razy myślę - Boże jak to możliwe że ta cudowna istotka powstała ze skarpet. Dla mnie jesteś niedoścignioną Mistrzynią w tym, co robisz. Wspaniale piszesz o swojej pasji - zawsze miło się czyta każdy wpis w którym widać jak bardzo kochasz to, co robisz :-) Dziękuję że jesteś, że przełamałaś strach i obawy, że zdecydowałaś się pokazać man kawałek swojego cudownego świata:-) Justynko, z miłą chęcią spróbuję szczęścia - Ty wiesz że kocham Twoje lalunie i sto razy już o tym napisałam. Ustawiam się nieśmiało w bardzo długim ogonku a Tobie, Kochana, życzę samych miłych doświadczeń płynących z prowadzenia bloga, mnóstwa serdecznych Czytelników i radości twórczej, dzięki której chętnie będziesz dzielić się z nami swoją pasją.
Gratuluję z całego serca i przesyłam moc uścisków :-)))
Justynko gratuluję rocznicy i życzę wielu kolejnych twórczych lat blogowania. Oczywiście chętnie ustawiam się w kolejce po tak cudną lalę. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńSo cute and sweet doll, Justyna!
OdpowiedzUsuńI love it!
Hugs from Spain
Huge congratulations on your first anniversary!! And what a stunning doll you've created to celebrate!! She's so beautiful!! I would love to enter your giveaway, but the shipping to the US would be too expensive. Congrats again!! Have a great weekend!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Piękna lala
OdpowiedzUsuńPiękna i niezapomniana rocznica. Wielkie gratulacje! Doskonale Cię rozumiem, bo niedawno ja też świętowałam taką rocznicę i też miałam takie same wątpliwości jak TY. Spisałaś się na medal. Twój blog jest takim miejscem, do którego biegnie się jak do własnego domu i wiadomo, że będziemy czuli się jak u siebie:) Życzę Ci wielu udanych i ciekawych projektów!
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała przytulić Taka słodziutką lalunię tylko nie wiem, czy zdołam umieścić banerek u siebie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Gratuluję udanego roku:) Grzecznie staję w kolejce, może do mnie uśmiechnie się szczęście:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLaleczka jest naprawdę wspaniała!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że do Ciebie trafiłam, bo jest co podziwiać, a z tego co piszesz, bije ciepło, radość i pasja tworzenia.
Życzę jeszcze wielu blogowych latek :-)
A ponieważ jestem tu nowa, nie będę zabierać miejsca w kolejce, tylko grzecznie poczekam na kolejne candy ;-)
Justynko. Przez ten rok stworzyłaś tu niesamowity świat skarpetkowych, pięknych laleczek, solniaczków, dziergadełek i... dobrego słowa. Uwielbiam do Ciebie zaglądać. Życzę Ci wielu pomysłów i ich realizacji przez kolejne lata blogowania. A że miałam już Twoją lalę, która ratuje teraz serduszko Błażejka, po nową nie wyciągnę łapki, chociaż jest taka śliczna. Kibicuję wszystkim, którzy biorą udział w candy :)))
OdpowiedzUsuńPrzesyłam buziaki
Piękna laleczka coś niesamowitego uwielbiam do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńCudowna laleczka, ustawiam się nieśmiało w kolejce:) Zgadzam się z dziewczynami jesteś Mistrzynią w tym co robisz:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję tego blogowego roku z cudnymi , mistrzowskimi pacami. Bardzo lubię tu zaglądać i podziwiać, podziwiać...Życzę dalszych wspaniałych pomysłów , a jak Cię znam z blogu, to nie raz zadziwisz, upiększysz ten świat. Ta lala jest również cudowna i wspaniała.Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego roczku :) Piękne rzeczy tworzysz.
OdpowiedzUsuńGratulacje i kolejnych pięknych lat blogowania życze
OdpowiedzUsuńJustynko wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzinek . Wydawało mi się , że jesteś tu znacznie dłużej . Cieszę się , że sie pojawiłaś, także w moim blogowym światku. Twoje laleczki są cudowne, nie ma chyba osoby która by nie chciała jej przygarnąć . Ja juz dla niej imię mam :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci abyś w blogowym świecie spotkała samych życzliwych ludzi i aby zawsze Ci się chciało tu być.
Oczywiście staję pokornie w długim ogonku po tą laleczkę.
Pozdrawiam
Justynko wszystkiego najlepszego z okazji Twojego pierwszego roczku w blogowaniu,życzę Ci aby wena nigdy Cię nie opuszczała,a w życiu osobistym życzę Ci dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńLala jak zwykle piękna i zachwycająca,ja już mam to szczęście że moje wnuczki mają już Hanię,dlatego dam szansę innym :)
Serdeczności przesyłam.
Wszystkiego najlepszego z okazji Pierwszej Rocznicy bloga!! Życzę Ci następnych lat w blogosferze!!! Cudeńka tworzysz i z wielką przyjemności tu zaglądam !! Jesteś przemiłą i bardzo sympatyczną osobą :)
OdpowiedzUsuńChętnie ustawię się w kolejce bo laleczka jest cudna!!!!
Justynko, samych wspaniałych pomysłów i mnóstwa radości z okazji tak pięknego Jubileuszu!Do zabawy też się przyłączam, bo Twoje laleczki są cudne i niepowtarzalne! banerek zabieram i serdeczności przesyłam:)
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych, pięknych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnęłabym tą śliczną laleczkę ;)
Oje jak kolejka już się ustawiła po Twoją laleczkę. Wcale się nie dziwię. Piękne laleczki tworzysz i wspaniale że je pokazujesz. Ja też zapisuję się i staję w kolejeczce po laleczkę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńsabung ayam filipin sabu ayam
OdpowiedzUsuńPiękny Roczek! Baaardzo twórczy 😊
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i wielu, wielu jeszcze takich pięknych lat! 🎂😄
Obejrzałam jeszcze raz dużo wcześniejsze posty, brawa za Twoją twórczość Justynko!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje rękodzieło pod każdym względem; piękno, estetyka, precyzja, po prostu mistrzowskie wykonanie!!!
Ciesze się z Twojej rocznicy i zgłaszam chęć udziału w Twoim candy.
Serdeczności zostawiam:))
Gratulacje! I życzę następnych latek tak obfitych w kreatywne zajęcia! :) Twoje Skarpeciaki oraz inne cuda są niesamowite.
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam, a banerek dorzucę do następnej notki. :)
Przesliczna laleczka. Życzę kolejnych lat blogowania z nowymi pomysłami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najpiękniejszego z okazji rocznicy Justynko!
OdpowiedzUsuńTwórz, twórz dalej i niech Twoje działania przynoszą Ci radość i satysfakcję! Pięknie, że jesteś z nami w blogowym świecie już tyle - wnosisz swoimi działaniami świeżość w całym tym ogromnym świecie rękodzielniczym.
Uwielbiam Twoje lale i choć dziewczynki u mnie brak, to chętnie dopisuje się do kolejki :)
Bardzo dobrze, że się odważyłaś pokazać swoje arcydzieła :) Twój blog jest niesamowity. Oczywiście biorę udział i banerek już wkleiłam ^^
OdpowiedzUsuńPiękne robisz lalki!
OdpowiedzUsuńZ okazji pierwszej rocznicy bloga życzę jeszcze wielu wielu pomysłów na nowe posty i rzeszy czytelników.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wezmę udział w zabawie, bo trudno jest oprzeć się takiej pięknej lalce.
Gratulacje z okazji pierwszej rocznicy i życzę jeszcze wielu pięknych rocznic! Inspiruj nas i pokazuj nam swoje piękne laleczki :) mimo słusznego już wieku, nie mogę obojętnie przejść koło takiej piękności i grzecznie ustawiam się w kolejce, może los uśmiechnie się do mnie, kto wie, osiemnaście lat temu właśnie drugiego marca wydarzył się największy cud w moim życiu i przyszedł na świat mój pierworodny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jejciu jest piękna. Wszystkie Twoje te arcydzieła są fenomenalne. Kurcze dawno tu nie zaglądałam ale mam nadzieję, że teraz się troszkę poprawię. Przyłączam się oczywiście do zabawy i bardzo Ci gratuluję, bo cuda robisz i wielu powinno je podziwiać.
OdpowiedzUsuńPierwszy rok? Jej, ja myślałam że Ty Justynko w tym świecie blogowym to już weteranka i ja dopiero od roku do Ciebie zaglądam... No zaskoczyłaś mnie bardzo!! Kochana,życzę Ci wielu twórczych dni, wielu rabatów na skarpetki :), uśmiechu, radości, a przede wszystkim duuużo zdrówka,bo jak będzie zdrowie to i będą siły na to co lubisz!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejnych sukcesów i niech Twoje laleczki cieszą coraz szersze grono odbiorów! Niech spełnią się Twoje wszystkie marzenia!
Ściskam mocno.
Gratuluję i życzę wielu lat tworzenia i blogowania
OdpowiedzUsuńMarzy mi się Twoja skarpetkowa laleczka od dawna, wiec chętnie wezmę udział w zabawie. Może będę miała odrobinę szczęścia i to cudeńko będzie moje 😘
Pozdrawiam Alina
Bardzo serdeczne życzenia z okazji blogowych urodzin Ci przesyłam i mnóstwa twórczych pomysłów na kolejne lata życzę! A że jestem zakochana w tych Twoich laleczkach to też chętnie się ustawię w kolejce:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:-)
Gratuluję roczku.
OdpowiedzUsuńTwoje lale są cudne. Banerek wrzuciłam na bloga, ale jako nowa obserwatorka twojego bloga poczekam do następnej zabawy, mam nadzieję, że taka kiedyś będzie.
Gratuluje Justynko roku blogowania, mam nadzieje na wiele tworczych lat jeszcze, bo zagladanie do Ciebievi cxytanie to czysta przyjemnośc. Tworzysz cudowne rzeczy, lalunie sa wspaniałe, jskby mi sie poszczęscilo to pewnie czesto bedzie w malisich raczkach mojej wnusi. Zglaszam sie do zabawy, banek wrzuce wieczorkiem. Pozdrawiam goraco ;)
OdpowiedzUsuńMoc gratulacji z okazji blogowych urodzin!Wiele radości !Moc pozdrowień. ps. z radością dołączam do zabawy.
OdpowiedzUsuńZakładając bloga też sama do wszystkiego dochodziłam. Oj, ile to niekiedy było nerwów hihi. ale ja w tym roku będę świętować już 10 urodziny ;).
OdpowiedzUsuńTobie gratuluję roczku i życzę kolejnych lat pełnych weny :).
Spojrzałam na laleczkę i od razu wiedziałam jak by miała na imię. Jest bardzo podobna do mojej koleżanki :).
Zapisuję się do zabawy :).