Witajcie Kochani! Obiecałam, że w kolejnym wpisie pojawi się skarpeciak i słowa dotrzymuję :)). Dawno nie pokazywałam Wam aniołków, a cały czas szyję ich najwięcej :). Z racji pięknej, słonecznej aury powstają skarpetkowe skrzydlacze w wersji wiosenno - letniej :)). Jak widać mój twórczy warsztat funkcjonuje w rytm pór roku i wiecie co - podoba mi się to :)).
Dzisiejszy aniołek prezentuje się grzecznie w wersji spodenkowej, dość eleganckiej :). To taki strój wyjściowy w iście wiosennych kolorach nawiązujących do kwiatów. Nie wiem, z jakimi fioletowymi kwiatami kojarzy Wam się maj, a także początek czerwca, ale mi zdecydowanie z bzem i koniczynką :)). Uwielbiam oba!!! Kiedy byłam mała z fioletowej i białej koniczyny plotłam wianki oraz bransoletki :)). To były piękne czasy...
Delikatny, pastelowy aniołek w całości został uszyty ze skarpet, które są nowym nabytkiem :). Tak, cały czas kupuję skarpety więc co ubędzie w mojej kolekcji zaraz zostaje uzupełnione nowymi parami :))).
I jeszcze dwa ujęcia z boku :).
Kochani, życzę Wam spokojnego, słonecznego weekendu :). Już niedługo do Was wracam :)).
Uściski,
Justyna 💙💛
Jest taka radosna i delikatna . Piękna jak słoneczny dzień
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu 😊
To taka dzidzia aniołek, słodka.Troche truskawki z śmietana ,słodki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała zabawka dla dziewczynki ;)
OdpowiedzUsuńJaki róźowiutki! Czysta wiosna! Tobie również udanego weekendu!:)
OdpowiedzUsuńCudowny Aniołki 🙂
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w ich robieniu!
It turned out great, sweet and delicate, Justyna!
OdpowiedzUsuńIt is a beauty.
Kisses
Justysiu, uroczy wiosenny aniołek, taki delikatny i subtelny. Tak, ten kolor kojarzy się z bzami. A wianki z koniczyny to jedno z pięknych wspomnień dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńUściski.
Aniołek śliczny, pastelowo piękny . Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńCudowny, pięknie mu w tych bzach i koniczynie :) Twoje ANIOŁKI nigdy mi się nie znudzą :)
OdpowiedzUsuńAniołek prześliczny! uwielbiam je ,no i ta super kolorystyka !! jesteś Justysiu mistrzynią!!!
OdpowiedzUsuńCudowny!! Piękne pastelowe kolory!! 😍🥰
OdpowiedzUsuńJa również się zachwycam liliowym aniołkiem Justynko. Jest niezwykły. Porciaszki cudnie wykończone.
OdpowiedzUsuńWianki z koniczyny... to były piękne dziecięce chwile. Ja do dzisiaj je plotę. Można czasami je u mnie zobaczyć poutykane w "moich sekretnych miejscach" koło domu.
Uściski!
Ach te skarpeciaki :) nie umiem się przyzwyczaić do nazwy bo wyglądają jak małe dzieła sztuki! I ten jest cudowny 😘pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJustynko, po prostu cudny i przesłodki:)))
OdpowiedzUsuńUroczy słodziak i te kolorki... :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle uroczy, elegancki. Kolorki piękne, pastelowe. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest taki delikatny, pastelowy aniołek :) Buziaki
OdpowiedzUsuńŚliczny, wiosenny aniołek. Lubię jak opowiadasz o tych wszystkich detalach, Twoja dbałość o szczegóły jest zadziwiająca:) Uściski Justynko!
OdpowiedzUsuńPiękna, pastelowy, kolorowy, uroczy 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńŚliczny i dzięki koronkom i pastelowym kolorom jest taki bardzo dziewczęcy :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCały post pachnie wiosennie!! :) super maluszek, jakie ma urocze spodenki :) znakomite pastelowe kolory - jak zawsze wspaniale je dobierasz :)
OdpowiedzUsuńSłodki aniołek jaki stworzyłaś, prawdziwe cudo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJustynko każdy Twój skarpeciak wywołuje mój zachwyt, zawsze jestem nimi szczerze oczarowana:)
OdpowiedzUsuńDelikatne pastelowe kolorki i bogate prześliczne detale sprawiają, że aniołek wygląda bosko!
Pozdrawiam serdecznie:)))