Za każdym razem kiedy pojawiają się wyzwania z cyklu "Zrobione z Mamą" pytam moich synów czy są chętni na zabawę. Starszy zawsze odpowiada dyplomatycznie i grzecznie, że nie ma czasu, że lekcje, że nauka, że wyrósł z tego, że jeśli my weźmiemy udział to nam kibicuje itd. Młodszy synek do tej pory również nie chciał (?), ale tym razem było inaczej! Temat wyzwania "Skrzydlaci przyjaciele" w Klubie Twórczych Mam tak bardzo go ucieszył, że sam zaproponował abyśmy coś wspólnie zrobili 😊. Nie wiedzieliśmy jeszcze co, ale w naszych oczach pojawił się ten sam wyraz OWADY!!! I kiedy dzieciaki piły kolejnego Actimela, spojrzałam na butelki i już wiedziałam co będziemy robić razem - recyklingowe, Actimelowe owady 😍. Była akurat u nas babcia (babciu pozdrawiamy Ciebie!), która do końca nie mogła wyobrazić sobie jak to będzie wyglądać więc bacznie przyglądała się naszej pracy. Ponieważ to dość pracochłonna i czasochłonna praca plastyczna podzieliliśmy ją na trzy dni. Zanim zaproszę Was jednak na naszą fotorelację to pragnę jeszcze zadedykować tego posta synkowi bo to dzięki niemu i jego siedmioletnim, sprawnym rączką owady powstały 💓. Zaczynamy!
RECYKLINGOWE Owady. DIY
Autor : Bernard z mamą Justyną
1. Ściągamy etykietę z Actimela, myjemy i wycieramy dokładnie buteleczki.
2. Malujemy farbami akrylowymi na różne kolory.
3. Malowanie tak bardzo spodobało się synkowi, że postanowił poeksperymentować z mieszaniem kolorów i pomalować kolejne buteleczki 😊.
4. Teraz czas na odrysowywanie na filcu kółek i wycinanie.
5. Kolejny etap należy do rodzica! Za pomocą kleju na gorąco przyklejamy wycięte przez dziecko koła w następujący sposób.
6. Kiedy wszystko było już przyklejone, synek zaczął markerem malować charakterystyczne dla niektórych owadów elementy.
7. Kolejny etap znowu należy do rodzica! Klejem na gorąco przyklejamy oczy.
8. Na sztywnym papierze odrysowujemy koła i wycinamy.
9. Za pomocą dwustronnej taśmy lub kleju na gorąco przyklejamy połówki kół do naszych owadów i... GOTOWE 😀.
A tak owady prezentują się osobno:
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca naszego posta i owady spodobały się 😊. To świetny sposób by troszkę pokazać dziecku na czym polega recykling, porozmawiać o ekologii, a przede wszystkim wspaniale spędzić czas razem 💓. Nasze recyklingowe owady stoją w pokoju synka na półce z książkami i są wspaniałą dekoracją. Każdego dnia wywołują nasz uśmiech 😊.
Naszą pracę zgłaszamy na wyzwanie http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2018/09/zrobione-z-mama-skrzydlaci-przyjaciele.html
Wszystkich Czytelników bloga bardzo serdecznie pozdrawiamy!
Mama Justyna i Bernard
PS. W następnym poście będzie o moich skarpetkowych łowach i o tym co z nich powstało 😊.
Super pomysł.:) Moim faworytem jest biedronka.:) Pozdrowienia dla Ciebie Justynko i dla głównego wykonawcy -Bernarda.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Lenko :) Ja też stawiam na biedronkę, chociaż mucha w tym wydaniu jest całkiem przyjazna :))). Pozdrowienia przekazałam synkowi i bardzo się z nich ucieszył, teraz chodzi dumny, że fajne blogerki go pozdrawiają :)). Buziaki przesyłam!
UsuńGratuluję efektów wspólnej pracy i wspólnej zabawy!!! Serdeczności przesyłam dla Obydwojga Twórców:))
OdpowiedzUsuńDziękujemy Alinko!!:) Synek bardzo dumny jest z tego posta i bardzo to przeżywa :). Pozdrawiamy serdecznie!
UsuńŚwietne wykorzystanie kubeczków po.. Actimelu? Dobrze kojarzę? :p Owady są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martynko:) Tak to są kubeczki po Actimelu :). Moc uścisków!
UsuńŚwietny pomysł na spędzenie czasu z dziećmi:) My robiliśmy podobne zwierzątka, ale z rolek papieru toaletowego i kolorowego papieru:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O, z rolek też kiedyś robiliśmy :)). Świetne prace wychodzą i jest spore pole do tworzenia :). Moc uścisków przesyłam i miłego dnia życzę!
UsuńSuper pomysł na wykorzystanie butelek i stworzenie recyklingowych stworów, dziękuję za udział w wyzwaniu Ktm
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i świetny temat wyzwania :) Zmobilizował nas :). Pozdrawiam!
UsuńSUPER!!! Dzieci miały fajną zabawę!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Aguś :) Oj zabawa była przez trzy dni :)). Dobrze, że farby sprały się z ubrań :)). Pozdrawiam!
UsuńSuper pomysł, doskonały poradnik a przede wszystkim piękne owady 🌞👍🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Bożenko :)) Pozdrawiam!
UsuńSuper pomysł :) Bardzo mi się podoba biedronka :) Świetną mieliście wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuńZabawa była super, to prawda :) Widzę, że na razie króluje biedronka :) Ja tez ją najbardziej lubię :) Zresztą w ogóle lubię biedronki :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPo latach będzie o czym wspominać a dziś jest powód do świetnej zabawy:) Super te owady ,zabawne no i uczą ,że nic nie należy marnować. Pozdrawiam Was oboje no i Babcię i starszego syna bo dyplomacja to podstawa stosunków
OdpowiedzUsuńmiedzy ludzkich:)
Lucynko dziękujemy za pozdrowienia, przekazałam wszystkim :))) No tak dyplomacja to podstawa :)). Moc uścisków przesyłam!
UsuńJestem pod wrażeniem Waszej kreatywności!! Bernardka podziwiam za dokładność!!! Serdecznie pozdrawiam wykonawców i obserwatorów !
OdpowiedzUsuń:)) Bardzo dziękujemy :)) . Przesyłamy moc uścisków i pozdrowień!
UsuńQue bacana!
OdpowiedzUsuńFicaram muito bonitinhos os insetos, parabéns!!
:)) Muito obrigado :)) Regra de insetos :) Atenciosamente!
UsuńBardzo ładne 👍
OdpowiedzUsuńDziękuje :). Pozdrawiam!
Usuńque lindo trabalho !!
OdpowiedzUsuńas crianças aprendem a fazer uma coisa muito linda e divertida !
e se conscientizam da necessidade de que tudo seja valorizado na vida !!
grande abraço.
:o)
https://elianeapkroker.blogspot.com/
Muito obrigado :) É verdade, desde tenra idade, você precisa ensinar as crianças a cuidar do meio ambiente. No final, a Terra é a nossa casa :)) Poder das saudações!
UsuńTakie wspólne zabawy są najlepsze! Brawa dla Was:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu!!:) Moc pozdrowień!
UsuńJustynko, wielkie brawa dla Twojego artysty za takie wspaniałe owady!
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Dziękuję Małgosiu :)) Brawa przekazałam, teraz chodzi dumny z siebie :)) Moc uścisków!
UsuńJustynko, owady są świetne! Urocze i wesołe. Takie na 6!
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane. Fajnie tak razem!
Uściski:)
Oj fajnie, szkoda tylko, że tak rzadko :( Ciągle czasu brakuje. Ale teraz zmobilizowaliśmy się i po południami lepimy z masy solnej :)). Buziaki
UsuńWspaniale twórczo spędzacie razem czas :) owady świetne :)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję Aguś :) Pozdrawiam i ściskam!
UsuńAch jakie urocze owady wylądowały u Was w mieszkaniu - gratulacje i wielkie brawa dla Bernarda za bardzo kreatywne zajęcia z Mamusią - jestem zachwycona tymi Actimelowymi dziełami - wyglądają przesympatycznie. Biedronka jest odlotowa i pszczółka bardzo przypadła mi do gustu. Z zajęć plastycznych 6 z plusem dla Twojego Synka a za pomysł - 10 :-))) Życzę Wam powodzenia w wyzwaniu i serdecznie pozdrawiam Twojego Dzielnego Zucha i Ciebie :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Moja Droga Inko :)). Biedronka jak widzę jest number 1 :)), a ja nawet tą muchę polubiłam :)). Jesień i zima sprzyja wspólnym pracom plastycznym. To plusy siedzenia w domu bo na dworze jest zimno, ponuro i deszczowo. Pozdrowienia przekazałam Małemu Artyście i nieśmiało dziękuję :)). Buziaki!
UsuńNo kochana, jak nic Ci w domu konkurencja rośnie. Pięknie synuś wykonał te owady. Brawo za pomysł i za wykonanie :)
OdpowiedzUsuń:))) Rośnie, rośnie Lidziu, a co ważniejsze o wszystko się pyta jak robię np. a dlaczego trzeba tak, a jak zrobić to itd. Teraz od trzech dni po południami, po szkole lepimy z masy solnej :) To dopiero jest zabawa :)). Moc uścisków :)
UsuńMasz zdolnego syna :) Przepiękne owady zrobiliście. Może i mojego siedmiolatka uda mi się namówić na taką zabawę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Moniczko :)). Dzisiaj mamy zaplanowane lepienie z masy solnej :). Dobrze, że jest już piątek :)) Pozdrawiam!
UsuńJestem pod wrażeniem waszych owadów. Wyszły cudnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) Ślicznie dziękuję :)) Fajna zabawa była z tymi owadami :). Dziękuję za komentarz, odwiedziny i to, ze zostajesz ze mną na dłużej :)) Bardzo mi miło :)) Już "biegnę" zerknąć do Ciebie :)) Pozdrawiam!
UsuńSuuuper :) nie mogę się doczekać aż z moją córką będę mogła robić takie rzeczy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko!:)) Zleci szybko i z Ewunią będziecie tworzyć cuda :)). Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę!
UsuńFantastyczne owady i jaka gromadka! Widac ze świetna zabawa przy ich wykonaniu była 😊pozdrawiam zdolny duet😊
OdpowiedzUsuńDziękujemy Basiu!!:)) Moc uścisków od nas!
UsuńOMG! Ale jesteś kreatywna! Zazdroszczę, ja często jestem leniwą bułką, no chyba że chodzi o robienie kosmetyków. I zawsze- uwaga- zawsze, jak próbuje zrobić coś DIY to na filmiku wygląda to super ale u mnie nie wychodzi i jest porażką :P
OdpowiedzUsuńBuziaki,
https://dragonsnectar.blogspot.com/
:)))) Dzięki Kochana za wizytę i super komentarz :)). No tak DIY nie są łatwe i zbyt przyjemne :)))), no ale jakoś daję radę, chyba :)) Pozdrawiam i już biegnę do Ciebie:))
UsuńW sumie to jesteście :)*
OdpowiedzUsuń:))
UsuńSuper pomysł! :) Wyglądają fantastycznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kamelio :)) Uściski przesyłam!
UsuńJestem pod wrażeniem, ale kapitalnie to wyszło, moim faworytem jest mucha i biedronka :).
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, a raczej dziękujemy :)) Ja też lubię tą muchę :)) Pozdrawiam!
UsuńNie, no czaderskie. Bardzo mi się podobają. Fajnie razem bawiliscie się.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :))
UsuńFajny pomysł. Piękne wykonanie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy recyklingowe prace.
Dzięki za udział w wyzwaniu w KTM.
Dziękujemy za komentarz :)) Jest nam miło, że owady podobają się :)). Pozdrawiamy serdecznie!
Usuń