Ho, Ho, Ho!! Czy są tu jakieś grzeczne dzieci?!! Albo grzeczni Czytelnicy bloga?!!! 😁
Nie umiałam się powstrzymać by zacząć tak posta - dziś taki fajny dzień!! Bo kto nie kocha Mikołaja?! I oczywiście witam Was bardzo serdecznie wraz z moją mikołajkową skarpetkową lalką 🤶.
Obecnie Mikołaja wyobrażamy sobie jako starszego, roześmianego Pana, z długą, gęstą siwą brodą, z dużym brzuchem, czerwonym nosem i czerwonym ubraniem. Jest to wizerunek, który pokochały miliony ludzi na całym świecie, ale nie zapominajmy kim tak na prawdę był święty Mikołaj. A był on biskupem Miry w Azji Mniejszej. Urodził się w Turcji na przełomie III i IV wieku. Był człowiekiem wielkiego serca, pomagał biednym i potrzebującym, a cały swój majątek rozdał ubogim ludziom. Jego troska i hojność stały się symbolem miłości każdego bliźniego.
Moi Drodzy, nie wiem czy Mikołaj o Was dzisiaj pamiętał, ale ja tak i przygotowałam małą mikołajkową niespodziankę, a raczej MIKOŁAJKOWE 🍬CANDY 🍬 dla wszystkich moich cudownych Czytelników bloga. I razem z Panią Mikołajkową zapraszamy !!!
Moi Drodzy, nie wiem czy Mikołaj o Was dzisiaj pamiętał, ale ja tak i przygotowałam małą mikołajkową niespodziankę, a raczej MIKOŁAJKOWE 🍬CANDY 🍬 dla wszystkich moich cudownych Czytelników bloga. I razem z Panią Mikołajkową zapraszamy !!!
Zasada jest bardzo prosta. Napiszcie w komentarzu do tego posta czy byliście grzeczni i czy chcecie od Mikołaja z Wielkich Małych Pasji dostać świąteczną paczuszkę 😊. Jest to dość szybkie Candy i zależy mi by niespodzianka dotarła jeszcze przed świętami.
A co będzie w mikołajkowej paczce?! Tego nie zdradzę, niespodzianka ... 😁. Moi Drodzy, Candy trwa do 9.12 włącznie, a moje "elfy" wylosują jedną osobę, do której paczuszka pojedzie.
Dzisiaj króciutko, ale konkretnie. Mam nadzieję, że przyłączycie się do mojej zabawy 😊.
Ściskam Was mocno, Justyna
PS. Kochani nawet nie wiem jak Wam mam jeszcze raz dziękować za te wszystkie ciepłe i życzliwe słowa pod moim ostatnim postem. Brakło mi słów wyrażających wdzięczność więc posyłam Wam milion 💓!
EDIT : Kochani w paczce od Mikołaja na pewno znajdzie się baaardzo świąteczny skarpeciak, uszyty specjalnie dla wylosowanej osoby, ale nie będzie to Mikołajka. Mikołajka powędrowała razem z aniołami do Hospicjum. Przepraszam jeśli wprowadziłam w błąd i mam nadzieję, że to nie wpłynie na Waszą chęć dalszej zabawy 😊. Obiecuję, że lalka będzie bardzo wyjątkowa 💓. A na blogu pokażę ją dopiero jak trafi już do nowego domku, w końcu musi być niespodzianka!
Szczerze? Byłam grzeczna i niegrzeczna ,ale zapewne z przewagą tego pierwszego!!Kto by nie chciał paczuszki od WMP czyli CIEBIE?! Wchodzę w to i czekam niecierpliwie na losowanie!!!!Mikołajka przecudnej urody!!! Gratuluję super pomysłu!POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńOj na pewno byłaś grzeczna :))) Ja mam same grzeczne i porządne Czytelniczki :))) Pozdrawiam i dziękuje za udział w zabawie :)
UsuńJa byłam bardzo grzeczna, może za bardzo.. :D
OdpowiedzUsuńWłoski tej Mikołajki są takie śliczne! W ogóle ona cała jest przepiękna!! Miłych Mikołajek, Justynko :)
To dobrze Martynko, że byłaś nawet "za grzeczna" bo Mikołaj wszystko widzi :)))) Dziękuję za udział w zabawie i również miłych Mikołajek życzę!
UsuńRobisz przepiękne laleczki! :) I cały Twój blog jest piękny, więc z chęcią będę do Ciebie zaglądać. Myślę, że byłam grzeczna i bardzo bym chciała dostać świąteczną paczuszkę od Mikołaja z Wielkich Małych Pasji :) Pozdrawiam serdecznie, Ania
OdpowiedzUsuńAniu jak mi miło, że zostajesz u mnie :)) Baaardzo się ciesze!!! Dziękuję za udział w zabawie :)) Miłego wieczoru życzę i moc serdeczności przesyłam!
UsuńPrzepiękna Mikołajka - ja byłam grzeczna i będę czekać na losowanie :) Twoje skarpetkowe ludki wywołują uśmiech na twarzy - są urocze
OdpowiedzUsuńDziękuję Patrycjo za udział w zabawie i komentarz :)) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńBardzo, ale to bardzo byłam grzeczna! I staję czym prędzej w kolejce. A skarpetkowa Mikołajka jest ze wszech miar urocza, zresztą, ja już jestem zakochana bez pamięci w twoich laleczkach.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Moja Droga :)) Miło mi, że przyłączyłaś się do zabawy :))). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńSo cute and beautiful!
OdpowiedzUsuńI really love it!!
Hugs from Seville
Thank you Isabel :)) Big hugs!
UsuńHo, ho ho, ja też byłam grzeczna , ale to Mikołaj przecież wie :) Twoja skarpetkowa Mikołajowa jest niesamowita, jak wszystkie Twoje uszytki :)Staje w ogonku i myślę , ze on będzie dłuuuuuuuuuugi :)
OdpowiedzUsuńAguś oczywiście, że wie :)) Mikołaj wszystko widzi :))) Dziękuje za przyłączenie się do zabawy :)) Ściskam mocno!
UsuńPewnie, że byłam grzeczna :) Jeny to by było coś wygrać Candy U Ciebie Justynko, marzę o tym, a laleczka cudniasta i moim ulubionym kolorku. Wszystkie lalunie są cudnej urody :) Buziam Mikołajkowo
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana :)) I dobrze, że byłaś grzeczna bo Mikołaj to docenia, hihihi :))) Dziękuje za udział w zabawie! Pozdrawiam serdecznie i miłych Mikołajek!:)
UsuńJaka ona jest cudna!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOj byłam grzeczna, nawet bardzo! Do mnie w dorosłym życiu Mikołaj nigdy nie przychodzi :(
Na dodatek mam urodziny 5 grudnia i w dzieciństwie byłam z tego powodu poszkodowana , bo dostawałam jeden prezent... Takie życie :)
O kurka, no to Aguś przyjmij ode mnie najlepsze życzenia urodzinowe :)) Ale pocieszę Ciebie, że jeszcze tak źle nie masz. Kolega mojego syna urodził się 6 grudnia :)). On to dopiero narzeka! Dziękuje za udział w zabawie! :)) Pozdrawiam!
UsuńCudowna laleczka, ja też byłam grzeczna dlatego dlatego z wielką chęcią chciałabym dostać mikołajową paczuszkę, z przyjemnością ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńBożenko Droga dziękuję za komentarz i przyłączenie się do zabawy :) Ściskam mocno!
UsuńByłam bardzo grzeczna, bo przecież wszystkie rękodzielniczki to bardzo grzeczne dziewuszki o wielkich serduszkach. Więc cichutko staje w ogonku po prezencik z nadzieje że Mikołajka mnie zauważy :-)
OdpowiedzUsuńCudna kolejna Twoja skarpetkowa laleczka.
Pozdrawiam serdecznie
Aniu Kochana masz świętą rację! Rękodzielniczki to wyjątkowe kobitki :). Dziękuję za udział w zabawie! :)) Ściskam mocno!
UsuńNie można przejść obojętnie obok Twoich cudownych laleczek:) Oczywiście ja również byłam grzeczna w tym roku jak większość niegrzecznych dzieci:) Grzecznie ustawiam się w kolejce i być może Mikołaj zawita w moje progi. Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOlu Mikołaj docenia fakt, że byłaś grzeczna :)). Dziękuję za udział w zabawie :)) Miłego wieczoru życzę!
UsuńNie byłam szczególnie grzeczna ale się poprawię ;) Mikołaj znowu o mnie zapomniał (nie dostałam rózgi), dlatego chętnie przygarnę tą słodką laleczkę.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to cieszę się, że dzisiaj są Mikołajki bo już jestem zmęczona pytaniami z cyklu "mamusiu, a kiedy przyjdzie Mikołaj?", "mamusiu, a kiedy będzie czwartek"...
Oj to chyba wszystkie dzieci są takie same, bo moje też męczyły mnie podobnym pytaniem :)) Ale doczekały się i dziś jest TEN dzień :)) Dziękuję za udział w zabawie :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJa, ja byłam grzeczna, ja... :) hi hi
OdpowiedzUsuńJustynko oczywiście, że staję w kolejce, nawet gdybym nie była grzeczna to i tak łobuziara bym się w tą kolejkę wcisnęła, żeby tylko dostać jakieś kolejne cudeńko od Ciebie :)
ala - pani Mikołajowa jest prześliczna, tym razem tak mało na niej dodatków, w porównaniu z innymi lalami (albo mi się tak przynajmniej na pierwszy rzut oka wydawał), ale i tak jest fantastyczna i od razu widać, że związana ze świętami. Uwielbiam te Twoje lale, że też człowiek nie może mieć ich wszystkich... taką gablotę zrobić i wszystkie w niej trzymać :) hi hi Pozdrawiam serdecznie
Lidziu no to połącz siły z moją mamą, bo ona ostatnio mi powiedziała, że też wszystkie lalki chętnie przygarnie :))). I masz bystre oko Kochana. Ta lalka ma mało dodatków, a to dlatego że chciałam aby była delikatna. Ją również przekazałam na Hospicjum :)) Ale ta którą szyję na Candy będzie bogatsza w zdobieniach i bardzo świąteczna :))) Dziękuję za udział w zabawie :))). Ściskam mocno i Mikołajkowo! :)
UsuńKolejna przepiękna lala skarpetkowa!Byłam średnio grzeczna ale....też bym chciała dostać mikołajkę.Obiecuję poprawę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
:))) No to Mikołaj robi wyjątek i przymyka oko :))) Dziękuję za udział w zabawie :)) Moc serdeczności!
UsuńWspaniała lalka, no przecudna. Takiej to ja jeszcze nie widziałam, jest oryginalna i jak pięknie się uśmiecha. Super genialna. :)))
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo Tobie dziękuje za te miłe i cenne dla mnie słowa :)) Witaj w moich skromnych progach :) Ciesze się, że zostajesz na dłużej :). Pozdrawiam cieplutko!
UsuńŚliczna Pani Mikołajowa.:) Byłam grzeczna (a przynajmniej się starałam - Mikołaj wie).:) Grzecznie też ustawiam się w kolejce.:) Pozdrawiam Justynko.:)
OdpowiedzUsuńLenko oczywiście, że Mikołaj wie :)). Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie! :))
UsuńŚliczna laleczka, zresztą jak zawsze. Włosy wyglądają jakby były prawdziwymi puklami :)
OdpowiedzUsuńByłam grzeczna, nie rozrabiałam za bardzo i chcę dostać paczkę od Mikołaja z Wielkich Małych Pasji :D
Bardzo Moja Droga dziękuje :))) Miło mi, że przyłączyłaś się do zabawy - dziękuję :)). Serdeczności posyłam!
UsuńDrogi Mikołaju, przyznaję, że nie zawsze byłam grzeczna w tym roku. Czasem trochę rozrabiałam i zdarzało mi się nabałaganić (szczególnie podczas szycia). Ta laleczka tak bardzo mi się podoba, że obiecuję w przyszłym roku być bardzo grzeczna :)
OdpowiedzUsuńDroga Sady, Mikołaj przymyka oko :)) A bałagan podczas szycia wręcz wskazany :))). Dobrze, że nie widzisz jaki ja mam jak szyję - jakby przeszło tornado :)). Dziękuję za udział w zabawie :)) Serdeczności posyłam!
UsuńJustynko Droga, dziś taki miły dzień, jedni rozdają prezenty, drudzy je otrzymują a Ty nam tu taką niespodziankę przyszykowałaś. Mała Mikołajka tak pięknie podkreśla zwyczaj obdarowywania się prezentami a Twoja hojność jest po protu wspaniała. Więc przyznaję że starałam się być grzeczna - w przyszłym roku na pewno się poprawię ;-))) a jeśli Św. Mikołaj będzie w Krakowie to serdecznie zapraszam do mnie - brązowy dach z szarym kominem to mój :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam obie piękne Mikołajki i moc uścisków przesyłam!
Kochana ślicznie dziękuje :)). Ja myślę, że byłaś bardzo grzeczna, bo jak to Ania pięknie napisała Rękodzielniczki to dziewczyny o dobrych sercach :)). I oczywiście Mikołaj dziękuje za zaproszenie, a ja za udział w mojej zabawie:)))). Moc uścisków!
UsuńZe wszech miar się starałam być grzeczna, a czy wyszło to już Mikołaj oceni. Justynko, grzecznie ustawiam się w kolejce do Twojego candy, bo któż by nie chciał takiej pięknej Mikołajkowej lali. Pozdrawiam cieplutko :)Cudownego wieczoru Mikołajkowego życzę :)
OdpowiedzUsuńMoniczko Mikołaj szepnął mi, że byłaś bardzo grzeczna :))))) I dziękuje za udział w zabawie :)). Pozdrawiam serdecznie i również miłego wieczoru życzę!:)
UsuńNawet jeśli nie zawsze byłam grzeczna, to zapewniam, że odpokutowałam. ;)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się oczywiście, jeśli Mikołaj dopuści mnie do losowania. ;)
Laleczka jest prześliczna. :)
A ja odkąd obejrzałam "Kronikę Świąteczną", to mówiąc Święty Mikołaj od razu mam przed oczami Kurta Russela. :D
O to zaliczamy i dopuszczamy do zabawy :))) Dziękuje za udział :))) Moc pozdrowień!
UsuńCuuudna Mikołajka!!! Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Danusiu! :)) Serdeczności posyłam!
UsuńJustynko, ja starałam się być grzeczna przez cały rok, a do tego podziwiam Twoje skarpetkowe cuda, dlatego nieśmiało ustawiam się w kolejce.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Malgosiu Droga dziękuję za miłe słowa i udział w zabawie :))) Jest mi bardzo miło :)). Uściski!
UsuńShe's so beautiful!! I love her Santa hat and adorable skirt!! So gorgeous!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Lisa thak you very much :)). Big hugs!
UsuńJustynko, podziwiam Twoje lalusie, do pierwszej chwili jak którąś tam po raz pierwszy ujrzałam. Są perfekcyjnie uszyte i z serca stworzone. Marzy mi się kolejna Twoja laleczka, nie z zachłanności, ale z podziwu dla Twoich prac. Nie wiem czy zawsze byłam grzeczna, ale zawsze chciałam być grzeczna. Wychodziło mi pewnie i tak i tak, jak to w życiu bywa. Moc uścisków przesyłam i ustawiam się w kolejce do losowania:))
OdpowiedzUsuńAlinko Kochana nawet przez głowę mi nie przeszło by pomyśleć o zachłanności. Bardzo się ciesze, że podobają się Tobie moje lalki i jestem przeszczęśliwa z tego powodu. Alinko trzymam kciuki w losowaniu, a jeśli nie uda się to koniecznie musimy umówić się na wymiankę o której wspominałyśmy wcześniej :)). Ściskam mocno i dziękuje za udział w zabawie!:)
UsuńPrzyznaję szczerze, że u mnie było różnie z tą grzecznością chociaż tak w większości to byłam grzeczna:) Czasami jednak ogarniało mnie lenistwo ale to nie jest moja wina tylko tego ukrytego lenia, który źle mną kierował:))) Mam nadzieję, że kwalifikuję się do mikołajkowego prezentu:)
OdpowiedzUsuńMikołajka jest urocza i na pewno rozweseli każdą buźkę:)
Ściskam mocno i przesyłam pozdrowienia:)
Bożenko Droga oczywiście, że kwalifikujesz się :))) I napiszę więcej - Mikołaj też czasami leniuchuje :))). Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam cieplutko :))
UsuńCóż, dobre pytanie - czy byłam grzeczna? I byłam i nie byłam, jak to w życiu;)) Czasami słodka jak miód a czasami szorstka w obejściu jak nieoszlifowana sztacheta od płotu;)))
OdpowiedzUsuńUstawiam się w dłuuuugaśnym ogonku w candy. (Adres w razie co podam do mojej kochanej Mamci;)
Ps. Mikołajkowa laleczka przecudna. Delikatna i magiczna. Jak nadchodzące święta:)))
Gosiu dziękuje bardzo :) Ciesze się, że przyłączyłaś się do zabawy :)). Mikołaj docenia szczerość, hihihi :)))) Buziaki!
Usuńkolejna skarpetkowa śliczność w świątecznym klimacie! na Twoją kreatywność i oryginalne pomysły zawsze można liczyć!
OdpowiedzUsuńco do grzeczności u mnie to różnie bywało, ale ... zawsze starałam się być grzeczna względem innych ludzi i zwierzątek :)
Pozdrawiam cieplutko :)
I to jest Justynko najważniejsze - by nie krzywdzić innych :)) Dziękuję za udział w zabawie :)) Moc uścisków!
UsuńCzy byłam grzeczna? A to już inni mogą ocenić :-).Laleczki przecudnej urody szyjesz więc i ja ustawiam się w kolejeczkę po cukiereczki na święta. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo za udział w zabawie :)). Oj na pewno byłaś grzeczna :)) Ściskam!
Usuńdrogi Mikołaju, byłam baaardzo grzeczna! więc ustawiam się na szarym końcu, aby dać szczęściu szansę:) Mikołajka cuda, jak wszystkie Twoje laleczki! pozdrawiam serdecznie i czekam na losowanie:)
OdpowiedzUsuńBasiu Droga dziękuje za udział w zabawie :)) Mikołaj docenia grzeczność, a kolejność zapisów nie ma znaczenia :) Wszystko w rękach losujących elfów :)). Miłego wieczoru!
UsuńJa byłam bardzo grzeczna jak zawsze !!! Cudowna laleczka i na pewno będzie jej u mnie dobrze, będziemy ją bardzo dobrze traktować :)
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuje Margotko za udział w zabawie i w takim razie trzymam kciuki :) Moc pozdrowień!
UsuńJaka cudna Mikusia, taką posiadać, by móc ją " zmacać " od podszewki, wyoglądać naokoło głowy i wytulić do bólu to by było coś ! Nie wiem czy byłam aż tak grzeczna, by dostąpić tego zaszczytu, los pokaże, póki co cieszę się prywatnym wnukiem Mikołajem i nie mniej czerwonym prezentem ciut większego kalibru ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Ps. Z tym czerwonym to ciut przesadzam, bo to nie prezent, ale konkretny zakup ( to tak dla wyjaśnienia, jak by mi ktoś chciał zazdrościć ;)
:))) A to Twój Mikołaj jest Bożenko najwspanialszy na świecie :))). Dziękuję za udział w zabawie :)) Ściskam mocno!
UsuńSami grzeczni czytelnicy, a jak! ale to oczywiście tylko oficjalna wersja...:P
OdpowiedzUsuńza to Pani Mikołajowa jest tak urocza, że o niegrzeczność nie można jej podejrzewać:p
Pozdrawiam;)
Oj tam, oj tam... wiadomo wszyscy jesteśmy grzeczni :))))) Moc uścisków posyłam!
UsuńPani Mikołajkowa jest prześliczna :) Jak tylko ją zobaczyłam szeroko się uśmiechnęłam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłam grzeczna ;) i zgłaszam się do candy Wielkich Małych Pasji :)
Dziękuje Justynko za udział w zabawie :)). Wiadomo, wszystkie Justynki są grzeczne :))) Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńJustynko, cudna Mikołajka. Oczka z rzęsami dają tyle uroku! I te włosy - są śliczne. Kolejne cudo stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńTwoje laleczki to taki promyczek - uśmieszek dla chorych w hospicjum.
Nie stanę w kolejce po lalę, bo mam już swoją, cudną, w zimowej czapeczce.
Pokibicuję Grzecznym Dziewczynom.
P.S.
Ja również byłam grzeczna:))) Ściskam mocno!
Izuniu, a ja przesyłam Tobie milion serduszek, ogromne uściski i same buziaki :)))
UsuńPodziwiam Twoje skarpet owe lale już od jakiegoś czasu, każda jest wyjątkowa i tworzona z wielką pasją. Najpiękniejszym prezentem od Ciebie na Mikołajki byłaby Twoja lala. A gdybyś do paczki dorzucila guziczki, wstążeczki czy tasiemki... I to byłaby pełnia szczęścia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarz i udział w zabawie : ))). Oj nie wiem co Mikołaj przewidział za prezent, zobaczymy :))) Moc pozdrowień !!!
Usuń:) Ojej, czy byłam grzeczna, no nie za bardzo, jako mama dwójki maluchów nie raz straciłam moją mamusiową cierpliwość, czego się wstydzę, i Mikołaju przepraszam. Moja lalka pewnie przypominałaby niezbyt ładną rózgę xD hahaha. Chciałabym bardzo wygrać, podziwiam Twoje lalki od niezbyt dawna, i widząc tą ilość zgłoszeń, mam tak marne szanse jak w totolotku hihihi. Staję niegrzecznie w kolejce, licząc na cud świąteczny :3. A może jakaś szansa jest i paczusia by przyszła 19.12, w dniu moich urodzin, ale byłoby cudownie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję za te wszystkie ciepłe komentarze, na które nie zdążyłam odpowiedzieć, ale wszystkie przeczytałam :))). Losować będą moje elfy :) więc nie mam na to wpływu :)). Dziękuję za udział w zabawie i powodzenia :). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńTaka lalka to marzenie :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam grzeczna,a Mikołaj znów zapomniał o mnie w tym roku,więc z uśmiechem na twarzy zapisuję się i stoję w kolece,może szczęście się uśmiechnie do mmie :)
Pozdrawiam Justynko i życzę dobrego dnia.
Dziękuję bardzo Marylko za komentarz i udział w mojej zabawie :)) Moc serdeczności posyłam!
UsuńPrzepiękna Mikołajówna!!!
OdpowiedzUsuńNa szczęście zdążyłam i z wielką ochotą zapisuję się na Twoje candy. Byłam bardzo grzeczna, ale w tym roku Mikołaj miał pewnie dużo pracy i zapomniał o mnie:(
Pozdrawiam Justynko:)
Aniu cieszę się, że zdążyłaś i miło mi, że przyłączasz się do zabawy :)). Uściski posyłam!
Usuńbeautiful Christmas dolls
OdpowiedzUsuńhave a great day
Thank you!!:))
UsuńMikołajka jest wprost przeurocza! Bardzo podobają mi się u niej przemyślane dodatki (kokarda) i ta spódnica w misie (no po prostu do zakochania) - na pewno przyniesie wiele radości :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że kolejka do Mikołaja Wielkich Małych Pasji jest już bardzo dłuuuga i wcale mnie to nie dziwi... ale i tak dołączę do ogonka, w końcu ja też byłam grzeczna w tym roku :)
Miłego weekendu :)
Aniu bardzo dziękuję za ten miły komentarz :))) Dziękuję za udział w zabawie - jest mi ogromnie miło :)))). Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę!!!
UsuńTwoje lalki są zachwycające, urocze, pastelowe , przecudne i taka jest i Mikołajkowa. Dobrze,że dalej obchodzimy ten dzień , dzień Mikołaja. Kocham tez Mikołaja ale on mnie coraz mniej . No cóż ma pełne ręce roboty omija tych, którym jest już z górki .. ale taka kolej rzeczy :-)nie żałuję :-)Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Bożenko :)). Miłego dnia życzę :))
UsuńHm, byłam taka w sam raz. Kiedy trzeba grzeczna, a innym razem troszkę mniej lub nawet prawie wcale. Ale w Twoim wykonaniu i rózga byłaby arcydziełem, więc chętnie poproszę wziąć mnie pod uwagę przy losowaniu 🙂
OdpowiedzUsuńOczywiście Aniu Mikołaj weźmie Ciebie pod uwagę :)), a ja bardzo dziękuję za udział w zabawie i miły komentarz :)) Miłego dnia życzę!
UsuńZgadzam się, że w wykonaniu Justynki nawet rózga byłaby arcydziełem - dobrze powiedziane :)
UsuńDzień dobry, Justyno!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem za tym, aby pamiętać o "prawdziwym" Świętym Mikołaju, który był biskupem z wielkim sercem na dłoni:) Mikołajka jest przepiękna! Uśmiechnięta jak zwykle i dodająca otuchy w ten mroźny dzień i bardzo dobrze. Miło zatrzymać wzrok na rumieniącą się i promieniującą radością twarz:) U mnie z tym byciem grzeczną osobą różnie było przez rok, ale intencje miałam dobre! Przepiękny gest z Twojej strony Kochana. Całuję mocno:)
Aniu dziękuje bardzo :)). Okres przed świętami to fajny czas, trzeba pozwolić działać chwili :). Ściskam!
UsuńByłam bardzo grzeczna :D, no przynajmniej czasami :D :D. Wspaniale byłoby dostać prezent od takiego cudownego Mikołaja (Mikołajki?). Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu i miło mi, że przyłączyłaś się do zabawy :)) Moc pozdrowień!
UsuńNie jestem pewna co do mojej grzeczności więc odczekałam chwilkę , niech elfy wylosują naprawdę grzeczną osobę;)) . Teraz mogę napisać,że lalka cudo. Fajnie,że Pani Mikołajka powędrowała do Hospicjum bo na pewno przyniesie dużo radości tym którym jest ona potrzebna:)
OdpowiedzUsuńLucynko uwielbiam Twoją szczerość i sposób formułowania myśli :)) Dziękuję Kochana! Ściskam mocno!
UsuńJaka ta laleczka jest piękna! Nie mogę się napatrzeć, wygląda tak naturalnie, jak mała dziewczynka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń