poniedziałek, 11 marca 2019

Wiosenne serce

Witajcie Moi Drodzy! Jak Wam minął weekend? U mnie fajnie i niefajnie. Fajnie bo w Dzień Kobiet  zabrałam mamę na przedstawienie "Kiedy kota nie ma..." do Teatru Capitol i już dawno tak świetnie nie bawiłam się (ze śmiechu płakałyśmy obie), w sobotę mama miała 65 urodziny więc razem z mężem i chłopcami zaplanowaliśmy wiele atrakcji - były łzy szczęścia, moc wzruszeń i atrakcji, a w dodatku babcia troszkę u nas zostanie więc radości nie ma końca 😃. Niefajnie bo przez kilka dni nie  mieliśmy internetu i jak to zazwyczaj bywa akurat trzeba było wysłać ważne maile, wydrukować dokumenty, a mnie jeszcze dopadło zapalenie ucha i angina więc przez najbliższy tydzień siedzę w domu i sprawy zaległe które miałam załatwić w tym tygodniu musiałam przełożyć,  przez co stają się jeszcze bardziej zaległe 😞. Brrrrr...... Jedyny plus jest taki, że mogę porządnie wykurować się bo babcia ogarnie dzieciaczki, a ja kiedy lepiej się poczuję to planuje zrealizować kilka projektów z masy solnej, które chodzą mi po głowie.  Dzisiaj również pokażę Wam pracę z masy solnej: Wiosenne serce

masa solna, serce  z masy solnej, jak malować masę solną,  wyroby  z masy solnej, wiosenne serce

Ulepiłam je już miesiąc temu, ale nie miałam pomysłu na malowanie. Czasami tak mam z solniakami; lepię bo mam wenę, a jak przychodzi czas malowania to w głowie pustka. 


Niedawno kupiłam kilka nowych kolorów farb i doszłam do wniosku, że wszystkie wypróbuje na serduszku. Sama byłam ciekawa co z tej kombinacji wyjdzie. Chlapałam, ciapałam, przemalowywałam, czasami coś bliscy zasugerowali i w końcu serce nabrało kolorków 😊.


Niebiesko złote motyle to sugestia moich synów bo jak nie trudno się domyślić uwielbiają ten kolor. W słońcu ta złota farba pięknie się mieni dając śliczny efekt diamencików.


Takie serduszko robi się niezwykle przyjemnie i szybko, ponieważ wszystkie elementy są wycinane  z wykrawaczek do ciastek. I za to uwielbiam masę solną 💗!!! Można z niej tworzyć na różne sposoby. Nie ukrywam, że tym wiosennym serduszkiem poprawiłam sobie nastrój bo za oknem paskudnie: silny wiatr, deszcz, ciemne chmury, a rano nawet śnieg leżał. 

Żegnam się z Wami serdecznie i zmykam pod ciepłą kołdrę z filiżanką malinowej herbatki .

Justyna 



85 komentarzy:

  1. I warto było poczekać, bo ostatecznie kolory dobrałaś znakomicie i wyszło śliczne serce.:) Mam nadzieję, że leki pomogą i szybko staniesz na nogi. Ja miałam czarną sobotę, bo ułamał mi się ząb, a zaraz potem zepsuł się nasz ukochany ekspres ciśnieniowy do kawy - i jak żyć? Mimo to ściskam wiosennie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo Justynko :)) Czuje się fatalnie, już dawno tak mnie nie bolało :(. Może "coś w powietrzu" wisiało bo u Ciebie również pechowo. A żyć jakoś trzeba, chociaż bez dobrej kawy to ciężko :)) Ściskam mocno!!!

      Usuń
  2. It is a charming heart that with its cheerful flowers and colors announces the iminent spring, Justyna!
    Greetings from Seville

    OdpowiedzUsuń
  3. Justynko zdrówka życzę. Fajnie jest mec babcię przy sobie i wrócić do czasów dzieciństwa, kiedy to mama się o nas troszczyła.
    Serduszko wiosenne cudowne i zapraszam Cię z nim do naszej zabawy na blogu DIY gdzie w tym miesiącu króluję wiosna http://diytozts.blogspot.com/2019/03/41-wyzwanie-wiosna-ach-to-ty.html
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuje kochana. To fakt, dobrze że jest mama bo dużo mi pomaga, zwłaszcza że ja czuje się jak zombie :(. Oj z tej choroby zapomniałam o waszym świetnym wyzwaniu. Ale zauważyłam, że jest jeszcze troszkę czasu to coś jeszcze przygotuje jak odzyskam siły. Buziaki!

      Usuń
  4. Jakież piękne serduszko. Kolorki cudnie dopasowałaś. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne to wiosenne serduszko. Super dobrałaś kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie bladziutkie serducho wygląda całkiem dobrze ale po malowaniu to wstąpiło w nie nowe życie! Kolory są pięknie i radosne. Na takie pochmurne i posępne dni takie serduszko to bardzo dobre antidotum.
    Ale najlepszym i najukochańszym lekarstwem na wszelkie bolączki jest Mama:)
    Zdrowiej nam szybciutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko kochana dziękuje ślicznie za piękne słowa!!! Już po nich mi lepiej :)) Dobrze, że Mama u nas została bo czuje się fatalnie. Już dawno tak się nie czułam :(. Ale może jakiś plus anginy jest - nie mogę nic przełykać więc liczę na kilka kilo w dół :))) Buziaczki i uściski!!

      Usuń
  7. Pięknie, kolorowo a zarazem delikatnie wyszło, śliczne serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Serducho śliczne i kolorki takie wiosenne, zupełnie odmienne od pogody za oknem. Całe wieki nie lepiłam z masy solnej. Podpowiesz proporcje i jak długo i jakiej temperaturze suszy się gotowe tworki? Będę bardzo wdzięczna :)
    Dużo zdrówka Justynko, ale jak masz przy sobie mamusię to pójdzie szybciutko to zdrowienie :)) Ogromne buziaki dla Ciebie i serdeczne pozdrowienia dla mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko kochana dziękuję :)) Też liczę, że szybko stanę na nogi bo nie cierpię chorować :(. Mama sporo mi pomaga więc ogromnie się cieszę, że akurat teraz została u nas! Co do masy solnej to dużo informacji o lepieniu i wypiekaniu znajdziesz tutaj : https://wielkiemalepasje.blogspot.com/p/asa.html
      Ale tak na szybko to już Tobie podpowiadam: 1 szklanka mąki pszennej lub tortowej, 1 szklanka soli, łyżeczka oleju i ciepła woda. Wodę dolewam pomalutku w trakcie zagniatania i obserwuje czy jeszcze trzeba dolać czy już wystarczy. Trudno zatem określić jej ilość. Ciasto trzeba dobrze wyrobić. Pracę wkładam do nagrzanego piekarnika w temperaturze ok 70 - 80 stopni (bez termoobiegu), na środkową kratkę i co jakiś czas uchylam piekarnik by wilgoć odparowała (przez pierwszą godzinę). Potem zwiększam temperaturę do 100, a następnie do max. 150. Czas suszenia zależy od rodzaju solniaka i grubości, ale takie płaskie jak serduszko to ok 4-5 godzin. Dopiero po tym czasie delikatnie sprawdzam czy już jest wysuszone. Najlepsza metoda to popukać delikatnie - jak będzie taki "pusty" odgłos to znak że już mamy gotowe :)). W razie czego pisz to jeszcze podpowiem :) Buziaki!

      Usuń
    2. I zapomniałam jeszcze. Dopiero jak praca wystygnie to można odkleić ją od folii :)) Jeżeli spód będzie jeszcze "surowy" to potrzymaj dłużej w piekarniku :)))

      Usuń
    3. Ogromnie dziękuję Justynko za podpowiedzi :* Buziaki Kochana :*

      Usuń
  9. Śliczne wiosenne serduszko,nasycone promykami ciepłego słoneczka.Pozdrawim serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdrówka dla Ciebie!! :) I dobrze, że jest Babcia - z doświadczenia wiem, że Babcia i jej pomoc to prawdziwe skarby :)
    Serduszko śliczne, bardzo mi się podoba, w szczególności kompozycja kwiatuszkowa :)
    Ja też tak mam, że jakaś praca musi chwilę zaczekać, żeby pomysł na kolory się 'skrystalizował' ;)
    Buziaki, trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Justynko :)). Oj tak Babcia to najlepsza instytucja jaka może istnieć!:)) I ciesze się, że nie tylko ja mam tak z malowaniem :)) Uściski!

      Usuń
  11. Serduszko Ci śliczne wysło :) zdrowiej kochana i ciesz się towarzystwem mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. CUDNIE wyszło!! Fajne kolorki! A Tobie życzę dużo zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Justynko, przede wszystkim wracaj szybko do zdrowia. Oj, angina i zapalenie ucha to koszmarny zestaw.
    Serduszko jest zachwycające, a Ty jesteś mistrzynią solniaczków. Niebieskie motyle są najpiękniejsze.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu kochana dziękuje bardzo!!! Oj tak trafił mi się najgorszy pakiet :((. Myślę, że przewiało mnie solidnie, bo chociaż noszę czapkę to wiatry są tak silne że nawet ona nie pomaga :(. Małgosiu jak już pomalowałam te motylki to od razu pomyślałam o Tobie :))). Buziaczki ślę!!

      Usuń
  14. Coraz bardziej mnie zaskakujesz, Kochana! Piękne serce😍

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie śliczne serce:) Ja nie pamiętam kiedy miałam do czynienie ostatnio z masą solną. Chyba podpowiem córci gdy się czasem nudzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)). Koniecznie podpowiedz, zajęcie będzie przez pół dnia :)). Serdeczności posyłam!

      Usuń
  16. Wow, it's so gorgeous!! I love how you painted it!! So beautiful!! Have a great day!! Big hugs :)

    Lisa
    A Mermaid's Crafts

    OdpowiedzUsuń
  17. Justynko, zażywaj co potrzeba i zdrowiej szybko! Zapalenie ucha to bardzo przykra dolegliwość, współczuję Ci:))
    Podziwiam Twoje serduszko, pięknie się prezentuje! Zachwycam się Twoim rękodziełem, bo zawsze coś ślicznego nam pokazujesz. Przesyłam moc uścisków:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko dziękuję kochana! Cieszę się, że moje wytworki zawsze podobają się Tobie :)). Zażywam, kropię, płuczę gardło i mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje bo to wyjątkowe paskudztwo :( Buziaki ślę!

      Usuń
  18. Serduszko śliczne! I widzę znajome wykrawaczki :) Z masą solną jeszcze nie próbowałam, a fajne pamiątki można zrobić, długo poleżą i w boczki nie pójdą :)) Zdrówka Justynko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Gosiu :)) To fakt - nie tuczą :)). Buziaki posyłam!

      Usuń
  19. Cudne serducho! Wygląda wiosennie i bardzo dekoracyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne serducho!
    Weekend minął mi jak zwykle za szybko;)
    Buziaczki Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Aniu! :)) Za krótkie te weekendy mamy :). Uściski kochana!

      Usuń
  21. Śliczne serduszko. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  22. Hola Justyna! No conocía la pasta de sal, tendré que probarla, me parece precioso el corazón que creaste con ella! Valió la pena esperar a pintarlo hasta que llegara la inspiración, muy alegre el colorido que le diste, imagino lo bonito que debe quedar el efecto brillante al sol!
    Espero que te encuentres mejor, te mando un abrazo fuerte!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hola Cristina! Gracias por tus amables palabras. Estas mariposas doradas en el sol se ven realmente maravillosas :)). Me siento mejor, gracias por cuidar :)). Te mando abrazos !!

      Usuń
  23. Prześliczne serduszko, kolory idealnie dobrane! Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie spędzony czas z Mamą:)
    Zdrówka życzę i "nacieszcie się" wspólnym pobytem.
    Serce piękne. Podoba mi się jak je pokolorowałaś:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu dziękuje kochana!! Fajnie jest mieć Mamę na trochę przy sobie, zwłaszcza że daleko od siebie mieszkamy. Buziaki!!!

      Usuń
  25. Serducho urocze! fajniutko wyszły zarówno kolorki, jak i cieniowania - na zdjęciach wydają się lekko przygaszone i to najbardziej mi się w nich podoba :)
    Mamy i Babci w jednej osobie będącej wsparciem w trudnych chwilach można tylko pozazdrościć i życzyć Jej duuużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje kochana :)). Te kolorki właśnie takie są, lekko przygaszone :)) I zgadzam się wsparcie Mamy bezcenne :). Buziaki!

      Usuń
  26. Piękne serducho :)
    Szybkiego powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  27. Super to serducho . Pogoda wiosną jest "zdradliwa" i co chwila dopada kogoś paskudne choróbsko . Zdrowiej szybciutko bo szkoda czasu na chorowanie . Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Lucynko!!! Ja również mam nadzieję szybko stanąć na nogi, chociaż już dziś czuję się znacznie lepiej :). Buziaki ślę!

      Usuń
  28. Piekne serce I fajnie dobrane kolorki

    OdpowiedzUsuń
  29. Wspaniałe serduszko Justynko.:) Kochana dbaj o siebie i wracaj szybko do zdrowia. Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Serduszko bardzo urokliwe i ostatecznie kolorki dobrałaś rewelacyjne. Pozdrawiam;-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne serducho. Synkowie dobrze podpowiedzieli kolorki na motylka, wyszedł cudnie. Wszystko pięknie pokolorowane!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Alinko :)) Czasami warto posłuchać dzieciaków :) Uściski!

      Usuń
  32. Justynko, serduszko jest przepiękne i uroczo wiosenne czyli krótko mówiąc -cudne!
    Pozdrawiam i dużo zdrówka Ci życzę:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo Karolinko !! Ze zdrowiem troszkę lepiej. Uściski!

      Usuń
  33. Muito lindo esse trabalho, parabéns!!
    Bela pintura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luciana, muito obrigada :)) É legal pra mim :))
      Felicidades!

      Usuń
  34. Jak zwykle twoje prace zachwycają :) pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. que trabalho maravilhosamente lindo !!
    fiquei encantada com o resultado.
    grande abraço.
    :o)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem oczarowana, jakie to jest piękne. Obserwuję i czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :))) Ciesze się, że zostajesz u mnie :) Moc serdeczności posyłam!!

      Usuń
  37. piękne serce, wyczarowałaś sobie troszeczkę wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zdrowia dla Ciebie!
    Śliczne serduszko. :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Pomalowane serducho wygląda jak ceramiczne. Rewelacyjnie wyszło. Piękne jest. Mnie w życiu masa solna nie wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Barbetko bardzo :)) Masa solna potrafi być "nieznośna" , ale po 11 latach umiem ją już "ogarnąć" :)). Moc uścisków posyłam!

      Usuń
  40. Wszystkiego najlepszego dla Mamy. Niech żyje sto lat w zdrowiu szczęściu i pomyślności.

    Blog jest fantastyczny Justynko 😘😘😘 Można tu znaleźć mnóstwo pozytywnych inspiracji.

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).