Witajcie Kochani! Za oknem paskudnie, do Wielkanocy coraz bliżej, a u nas atmosfera bardziej przedegzaminacyjna niż świąteczna bo w poniedziałek syn pisze. Dzisiaj więc z myślą o wszystkich zapracowanych i przygotowujących się do Wielkanocy, pokażę jak bardzo łatwo zrobić SKARPETKOWEGO ZAJĄCA. Zając jest tak łatwy, że śmiało możecie zaangażować dzieciaki 😊. Dwa lata temu robiłam takie zające z dziećmi w przedszkolu młodszego syna (kiedy jeszcze tam chodził). Maluchy były zachwycone i bardzo z siebie dumne, że dały radę. Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie zrobiona maskotka, a zające 🐇 wyszły dzieciom CUDOWNE! Ten kurs publikowałam już na blogu w zeszłym roku, ale biorąc pod uwagę że wówczas niewiele Osób do mnie zaglądało gdyż były to moje początki blogowania, postanowiłam go przypomnieć 😊. Może komuś z Was Moi Kochani się przyda.
A oto szybki TUTORIAL:
A oto szybki TUTORIAL:
Skarpetkowy zając |
1. Potrzebne materiały: Jedna skarpetka w dowolnym rozmiarze i kolorze (zające nie muszą być szare); mulina lub kordonek; nożyczki, wata lub inne wypełnienie np. kulka silikonowa; opcjonalnie wstążeczka i guziki bądź koraliki na oczy (oczy mogą zostać również narysowane flamastrem przez dziecko).
2. Wykonanie:
Mój wygląda tak:
W paczce znalazła się również cudowna serwetka, słodkości, daktyle, kawka, piękne włóczki na lalkowe włosy 😍, kubeczek, książeczka, magnesik, kartka z życzeniami i piękny list.
- Wybieramy skarpetkę zwracając uwagę, aby jej góra była długa. Ja wybrałam białą w rozmiarze dziecięcym.
- Wypełniamy ją w środku, ale tylko do miejsca gdzie zaczyna sie pięta.
- Zawiązujemy bardzo mocno.
- Zawiązujemy drugi raz mocno, ale tym razem pośrodku.
- Z tej długiej części wycinamy uszy. Jeżeli robicie zająca z małymi dziećmi lepiej wytnijcie uszy sami.
- Wycięte uszy wiążemy na supełek. Zając gotowy 😊. Czas na ozdabianie. Tu macie spory wybór, wszystko zależy od materiałów jakie posiadacie, czasu i wyobraźni. Powodzenia 😊.
Mój wygląda tak:
Kiedy syn był mały takich zajączków robiłam bardzo dużo. To były jego ukochane przytulanki 😊. Zając to piękny symbol Wielkanocy, a i równie wspaniała jest tradycja obdarowywania tzw. "Zajączkiem". Nie będę już o niej pisała bo świetnie zrobiła to moja blogowa koleżanka Lucynka i o "Zajączku" możecie poczytać na blogu kufereklucyny.blogspot.com.
🐇🐇🐇🐇🐇🐇
Na koniec pochwalę się, że do mnie już przyszedł - piękny i wspaniały 😊. A zostać nim postanowiła moja blogowa Dobra Duszyczka Bożenka nie tylko spełniając moje marzenie o jednej z jej chust, ale obdarowując mnie jeszcze innymi wspaniałymi prezentami. Do chusty dostałam w prezecie czapkę i rękawiczki. Wszystko tworzy śliczny komplet i wspaniale się w nim czuję bo już wypróbowałam 😊. To było jedno z moich największych marzeń gdyż jestem ogromną fanką Bożenki dzierganych cudowności i za każdym razem kiedy zaglądam na jej bloga zakochuję się w nich od nowa. Bożenko 💓!!!
Prace autorstwa http://chrzaszczowe-robotki.blogspot.com |
Bożenko dziękuje jeszcze raz 💓!!!
Moi Drodzy, mam nadzieję że spróbujecie zrobić takie małe, słodkie, skarpetkowe zajaczki, a ja w przyszłym poście pokażę Wam moją najnowszą skarpetkową pracę nawiązującą do Wielkanocy 😍. A teraz uciekam bo na wieczór mamy zaplanowany rodzinny, domowy seans filmowy z klasyką filmu, czyli "RAMBO" . Pamiętacie ten film? Ja oprócz mojego ukochanego "Forrest Gumpa", "Przeminęło z Wiatrem" i "Podróży do zarażonego świata" mogłabym oglądać go w kółko. To moje cztery najlepsze filmy od zawsze!
Moi Drodzy, mam nadzieję że spróbujecie zrobić takie małe, słodkie, skarpetkowe zajaczki, a ja w przyszłym poście pokażę Wam moją najnowszą skarpetkową pracę nawiązującą do Wielkanocy 😍. A teraz uciekam bo na wieczór mamy zaplanowany rodzinny, domowy seans filmowy z klasyką filmu, czyli "RAMBO" . Pamiętacie ten film? Ja oprócz mojego ukochanego "Forrest Gumpa", "Przeminęło z Wiatrem" i "Podróży do zarażonego świata" mogłabym oglądać go w kółko. To moje cztery najlepsze filmy od zawsze!
Ściskam Was mocno i dziękuję za tak wspaniałe odwiedziny!
Justyna
No jakie piękności :) jak ja lubię DIY :) fajnie, ze tu trafiłam - pozostaje i się rozgoszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)). Ja z kolei ogromnie się cieszę, że mogę Ciebie gościć :)) Mam nadzieję, że będzie Tobie dobrze w moich skromnych, twórczych progach :). Ściskam!
UsuńChyba spróbuję swoich sił i zrobię takiego zająca, no na pewno nie będzie taki cudny jak ten, który wyszedł spod Twojej ręki, ale warto spróbować 😉
OdpowiedzUsuńMartynko trzymm mocno kciuki :)) Daj znać jak wyszedł :) Buziaki!
UsuńO zając super prosty a uciechy wiele. "Rambo" to nie koniecznie mój ulubiony film ale za to "Forrest Gump"o to mogę oglądać nie codziennie ale raz w miesiącu na pewno;) A za oknem śpiewa mi jakiś zakochany Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńzapomniałam dodać zakochany ptak;)
UsuńLucynko dziękuję bardzo :) A ja już myślałam, że jakiś adorator Tobie pod oknem serenady śpiewa :)) W końcu wiosna to czas kiedy wszelkiemu stworzeniu hormony się budzą :)). Ale zalotny śpiew ptaka jest sto razy piękniejszy :)). Buziaki!
UsuńO, jaki śliczny ten zajączek, Justynko. I naprawdę nie wydaje się trudny, a efekt jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że takie cuda dostałaś od Bożenki - chusta robi wrażenie.
Uściski.
Małgosiu dziękuje kochana!! Ten zajączek jest mega łatwy, taki dla najmłodszych :)) Uściski!
UsuńFajny zajączek. Idealny - tak jak piszesz - do zrobienia z dziećmi!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty od Bożenki!!!
Ps. Szczerze mówiąc, to nigdy nie obejrzałam "Rambo". Z tego co wymieniłaś znam tylko "Forresta Gumpa" i też uwielbiam!!!
Uściski:) U nas też lipa z pogodą...
Dziękuję Gosiu :)) Mamn nadzieję, że zachęciłam Ciebie to zrobienia własnego skarpetkowego zająca :) Jesteś mega kreatywna więc zapewne pięknie byś go upiększyła :). Seans filmowy udał się, ze starszym synem do 2 w nocy oglądaliśmy (młodszy odpadł o 22.00, a mąż o 24.00) :)) Buziaki!
UsuńŚliczny skarpetkowy zajączek :)na naszych oczach w Twoim wykonaniu skarpetka zamienia się w takie cacuszko :) Brawo :) Miłego wieczorkowania :)
OdpowiedzUsuńAguś dziękuje kochana :)). Ot takie cudaki czasami powstają z jednej skarpety :)) Buziaki!
UsuńBardzo fajny ten kicajek. Może i ja się skuszę by go zrobić :D. Cudownego wieczoru życzę. Fajne są takie wspólne seanse :)
OdpowiedzUsuńMoniczko dziękuję kochana i koniecznie się skuś :)) Ciekawa jestem Twojego wykonania :)) I zgadzam się, takie seanse są najlepsze - pełna integracja :)) Buziaki!
UsuńAle super pomysł na wielkanocne DIY. ;) Zajączki są takie urocze. <3
OdpowiedzUsuńMoni dziękuję bardzo :)) Ściskam!
UsuńTakże uwielbiam rękodzieło. Robię wiele różności, ale takiego zająca jeszcze nie robiłam. Bardzo fajnie wyszedł.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)) To może czas spróbować, jest okazja :)) Dziękuję za odwiedziny!:)
UsuńJak wdzięczny jest zajączek! Jak uroczo i prosto można go zrobić! A ile radości dla małuszków! Pomysł mam okazję wykorzystać. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki za egzaminy , pójdzie wszystko dobrze.
Filmy.... czasem lubię oglądać. Raczej wybieram Foresta, ale jednak wolę inne media.
Paczuszka jest super! Taka śliczna chusta!!!!!!!!!!! Nie dziwię się, że była Twoim marzeniem. I tyle innych rarytasków!
Serdecznie pozdrawiam
Wesołych Świąt
Olu bardzo Tobie kochana dziękuję!! I cieszę się, że kurs okazał się przydatny :)) Te zające są na prawdę łatwe, a świetna jest przy ich robieniu zabawa :))) Sciskam mocno i dla Ciebie również najlepsze świąteczne życzenia!
UsuńCudowny ten zając, a zarazem świetny pomysł, kiedy zostaje nam 1 skarpetka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :))) No tak z tymi "niedoparkami" zawsze jest kłopot więc chociaż zające powstaną :)). Serdecznie pozdrawiam!!:))
UsuńZ wnuczką zrobię na bank takiego☺️ a chusta i dodatki cudowne.
OdpowiedzUsuńMarzenko bardzo się cieszę :)) Super!! I miłej zabawy życzę podczas jego robienia :)) Ściskam!!
UsuńCudaczek słodziuchny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Margotko :)) Uściski!
UsuńJa mam dwie lewe ręce do takich prac. Ubolewam nad tym, no ale cóż.... :/
OdpowiedzUsuńDlatego zawsze podziwiam takie cudeńka, które - zdawałoby się - tak łatwo wychodzą innym, a mnie nie za bardzo ;)
Małgosiu dziękuję bardzo :)) Gwarantuje Tobie, że takiego zająca dałabyś radę zrobić :)) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńCiekawy pomysł :) ja od czasu do czasu też lubię sobie coś porobić :) ostatnio trochę szydełkuje maskotki i cieszę się z tego bo ładne wychodza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!! O jak fajnie, że amigurumi robisz :)) Ja tylko raz próbowałam i wyszedł mały prosiaczek :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
UsuńŚwietny zajączek i rzeczywiście prosty do zrobienia. Z moimi klasowymi dzieciaczkami robiłam ostatnio kotka... ufff, po dwóch godzinach jesteśmy na etapie wykrojenia dwóch części i przyszycia dwóch guzików(oczy)... myślę że jeszcze 4 godziny spokojnie, a w planie przewidziana jedna:(
OdpowiedzUsuńDostałaś wspaniałe prezenty, podziwiam!
Pozdrawiam cieplutko:)
Aniu dziękuję kochana :) To jeszcze sporo pracy przed Wami, ale zapewne koty będą cudne :) Buziaczki!!
UsuńCudny jest ten zając! Zapiszę sobie inspiracje i zrobię z dzieciakami 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo się cieszę :))) Owocnej, twórczej pracy życzę, a przede wszystkim świetnej zabawy i wielu uroczych Zajączków :). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJakie fajny, wesolutki ten zajączek :) A prezent Justynko dostałaś fantastyczny.
OdpowiedzUsuńLidziu dziękuję kochana :)) Buziaki!
UsuńCudny zając! Zawsze podziwiam osoby, które takie rzeczy robią bo ja nie mam do tego nerwów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i wiesz napiszę szczerze, że czasami mi równiez nerwów brakuje :)) Wtedy odkładam robótkę na "lepszy dzień" :)) Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńI ja zostaję u Ciebie
OdpowiedzUsuń☺️
:))) Super!! Cieszę się ogromnie!:)
UsuńWhat a sweet bunny!! I loved the tutorial on how it's made!! And what gorgeous gifts you received!! Have a great weekend!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Lisa thank you very much :)) Big hugs too :)
UsuńSłodziaczek,moja córcia już szuka skarpetki.Życzę powodzenia synkowi,mój już po i mówi że okej,a okaże się w czerwcu.Ściskam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńMadziu nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że będziecie robiły takiego zajączka :)) Zapewne wyjdzie super :)). O to już możecie odetchnąć od egzaminów. My mamy już jutro! Ściskam!
UsuńI love that bunny made with a sock, Justyna!
OdpowiedzUsuńAnd the gifts are precious, dear.
A hug from Seville
Isabel my dear friend, thank you very much :)) Big hugs!
UsuńPiękny ten króliczek. Gratuluję pięknego prezentu.
OdpowiedzUsuńIzuniu dziękuję bardzo :) Buziaki!
UsuńRewelacyjny zajączek :)
OdpowiedzUsuńBożenko dziękuje bardzo :) Serdeczności posyłam!
UsuńJa co prawda zająca nie zrobie, ale bardzo podobają mi się wszystkie pomysły do zabawy z dziećmi.
OdpowiedzUsuńPrezentów gratuluję, fajne i praktyczne.
Dziękuje bardzo :)) Pozdrawiam cieplutko!:)
UsuńNawet nie myślałam, że w tak prosty i łatwy sposób można zrobić takiego uroczego pieszczocha:) Kursik zapisuję, bo jak będą wnuki to mi się przyda:)))
OdpowiedzUsuńKochana Justynko, cieszę się ogromnie, że mój zając też nieźle się spisał i wszystko dobrze pasuje i smakuje:)
Posyłam buziaczki!
Bożena
Bożenko zatem już gromadź skarpetki :)) chociaż jak zawsze polecam te nowe :)). Zapewne super Wam wyjdą zające :)). Bozenko kochana jeszcze raz dziękuję za wszystko!! Jestem Tobie bardzo wdzięczna! Moc uścisków!
UsuńJustynko zajączek cudny, bardzo fajnie opisany kursik na jego wykonanie. Otrzymałaś super piękne i przydatne prezenty, to takie miłe :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBasiu bardzo Tobie kochana dziękuję :)). A prezenty w rzeczywistości są jeszcze piękniejsze :) Ściskam mocno!
Usuńwszystko cudowne
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńBardzo pomysłowy ten zajączek i przesłodko wygląda! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDanusiu dziekuję bardzo :)) Miłego dnia życzę!
UsuńZajączek świetny i widać że nie taki trudny do zrobienia . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlu dziękuję bardzo :)) Warto spróbować bo rzeczywiście nie jest trudny :) Miłego dnia!
UsuńTyle tu piękności i wspaniałej pozytywnej energii! Zajączek i wszystko przepiękny! Moc serdeczności ślę :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochana :) Również posyłam serdeczności i miłego dnia życzę :)
UsuńInteresujący kursik wykonania zająca! Podziwiam upominek zajączkowy, jest w całości uroczy!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie:))
Alinko dziękuje kochana :) Buziaczi i miłego dnia życzę!
UsuńJaki fajny ten zajączek. :) Jakoś nie mam zdolności, a ni cierpliwości do robienia takich rzeczy. Może się przekonam, bo to wydaje się dosyć proste.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)) No jadne, spróbuj bo bardzo łatwo go się robi :)) Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę!:)
UsuńZając mnie oczarowl jest cudowny. Dostałaś piękne upominki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziękuje bardzo :))) Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę!:)
UsuńCudny ten zajączek i świetny kursik .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu dziękuję bardzo :)). Buziaki!
Usuńdzięki Kochana za tutorial! :* że się tym podzieliłaś. Gdy tylko mała podrośnie wrócę do tego tutorialu i spróbuje zrobić. :) Z pewnością pochwalę się wtedy na blogu efektem.
OdpowiedzUsuńUpominki przepiękne
Dziękuję kochana! I bardzo się cieszę, że kurs przyda się - nawet przyszłościowo :)) Buziaki!
UsuńAle fajny zajączek!!! Kursik super!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty dostałaś :)
Aguś dziękuje kochana :) Buziaki!
UsuńDziękuję za wspinały tutorial, może kiedyś się skuszę. Króliczek rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPrezent wspaniały - cudna chusta. Też bym się zachwycała!!!
Pozdrawiam Alina
Alinko bardzo dziękuję :)) W rzeczywistości chusta jest jeszcze piękniejsza :) Buziaki!
UsuńŚwietny kradnę pomysł dla moich chłopaków
OdpowiedzUsuń:))) Super, bardzo mi miło :)) Udanego zajączkowego tworzenia :). Pozdrawiam!
UsuńWszystko śliczne !!
OdpowiedzUsuń:)) Dziękuję bardzo :))
UsuńHihi prze cudny skarpeciak :D
OdpowiedzUsuńMerry dziękuję bardzo :)
UsuńZajączek jest super. Chyba zrobię z dzieciakami. :)
OdpowiedzUsuńA chusta jest absolutnie cudowna!
O jak fajnie :)) Zapewne wyjdą Wam super :) Buziaki i dziękuje za komentarz :)
UsuńBombowy zajaczek i strasznie, strasznie uroczy:-)))
OdpowiedzUsuńPaczuszka świetna a chusta niesamowita i te kolorki- super!
Pozdrawiam cieplutko:-)
:) Karolinko dziękuję kochana!! Oj tak chusta, zresztą jak i pozostałe rzeczy od Bożenki są niesamowite :) Buziaki!
UsuńCudny zajaczek 😀 super instrukcja . Podzielę się nią z wnukami. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBożenko dziękuję bardzo :)) I życzę miłego "zajączkowania" z wnukami :)) Serdeczności!
UsuńTwój zajączek jest świetny u sama spróbuję takiego przygotować. Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńOlu dziękuje bardzo :)) Cieszę się i życzę powodzenia w robieniu zajączka :)) Ściskam!
UsuńUroczy zajączek :D. A jaki cudowny prezent! Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Kasiu :)) Uściski posyłam!
UsuńKursik jest szalenie przyjemny i prosty :) myślę, że jak moja Ewa podrośnie to będzie lubiła tworzyć takie cuda ;) ;)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent! Kolory chusty są fantastyczne :):)
Justynko dziękuję bardzo :)) Oj na pewno będzie lubiła :)). Pozdrawiam!
UsuńO, jestem w szoku, że takie rzeczy się ze skarpetek robi! Pięknie to wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo :))
UsuńTaki oto potencjał mają skarpety :)). Miłego dnia życzę!