Witajcie Kochani! Nie wiem tak do końca, jaki jest ten męski świat (wiadomo, jestem kobitką), ale odnoszę wrażenie, że znacznie prostszy, mniej skomplikowany i zdecydowanie mniej emocjonalny niż nasz babski :). Skoro zatem jest łatwiej to sama nie wiem, dlaczego zawsze mam problem nie tylko z prezentami dla mężczyzny, ale również z męskimi pracami :).
Na pytanie kierowane do mężczyzn z mojego otoczenia "Co chciałbyś dostać na urodziny?" zawsze słyszę "Wszystko mam, nic mi nie potrzeba" :). Rany, gdyby mnie zapytać to godzinami mogłabym wymieniać, o czym marzę i czego jeszcze mi brakuje :)))). Oczywiście kupuję prezenty na męskie uroczystości, ale uwierzcie mi sporo muszę się na główkować :)).
Nie będę Was okłamywała i napiszę szczerze, że zawsze miałam kłopot z rękodziełem dla mężczyzny. Moja kreatywność w tym zakresie jest mocno ograniczona :). Niemniej jednak skarpetkową wersję chłopca szyłam z ogromną przyjemnością :)). Od dawna miałam ochotę wykorzystać te cudowne, w kolorową kratkę skarpety :). Ich ściągacz od razu skojarzył mi się z górną klapą od spodni ogrodniczek, które uwielbiam :). Mam dwie pary w wersji na lato, a jak chłopcy byli mali to również często ubierałam ich w takie portachy - dzięki nim byłam spokojna, że pielucha nie opadnie oraz wiatr w plecy nie podwieje :)).
Skarpetkowy chłopczyk jest jedną z inspiracyjnych prac w nowym Wyzwaniu Szuflady - Męski świat (KLIK). Jeżeli macie ochotę zmierzyć się z tematem to serdecznie zapraszam do zabawy :)).
Moja laleczka ostatecznie znalazła swoje miejsce w pokoju młodszego synka obok kota z sardynką, którego pokazywałam TUTAJ.
Przed nami weekend więc życzę Wam dużo słonka!!! U mnie ciągle zimno, silny wiatr i wciąż mało zieleni wokoło. No nic... czekam cierpliwie :). Chociaż krokusy pięknie kwitną i pierwsze pszczoły już są :)).
Trzymajcie się zdrowo,
Justyna
💗💗💗
Dziękuję również Gosi - Margotce z bloga grandmothermartha.blogspot.com za piękny prezent w ramach wygranego Candy :). Niedawno blog Gosi obchodził urodziny i oprócz nagrody głównej Gosia przygotowała nagrody niespodzianki :). Jestem szczęściarą, do której paczuszka przyjechała, a w niej same cuda :)).
To brązowe to wełna czesankowa. Będą z niej lalkowe włosy :)).
Kartka ma dla mnie ogromną wartość emocjonalną - Gosiu ty wiesz ... i jeszcze raz dziękuję 💗.
Męska wersja Twojego skarpeciaka Justynko jest super a te porcięta mnie urzekły .Z tym męskim światem faktycznie jest wiele niewiadomych ,ale da się przeżyć. Serdecznie pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńZ tymi prezentami to święta prawda!;) Ale z męskim światem poradziłaś sobie doskonale, to jedna z najpiękniejszych twoich laleczek. Już ją kocham!:):):)
OdpowiedzUsuńSuper laleczka 😍 pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńJustysiu, skarpetkowy chłopczyk jest uroczy, a porcięta i czapeczkę ma rewelacyjne. Chyba niezły z niego urwisek?:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i pięknego prezentu.
Miłego weekendu.
Cóż za piękny skarpetkowy chłopczyk. Taki kolorowy jak powinno być dzieciństwo dzieci. U nas jeszcze dzieci mają swoje potrzeby i na potrzebę kupna prezentu chętnie deklarują swoje zachcianki. Ale ze starszymi jest rzeczywiście problem. Kiedyś na takie pytanie odpowiedział mi jeden żebym mu kupiła kilo gwoździ :) bo zawsze są mu potrzebne. Pozdrawiam gorąco Justynko.
OdpowiedzUsuńHi,hi właśnie napisałam podobny post - o trudnościach z męskimi prezentami:))
OdpowiedzUsuńTwój skarpetkowy chłopczyk bardzo mi się podoba:) Kojarzy mi się z takim słodkim łobuziakiem.
Buziaki:)
super skarpetkowy chłopczyk, , kiedyś maiłam problem z męskimi prezentami , to już poza mną teraz , kupujemy sobie książki , tematykę znamy i jest każdy zadowolony, pozdrawiam, niestety też u mnie zimno i wietrznie
OdpowiedzUsuńJaki cudowny chłopaczek w porciaszkach! Justynko, dla Ciebie nie ma Trudnych tematów:) Jest cudowny!
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj cieplutko, popracowałam w ogrodzie:) Ale teraz właśnie znowu zaczęło wiać. Uciekłam do domku.
Buziaczki:)
Jak zwykle cudowności :)
OdpowiedzUsuńŚliczny skarpetkowy chłopczyk! Idealnie zawarłaś w nim męski świat:))
OdpowiedzUsuńJa też mam zawsze problem z prezentami dla mojego mężczyzny! Mimo przeżytych razem 25 lat, to jeszcze nie zrobiłam dla Niego swetra na drutach, choć od swojej Bratowej mąż mój dostał w prezencie niejeden; muszę to nadrobić, bo aż wstyd:)))))
Serdecznie pozdrawiam:)
Uroczy chłopczyk, fajne ma portki :) super podarki od Małgosi :)
OdpowiedzUsuńMężczyźni i dla nich prezenty to dla mnie wielka tajemnica więc tym bardziej podziwiam Twoją "męską" pracę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńI adore the sock boy !!
OdpowiedzUsuńYou have sewn it very tastefully, Justyna
Thank you for sharing the gifts you have received, they are precious
hugs from Spain and happy weekend
Pod tym względem wszyscy faceci są podobni:) Powiem Ci Justynko, że ten skarpetkowy chłopczyk to świetny pomysł, jest niezwykle uroczy. Powinnaś częściej szyć męskie maskotki.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam!
U mnie sprawa wygląda tak pytam osobistego małżonka
OdpowiedzUsuń- co byś chciał dostać na imieniny?
- dobre slowo
- dobre słowo trudno zapakować odpowiadam😁
Śliczny ten skarpecouszek.
Udanej niedzieli zycze😊
Какой милый мальчик! Спасибо, Юстина!
OdpowiedzUsuńPrześliczne chłopczyk taki wesolutki.
OdpowiedzUsuńTeż mam zawsze problem z rzeczami/kartkami dla faceta, ale Ty dałaś sobie świetnie radę i skarpeciak jak zwykle zachwyca:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietny wyszedł Ci ten skarpetkowy chłopczyk - taki kolorowy i radosny :)
OdpowiedzUsuńMój mąż zawsze odpowiada, że chce jakieś narzędzia (dokładnie określa jakie wraz z nazwą firmy), a synek chce wszystko co jest koparką, traktorem lub dźwigiem :) Mam znacznie ułatwione dzięki temu zadanie.
Buziaki Justynko!
Justynko, Twój mały mężczyzna prezentuje się fantastycznie🥰 ja też muszę przyznać, że prezent dla faceta to dla mnie też duże wyzwanie. Podziwiam wygraną i pozdrawiam serdecznie 🌺
OdpowiedzUsuńO tak zdecydowanie się z Toba zgadzam. Niby faceci maja mni3jsze oczekiwania, mój tez zawsze mówi że Wszystko ma a moja lista jest niekończąca się, ale z prezentem dla nich zawsze jest spory problem .
OdpowiedzUsuńZa to Twoja laleczka w wersji chłopięcej jest cudna. Te skarpety w kratkę są świetne, zreszta jak i cała laleczka!!
Pozdrawiam
Piękny, kolorowy chłopczyk, który oczywiście też wszystko ma ;0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Justynko! Śliczny chłopczyk w obłędnych porciętach :-) Ja za ogrodniczkami nie przepadałam... w toalecie miałam z nimi za dużo zachodu ;-)
OdpowiedzUsuńUściski Kochana :-)
O jaki śliczny Chłopiec :)
OdpowiedzUsuńUroczy chłopczyk!
OdpowiedzUsuńJejuś, Justynko, skąd ja to znam? Wszystko mam, nic mi nie potrzeba... :)
OdpowiedzUsuńSkarpetkowy chłopiec jest świetny, ale niczego innego po Tobie sie nie spodziewam :)
Przepiękna ta laleczka i piękne zdjęcie krokusa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Męskie rękodzieło tez jest dla mnie trudne ale Twoj chłopiec uroczy Justynko , kolorowy i faktycznie pasuje do kociaka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś z tym, przyznaję, trudnym tematem. Chłopczyk jest uroczy i pięknie kolorowy :)
OdpowiedzUsuńChociaż to chłopiec to jednak pierwiastek męski widać na odległość:) Kolejny mężczyzna w rodzinie wyszedł idealnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tu muñeco esta precioso, me encanta que has hecho una versión niño y me gustan mucho sus overoles y su gorra.
OdpowiedzUsuńBesos
Justynko śliczny chłoptaś, te galotki w kratkę są rewelacyjne !!!
OdpowiedzUsuńTeraz w domu to jest 4:1 a Ty jesteś księżniczką -:))
Buziaki kochana.
Twój mały mężczyzna jest śliczniutki :)
OdpowiedzUsuńJustynko kolejny przystojny mężczyzna zagościł w Twoim domu, elegancik pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńTak radosny i pozytywny, że uśmiecham się na jego widok:))) Twoje pomysły mnie zachwycają, a wykonanie każdego skarpeciaka to uczta dla oczu!
Pozdrawiam serdecznie i też wyczekuję Wiosny, tej pięknej ciepłej i zielonej:*
Jestem pod wrażeniem jak różne są wzory skarpetek a Ty Justynko potrafisz po mistrzowsku wykorzystać te wzory w swoich skarpeciakach .Chłoptaś rewelacyjny !
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia i życzenia zdrowia
Ach, ten skarpetkowy chłopiec jest fantastyczny:) pięknie wyważona praca, niczego nie brakuje, niczego nie jest za dużo, oglądanie takiego skarpeciaka to prawdziwa przyjemność:)
OdpowiedzUsuńPiękną paczkę otrzymałaś!:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Męski świat dla nas kobiet to całkowicie inna bajka. Inna planeta tez. Chłopczyk cudowny Justynko i zawsze będzie taki kolorowy i wesoły. Śliczny wręcz.
OdpowiedzUsuńSkarpetkowy chłopaczek jest cudowny, piękna praca i mnóstwo pięknych dobrodziejstw od Margotki.:)
OdpowiedzUsuńAle fajny!!!
OdpowiedzUsuń