poniedziałek, 5 lipca 2021

Wakacyjny MUCHOMOR :)

Witajcie Kochani! Zdecydowanie czuć, że są wakacje :)). Zatem i ja pokażę Wam dzisiaj kolejną muchomorkową lalkę w wersji letniej :)). A dlaczego letniej? Sami Moi Drodzy zobaczcie :))).



Ma uroczy, jednoczęściowy kombinezon w kolorze morza bądź jak kto woli wakacyjnego nieba :)). Uszyłam go z najcenniejszych skarpet, jakie posiadam w kolekcji :)). I nie chodzi tutaj o ich cenę, ale o fakt, że nie są już w sprzedaży (to stara kolekcja), a jeśli były to rozchodziły się jak przysłowiowe świeże bułeczki. To jeden z tych produktów trudno dostępnych w sklepach internetowych jak i stacjonarnych. Ale udało mi się te cudeńka upolować :). Przeleżały prawie dwa lata w skrzyni czekając na odpowiedni moment :)). 


Szyłam wcześniej lalki muchomorki, ale nigdy muchomorowego aniołka, na dodatek w tak oryginalnym kolorystycznym połączeniu. Przyznam nieskromnie, że jestem zachwycona efektem :)). Fajnie czasami zrobić coś nieoczywistego, przełamać schematy myślenia. 

 
Aniołek jest zawieszką, ponieważ docelowo zawiśnie na mojej choince :). Na zdjęciu poniżej wyszedł trochę zielonkawy - to efekt światła, jakie rzucały iglaki :)). A może niczym kameleon próbował "wtopić" się w otoczenie? :)))


Muchomorów, które KOCHAM 🍄 nigdy za wiele więc i na czapeczkę wskoczyły :)). Uwielbiam te maluchy :). Mam jeszcze w zapasie 40 sztuk :). Kupiłam je w zeszłym roku w OBI na dziale z dekoracjami świątecznymi. Mogłam nabyć jedno opakowanie, ale stwierdziłam, że wezmę wszystkie wówczas dostępne :)). Nie mogłam się powstrzymać :)).


Oprócz muchomorów na czapeczce można znaleźć moje ulubione leśne przydasie - szyszki, mech, patyki i korę brzozy.


Okropnie żałuję, że lipiec to nie czas na te prawdziwe muchomory, ponieważ chętnie zrobiłabym sesję w muchomorowej scenerii :((. No nic, poczekam cierpliwie do jesieni i ponownie obfotografuje laleczkę :).



Całej sesji bacznie przyglądał się pewien przesympatyczny gryzoń :)).


Kochani, niedługo pojawi się kolejny wpis - folkowy, na który już dziś serdecznie zapraszam :). Zapraszam również na lipcowe Wyzwanie Szuflady, gdzie moja muchomorka jest jedną z inspiracyjnych prac :)).  

Posyłam moc wakacyjnych uścisków i do zobaczenia :)).

Justyna


36 komentarzy:

  1. Cudo, cudo! PS Twój już prawie gotowy :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko, że kochasz muchomorki to wiem, ale ta skarpetka z której uszyłaś laleczkę jest cudowna!! Fakt po raz pierwszy widzę zestawienie niebieskiego z muchomorkami. Ale wiesz jestem zauroczona Tym Aniołkiem. Ślicznie się będzie prezentował na choince.
    Ostatnio się zastanawiam ile czasu poświęcasz na uszycie jednej takiej laleczki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Justynko, śliczna dekoracja , w zieleni bardzo ładnie wyglądają muchomorki, - leśny aniołek sliczny

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny muchomorkowy anioł. Kolorystka i dodatki super wyglądają. Podziwiam Twoje zdolności. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudny muchomorkowy aniołek !!!
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  6. This little angel has been wonderful, Justyna. I know you really like poisonous mushrooms and have really made it look more summery than autumnal.
    Congratulations on a great new job.
    Kisses from Spain.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki słodki muchomorek!!! I te spodenki w grzybki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku Justynko, cudny jest ten aniołek. My też z rodzinką uwielbiamy muchomorki i zawsze robimy im mnóstwo zdjęć. Super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. oooo ja! nie wiem czy mam patrzeć na włosy, czy na te extra portki w muchomorki!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetną skarpetkę wykorzystałaś do uszycia tego aniołka. Piękny jest. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  11. Justynko co pisać, kochany aniołek, słodki, piękny,perfekcyjny
    Pozdrawiam upalnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki piękny muchomorkowy aniołek. Justynko, masz tyle pomysłów na swoje laleczki, że zawsze czekam na następną - na folkową najbardziej:))) To maleństwo z muchomorkami jest cudne. Śliczny niebieski kolor. Fantastycznie podkreśla czerwone kapelusiki grzybków. Rewelacja!
    Uściski kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny Muchomorkowy Aniołek :0)
    Ciągle zachwycam się Twoimi skarpeciakami, są zawsze takie urocze i dopracowane :0)
    Pozdrawiam serdecznie Justynko :0)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojej Justynko jaki cudny muchomorkowy aniołek. Śliczne niebieściutkie skarpeteczki w muchomorki:-) Ty to masz kolekcje!!! Podziwiam Twoją pomysłowość i cudne szycie. Czapeczkę świetnie ozobiłaś i jakie cudne muchomorki upolowałaś-nie dziwię się że wykupiłaś wszystkie haha. Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twój aniołek z muchomorkami jest cudny :).

    Uśmiechnęłam się na myśl, że skarpetki mogą być cenne i tak jak inne przydasie czekać na swoją kolej kilka lat :).

    Jesienna sesja też będzie super :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Justysiu, anielski muchomorek jest prześliczny - a może to dobry duszek opiekujący się lasem. Nic dziwnego, że wiewióreczka patrzy n niego przychylnym okiem.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  17. No, szok! Ale cudne muchomorowe zjawisko! Skąd bierzesz takie super skarpetki? Całość jest perfekcyjna.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam wszystkie Twoje aniołki i inne skarpetkowe "tworki" ale dzisiejszy wyjątkowo mnie wzruszył. Może to kwestia tych nieoczywistych kolorków a może muchomorków? Jest śliczniutki!
    Uściski Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja skomentuję lalę tylko jednym słowem: CUDO!!!! 🤩🤩🤩

    OdpowiedzUsuń
  20. Justynko jestem pod wrażeniem, skad wynajdujesz tyle cudnych muchomorkowych w tym przypadku akcesoriów?! Mini muchomorki, guziczki i tasiemka w kropki, te cudne skarpetki.... no Justynko jestes niesamowita, twórcza, pomysłowa, dałaś czadu bo lala jest wspaniała, noooo i skarpetek takich nigdy nie widziałam ....

    OdpowiedzUsuń
  21. Twoja muchomorkowa panienka jest przeurocza :) uśmiecham się :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny i bardzo radosny aniołek Justynko.:) Pierwszy raz widzę skarpetki z muchomorkami.
    Podziwiam piękną kompozycję na czapeczce, niesamowite ile elementów połączyłaś.
    Super fotka wiewiórki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo oryginalna praca :) połączenie aniołek plus muchomor jest bardzo nieoczywiste! ;);) skarpeciak ma w sobie mnóstwo uroku :):)

    OdpowiedzUsuń
  24. Justynko, cudny leśny aniołek:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Justynko! Matko od Aniołów :-) Każdy niesamowity! Każdy inny! Każdy dopieszczony! Piękne wcielenie muchomorkowego Anioła :-)
    Uściski Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  26. Justysiu zawsze zachwycisz!!! Muchomorkowy anioł - w życiu nie wpadłabym na taki pomysł!!! Czapki z głów- na Twój widok!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiękny muchomorkowy aniołek!! Śliczne ma kolorki!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Leśny elfik :) Cudniasty jest i te kolorki.... Pozdrawiam wakacyjnie z upalnej Łodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudny! Zauroczyły mnie te gatki w muchomorki :)) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowny muchomorek - ma wszystko na sobie, to co potrzeba:))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudowności. Nigdy za dużo zawieszek i ozdób na choince :) A Twój aniołek jest rewelacyjny i urokliwy. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowny muchomorek- taki chyba nikomu nie jest straszny;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).