Witajcie Kochani! Mało mnie w styczniu na blogu, ale nie zapomniałam o Was :). Szczerze pisząc to troszkę się stęskniłam za twórczym światem. Jednak wielkimi krokami kończy się semestr i papierkowa robota mnie pogrzebała. Odliczam do ferii...
Dzisiaj króciutko i konkretnie :). Pokażę Wam kolejne skarpetkowe owieczki wykonane na zabawę Pascha 2022 - 2023. Prawie zapomniałam, że to już najwyższy czas na podlinkowanie pracy.
Zapraszam do wirtualnej galerii :).
Ściskam Was mocno 😘,
do zobaczenia wkrótce,
Justyna
Hihi słodkie 😀😃🙂 te nasze , prawdziwe ostrzyżone beż wełny niestety hehe 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńque bonitas y que dulces! me encantan
OdpowiedzUsuńBsos
Słodkie maleństwa a wełna jaka cudowna, dopracowane w każdym calu, u nas półmetek ferii.Buziaki.❄️😘
OdpowiedzUsuńSą przeurocze :)
OdpowiedzUsuńCudownie słodkie :0)
OdpowiedzUsuńPrzecudne owieczki Justynko. Te pukle wełny tak świetnie wyglądają. Mordki bardzo sympatyczne. Uszka - śliczne:))) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Zadbałaś o każdy szczegół bo nawet dzwoneczki mają na wypadek zagubienia😄. Są takie mięciutkie i przytulaśne🐑🐏
OdpowiedzUsuńZadbałaś o każdy szczegół bo nawet dzwoneczki mają na wypadek zagubienia 😄 Są takie mięciutkie i przytulaśne 🐏🐑
OdpowiedzUsuńWow, sa cudne, nawet do koszyczka wielkanocnego można ją włożyć :)
OdpowiedzUsuńprzecudowne owieczki, niesamowicie sympatyczne, pozdrawiam Jasmin z Zapachujasminu
OdpowiedzUsuńJustynko! Cudne są Twoje owieczki :-) Tak słodkie i tak puchate, że nic tylko je tulić :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Sympatyczne te owieczki. Podziwiam za każdym razem.
OdpowiedzUsuńŚwietne są Twoje skarpetkowe owieczki, będą super ozdobą w Wielkanocnych stroikach.
OdpowiedzUsuńCo by nie było ja tez jeszcze nie podlinkowałam pracy na tą zabawę. No cóż gotowa jest tylko jakoś pisać mi się nie chce !!
Pozdrawiam
They turned out fabulous, Justyna!!
OdpowiedzUsuńI love this adorable couple of sheep.
Hugs and happy week
Jakie słodkie i kochane te owieczki, Justysiu.
OdpowiedzUsuńU mnie zaczął się drugi tydzień ferii.
Uściski.
Jakie słodkie i kochane te owieczki, Justysiu.
OdpowiedzUsuńU mnie zaczął się drugi tydzień ferii.
Uściski.
Słodziaki z tych owieczek. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Wspaniałe te Twoje owieczki. Futerko mają świetne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚliczne owieczki i jakoś cieplej się na duszy robi gdy na nie patrzę. Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki, aż chciałoby się je wyprzytulać :):):) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńUrocze owieczki Justynko. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńSon muy tiernas estas ovejitas, están geniales.
OdpowiedzUsuńBesos
Przesłodkie owieczki, do zakochania. U nas już powoli ferie się kończa. Pozdrawiam serdecznie 😘
OdpowiedzUsuńSłodziaki Justynko :-)
OdpowiedzUsuńOh my, your sheep are so sweet, lovely work!
OdpowiedzUsuńHugs
Justynko,cudne słodziaki:))
OdpowiedzUsuńJustynko Twoje owieczki są przepiękne, jestem pod ogromnym wrażeniem, jesteś nie tylko pomysłowa i uzdolniona ale bardzo kreatywna. 🥰
OdpowiedzUsuńUrocze owieczki :) Napracowałaś się, ale jakże wspaniale Ci one wyszły!
OdpowiedzUsuńSłodkie owieczki!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń