niedziela, 2 czerwca 2024

Majowy motyl

Witajcie Kochani! Maj szybciutko minął, a ja z małym opóźnieniem pokażę Wam majowego, skarpetkowego motyla :). Uszyty jest w formie zawieszki, a powstał z potrzeby chwili :). Tak po prostu, pewnego dnia postanowiłam, że uszyję lalkę motyla - taki mój twórczy kaprys :)).






Motylka posyłam na zabawę do Reni (TUTAJ).



Moi Drodzy, bardzo dziękuję Wam, że ciągłe zaglądacie do mojego skarpetkowego świata :). U mnie wszystko jest ok, ale ten rok szkolny był wyjątkowo intensywny  i nie ukrywam, że cieszę się na samą myśl o zbliżających się wakacjach. Może wraz z odrobiną odpoczynku, moja wena pisarka wróci ...  Przynajmniej taką mam nadzieję  :)).

Ściskam Was mocno,
Justyna


15 komentarzy:

  1. Fajna anielica okularnica.:) Życzę Justynko być znalazła czas na odpoczynek i robienie tego, co sprawia Ci radość. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopracowany w każdym calu motylek :) Śliczną ma czapeczkę :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Justysiu, motylek jest prześliczny.
    Posyłam uściski - Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny aniołek, kolorowy jak wiosna, milusi ,pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. I also dream of my vacations, now closer!!
    I loved this butterfly sock, which with its little glasses is adorable.
    Kisses from Spain

    OdpowiedzUsuń
  6. No cudny motylek, a jakie ma słodkie okularki. Kolorki super podobierane. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny, perfekcyjny i słodki motylek:) Podziwiam Cię niezmiennie za ich tworzenie:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
    Ps. Dodałam Twoją pracę do galerii, ale może wrzuć ją jeszcze do czerwcowej zabawy? pasuje do wytycznych ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodka Anielica. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. doncs benvinguda sigui la teva inspiració, perque t'ha sortit una papallona preciosa
    Petons

    OdpowiedzUsuń
  10. She's so sweet! I love the pastel tones of yellow and blue on your angel!
    Hugs

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeuroczy motylek :) mam nadzieję, że wakacje przyniosą czas na odpoczynek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba pierwszy raz widzę u Ciebie lalkę w okularach, ale fajnie Ci wyszedł ten motylek i fajnie że zaliczyłaś nim zabawę. A wena kiedyś wróci jak nie teraz to kiedyś. Fakt życie blogowe powoli zamiera ale ja nadal wierzę że niektóre blogi się ożywią !!!
    Pozdrawiam i życzę aby wena do Ciebie wróciła.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodziak z niego, Cuda robisz z tych skarpetek i masz na to zupełny monopol:) Twój blog to wyjątkowe miejsce :)

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).