Witajcie Kochani! Dzień Babci zbliża się wielkimi krokami więc pokażę Wam jak zrobiłam z masy solnej mały obrazek z koszem pełnym kwiatów. Bo przecież każda babcia zasługuje na to, by w tym wyjątkowym dniu dostać coś od serca, wyjątkowego, zrobionego specjalne dla niej 😊.
Najpierw wyrobiłam ciasto (przepis znajdziecie TUTAJ), a następnie wycięłam mały prostokąt, delikatnie odcisnęłam na nim formę imitującą drewno i za pomocą słomki zrobiłam dziurki.
Następnie wycięłam półkole, ulepiłam z dwóch wałeczków rączkę i dodałam malutkie serduszka. Koszyczek gotowy 😊.
Ostatni etap lepienia to czysta przyjemność bo dekorowałam całość kwiatami. Listka wycięłam z wykrawaczki, a różyczki uformowałam sama 🌹.
Obrazek wypiekałam w temp. 120 st. i zajęło mi to około 6 godzin. Pamiętajcie Moi Drodzy, że masa solna nie lubi pośpiechu więc lepiej suszyć ją w niższych temperaturach i dłużej, niż później smucić się z powodu licznych pęknięć i brzydkich wybrzuszeń. A i zapach spalenizny nie jest przyjemny.
Koszyczek po wysuszeniu. Przed malowaniem. |
Przedostatni etap to malowanie. Użyłam dwóch rodzajów farb: do pomalowania deseczki i listek akwareli, a pozostałe elementy pomalowałam akrylami. O malowaniu masy solnej pisałam wcześniej TUTAJ i TUTAJ więc kto ma ochotę jeszcze troszkę poczytać, to zapraszam do lektury 😊.
Wykańczając całość użyłam bardzo fajnego preparatu, który zupełnie przypadkowo kupiłam w jednym z marketów budowlanych. Dał śliczny efekt, zwłaszcza w słońcu pięknie i delikatnie się mieni.
Po pomalowaniu całości obrazek zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem, a po wyschnięciu dodałam zieloną kokardkę i gotowe 😊.
Buziaki, Justyna
Koszyczek z kwiatami posyłam na wyzwanie Gościnnej Projektantki w Klubie Twórczych Mam
Justunko przepiękny,misternie wykonany koszyczek,kwiatuszki jak żywe,myślę że niejedna babcia byłaby zadowolona z takiego prezentu 😃
OdpowiedzUsuńPrzesyłam gorące pozdrowienia i życzę Ci zdrówka :)
Ps. Powodzenia w wyzwaniu.
Dziękuję bardzo Marylko :)) Miód na moje serce dałaś :) Uściski!
UsuńŚliczny podarek dla babci:) widać jak dużo serca w niego włożyłas :)Brawo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Aguś :) Buziaki!
UsuńPiękny prezent od serca, zrobiony z sercem i pasją! 😍
OdpowiedzUsuńMartynko ślicznie dziękuję :) Uściski!
UsuńJustynko ale masz zdolne łapki. Cudownie zrobiłaś ten koszyczek . Pięknie też go wykończyłaś. Ale perfekcję to Ty masz we krwi.
OdpowiedzUsuńNie jedna babcia chciałaby dostać taki prezent.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w zabawie
Aniu Kochana buziaki i mocne przytulasy posyłam Tobie za ten wspaniały komentarz :)) Poprawiłaś mi samopoczucie, bo mam dzisiaj wyjątkowo ciężki dzień...
UsuńCudowna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Bożenko!! :) Serdeczności posyłam!
UsuńPrzepiękny prezent na Dzień Babci!!!
OdpowiedzUsuńAguś dziękuję bardzo :))! Buziaki!
UsuńWooow es preciosa. Me encanta. Felicitaciones, me gusta mucho sus trabajos en masa de sal.
OdpowiedzUsuńAbrazos.
Ysnelda, muchas gracias :)). Me has hecho muy feliz con estas palabras!
UsuńAbrazos.
piękna praca
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko! :) Serdeczności posyłam!
UsuńSo beautiful job!
OdpowiedzUsuńHugs
Isabel thank you very much!!! Big hugs! :)
UsuńA wiesz, że nigdy nie próbowałam masy solnej? Piękny prezencik dla ukochanej babci :D
OdpowiedzUsuńWydarzenia z Gdańska wstrząsnęły mną ogromnie. Nie jestem w stanie pojąć jak można coś tak okrutnego zrobić drugiemu człowiekowi....
Oj myślę Moniczko, że jak wnusio już sie urodzi i podrośnie to i masy solnej spróbujesz :))) Bo dzieciaki uwielbiają z niej lepić :) Wszystko Kochana przed Tobą :)). Ja też ciągle nie mogę pojąć jak tak okrutny czyn mógł mieć miejsce :((. Uściski!
UsuńNiesamowicie piękna i ciekawa praca. Myślę, że nie tylko bardzo się babci spodoba, a również nieźle zaskoczy. :0 Pozdrawiam serdecznie, bądź zdrowa. <3
OdpowiedzUsuńAguś dziękuję baaaaardzo za te ciepłe słowa :))! Buziaki!
UsuńPrzepiękna praca!!!!Szkoda ze nie moja.
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję!!! Serdeczności posyłam!
UsuńJustynko, jesteś prawdziwą czarodziejką. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że można z masy solnej wykonać coś tak doskonałego.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, mocno.
Małgosiu Kochana baaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję :))) Dodałaś mi skrzydeł, aż mam ochotę polepić teraz :)). Buziaczki!!!
UsuńPiękny koszyczek. Bardzo lubię takie prezenty od serca.
OdpowiedzUsuńA to co się stało w Gdańsku jest straszne... Zginął człowiek. Prezydent, mąż, tato dwóch dziewczyn (jednej jeszcze całkiem małej...) Nie mieści mi się to w głowie...
Gosiu Droga dziękuje bardzo!!! Wiesz mi to całe zdarzenie cały czas siedzi w głowie. Jak pomyślę, że ten psychol był w tłumie, ze schowanym nożem to aż ciarki mnie przechodzą. I jestem przerażona co się dzieje teraz z ludźmi. Skąd tyle nienawiści? Przykro... po prostu przykro :(
UsuńMy to też tutaj bardzo przeżywamy... Polska jest coraz bardziej podzielona... Bez względu na to czy ktoś lubił pana Adamowicza czy nie niedopuszczalne są te ohydne komentarze... Współczuję rodzinie...
UsuńPrześliczny koszyczek i wspaniały prezent dla babci! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMałgosiu ślicznie dziękuję :)) Uściski!
UsuńCoś pięknego :) fantastycznie pokolorowałaś całą pracę, cieniowanie jest mistrzowskie :)
OdpowiedzUsuńJa też myślami jestem ciągle przy wydarzeniach w Gdańsku... :( :( :(
Dziękuje Justynko bardzo :))) Taki komplement od mistrzyni akwareli to ogromna radość :)) Mi ta cała sytuacja z Gdańska siedzi mocno w głowie :(( Ściskam!
UsuńZnakomity prezent przygotowałaś Justynko.:) Ciarki mnie przechodzą na myśl tego, co wydarzyło się w Gdańsku. To mógł być każdy ze zgromadzonych tam osób. Nie znamy dnia, ani godziny, życie jest bardzo ulotne, więc cieszmy się drobnostkami i szanujmy nawzajem. Wszystkiego dobrego Justyś.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Lenko :)) I masz rację trzeba cieszyć się tym co mamy, choć ludzie często o tym zapominają. A ja ciągle zastanawiam się skąd w ludziach tyle nienawiści, złości - przecież nie prowadzi to do niczego dobrego :(. Buziaczki!
UsuńWow! Wspaniały pomysł i rewelacyjne wykonanie! Dzięki Tobie wszystko wydaje się takie proste. Robiłam z dziećmi małe formy i może kiedyś spróbuję coś na swoje potrzeby.
OdpowiedzUsuńOstatnimi wydarzeniami jestem zszokowana, jak wszyscy i po prostu brak mi słów:(
Pozdrawiam Justynko:)
Aniu dziękuje Kochana :)) Koniecznie spróbuj coś dla siebie ulepić - fajna zabawa i wciągająca zwłaszcza jak wyjdzie :)). Buziaki!
UsuńNigdy nie próbowałam zabawy z masa solną a jak oglądam Twoje zdjęcia i czytam opis to to się wydaje takie proste;-) ale coś mi się zdaje, że to tylko pozory za to efekt prześliczny a taki upominek zrobiony i darowany od serca jest najcenniejszy. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Olu :)) Masa solna potrafi wyciąć numer ;)) więc w jej przypadku trzeba sporo ćwiczyć i znaleźć swój sposób. Chociaż myślę, że dotyczy to wszystkich robótek :)). Uściski!
UsuńCoś pięknego widać, że wykonany koszyk starannie i w twoją pracę jest włożone wiele serca coś niesamowitego aż nie mogę się na patrzeć.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Justynko :)) Ogromnie mi miło :)). Uściski!
UsuńWspaniały prezent dla babci przygotowałaś Justynko!
OdpowiedzUsuńWiesz, przed świętami robiąc porządki znalazłam różne wytwory z masy solnej, niektóre nawet nie pomalowane.
Swoją pracą zachęcasz mnie do zabawy z masą solną. Może się zdecyduję😉
Pozdrawiam wciąż myśląc o Gdańsku:))
Alinko dziękuje Kochana :)) To koniecznie je pomaluj :)) Ależ jestem ciekawa Twoich solniaków i jak wyglądają, teraz spać nie będę mogła :))). Buziaczki!
UsuńŚwietny pomysł na prezent. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Alu :)) Uściski :))
UsuńPiękny babcia co prawda nie jestem i niekoniecznie mi się do tego śpieszy ale koszyczek bardzo, bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję Lucynko :))). Buziaki!
UsuńPrzecudowny prezent dla babci . Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Małgosiu :)) Serdeczności posyłam!
UsuńUwierz mi Justynko, że my tu w Gdańsku bardzo mocno przeżywamy to co się stało i wciąż nie możemy w to wszystko uwierzyć... łzy w oczach cały czas się kręcą na wspomnienie tego.
OdpowiedzUsuńKochana przepiękny prezent dla Babci przygotowałaś, już samo ulepienie wymaga nie lada zdolności artystycznych a Ty to jeszcze tak pięknie pomalowałaś. To się nazywa talent!
Dziękuję Lidziu :)). I ogromnie współczuję wszystkim mieszkańcom Gdańska :((. Buziaki!
Usuń😮 Rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonanie super! A przy okazji doskonały kursik, jakby kto chciał spróbować.
Kiedyś obdarowana zostałam podobnym prezentem wykonanym przez córki, ale że chciały to zrobić szybko, kiedy mamy nie ma w domu, to oczywiście pięknie przypiekły swoją pracę. No ale każda mama doceni starania dzieci 🙂
Pozdrawiam Alina
Dziękuję bardzo Alinko :)). I musisz mieć cudowne córki, miały świetny pomysł, szczere chęci i serce na dłoni- a to jest najcenniejsze ;)). Uściski!
UsuńPrzepiękna praca i super opisana.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Elu :)). Buziaki!
UsuńJaki piękny ten kosz z kwiatami...świetny kurs! Bardzo dziękuję za odwiedziny,jest mi bardzo miło ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Gosiu :)) Pozdrawiam!
UsuńNapiszę krótko. PIĘKNY!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Bożenko ślicznie dziękuję!!!:)) Buziaki i miłego weekendu życzę :)!
UsuńPiękny prezent dla babci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko! :) Serdeczności posyłam!
UsuńPrzepiękny bukiecik!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Eunice :)) Buziaki!
UsuńPodziwiam! Szyjesz piękne lale a teraz widzę, że i z masy solnej robisz dzieła sztuki. Artystyczna dusza z wielkim talentem!
OdpowiedzUsuńBAAAAARDZO dziękuję Kochana :)) Czasami lubię coś ulepić, tak dla odpoczynku od szycia :) Buziaki i miłego dnia życzę!
UsuńWyszło ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Margotko! :)) Uściski!
UsuńO rany, to prawdziwe dzieło sztuki!! :)
OdpowiedzUsuńz chęcią obserwuję! :)
Dziękuję ślicznie :)) Bardzo mi miło :)) Serdeczności posyłam!
UsuńZachwycająca praca!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Danusiu :)) Miłego dnia Kochana!
UsuńCudne są Twoje solne, misternie wykonane. Widać też że fajny masz warsztat, super rzeczy do robienia tych slicznosci.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno
Dziękuje Justynko :)) Troszkę tego przez ponad 10 lat nazbierało się, ale większość to kuchenne akcesoria i te do wypieków :)) Buziaki!
UsuńJustynko, jak wspaniale jest zajrzeć do Ciebie po dłuższej przerwie, odwiedziłam starsze wpisy i po prosu oszalałam - laleczki boskie - jak zawsze - co jedna to piękniejsza a każda z nich ma tak sympatyczną buzię że napatrzeć się nie mogę. Do tego cudowne stroje i stylizacje niczym z bajki - jesteś Mistrzynią w tym, co tworzysz.
OdpowiedzUsuńObrazek z koszyczkiem z masy solnej podoba mi się szczególnie - misternie wykonany i posiada piękną fakturę tła a do tego idealnie odmalowany i wycieniowany - cudeńko.
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłej niedzieli :-)))
Inko Kochana ślicznie dziękuję :))). Każde Twoje ciepłe słowo jest dla mnie bardzo cenne. Ogromnie się cieszę, ze nadal moje skarpeciaki tak bardzo podobają się Tobie :)). Wspaniale, że już jesteś z powrotem :)). Buziaki i uściski!!!
UsuńAle cudownie piękne! Zazdroszczę Ci talentu i pomysłowości! :D Bosko to wygląda <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Olu :)). Pozdrawiam serdecznie!
Usuńpiękny prezent od serca!
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuję ślicznie:)). Uściski!
UsuńKiedyś tam...dawno,dawno bawiłam się solną masą . Może warto wrócić jak patrzę na Twoje piękne prace. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Bożenko:)) Ja lubię lepić i chętnie wracam do masy solnej w wolnej chwili:). Uściski!!
UsuńPrzecudny koszyczek :), tak pieknie wykonany :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńViolu ślicznie dziękuję :)). Uściski!
UsuńWyjątkowy prezent i jakże świetnie wykonany
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękna praca. Dziękuję za udział w zabawie:-)
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie :))
UsuńTrudno uwierzyć, że to "tylko" masa solna... Cudowne!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Kamelio :)) Uściski!
UsuńNiesamowite! To masa solna! Wow, nie wiedziałam o tym, że trzeba w niskich temperaturach, bardzo cenna informacja, tylko się dorobię piekarnika to zaraz coś zmajstrujemy z córą.
OdpowiedzUsuńDziękuje Weroniko :))) Masę solną można również suszyć bez piekarnika, tylko trwa to długo. Ale teraz w okresie grzewczym można położyć w pobliżu kaloryfera :))). Uściski!
Usuń:)
OdpowiedzUsuń