wtorek, 10 września 2019

W niebieskościach i wyjątkowy prezent.

Witajcie Kochani! W weekend tak mnie naszło, że zaczęłam przeglądać zdjęcia swoich starszych prac. I wiecie co -  nie wiem, czy mam już sklerozę, czy nie ogarniam skarpeciaków, ale o kilku lalkach kompletnie nie pamiętałam. Oczywiście jak zobaczyłam zdjęcia pamięć wróciła, ale nie ukrywam, że się przeraziłam i było mi głupio przed samą sobą 😔. Jedną z takich „zapomnianych” laleczek jest ten malutki aniołek w niebieskościach:


Aniołka uszyłam ze skarpetek niemowlęcych w rozmiarze 15 - 17 cm i bardzo zależało mi, aby uzyskać efekt dziecięcej buźki oraz fryzury; stąd kiteczki 😊. 


Aniołek jest delikatny, skromny, z małą ilością ozdób - taki miał być... teraz to już pamiętam...


Kochani, nie dość, że zapomniałam o kilku lalkach to jeszcze mam ogromne zaległości w ich pokazywaniu na blogu. Zapewne łatwiej byłoby prezentować skarpeciaki na bieżąco, ale mnie to nie wychodzi. Nie będę Was jednak dłużej zanudzała moimi skarpetkowymi troskami i przejdę do przyjemniejszej części posta 😊. 
Od mojej cudownej Dobrej Duszyczki Izuni z bloga kicikicitata.blogspot.com dostałam baaaaaardzo niezwykły i wyjątkowy prezent w ramach podziękowania za zabawę „Podaj dalej". Przesyłki nie spodziewałam się więc moje zaskoczenie było ogromne. W paczce znajdowały się same cuda!!! Pierwszy to Kokonek z piękną tęczową nitką na dużą chustę. Zaniemówiłam, gdyż od dawna marzyłam o Kokonkach. Mam wprawdzie jeden, ale na chustę zamówioną. A ten jest tylko dla mnie 😍. Zaczęłam już kilka rzędów, ale pokażę Wam dopiero efekt końcowy. 


Izunia podarowała mi mnóstwo swoich niezwykłych zakładek (uwielbiam je!) oraz dwie bardzo wyjątkowe, które przyjechały do mnie aż z Francji. 



W paczce było coś słodkiego i coś twórczego, czyli wspaniałe przydasie i śliczna kartka pełna ciepłych słów oraz...



Najbardziej czaderskie i fantastyczne bombki, jakie kiedykolwiek widziałam!!! Są ręcznie malowane i zrobione z ... żarówek!!! Tak dobrze przeczytaliście Moi Drodzy - to zwykłe żarówki, które stały się bombkowymi arcydziełami! Ale nie tylko to czyni je tak wyjątkowymi. Izunia dokładnie na jednej bombce odzwierciedliła skarpetkowego aniołka,


a na drugiej namalowała ...MNIE z moimi skarpeciakami wzorując się ...


....na tym zdjęciu z mojego zimowego posta 😍


To najpiękniejszy autoportret jaki dostałam!!! Normalnie kocham te bombki 😍. A na koniec pokażę Wam niesamowitego anioła malowanego na płótnie.


Dech mi zaparło jak go zobaczyłam! W nim również zakochałam się od pierwszego wejrzenia... jejku coś kochliwa jestem 😂😂😂. Bije od niego delikatność, ciepło, spokój, błogość. Izunia wie, że kocham wrzosy więc tego Wrzosowego Anioła namalowała z myślą o mnie. Aniołka zaniosłam do oprawy i w sobotę już odbieram. Dobrałam taką oto ramkę:


Już nie mogę doczekać się, kiedy go powieszę w dużym pokoju 😊. Izuniu kochana, jeszcze raz bardzo dziękuje za Twoje serce i te wspaniałe prezenty, tak niezwykle spersonalizowane 💖!

Kochani, anioły istnieją i cieszę się, że mogę je szyć. Chociaż od wczoraj chodzi mi po głowie szalony skarpetkowy projekt, właściwie to dwa... zobaczymy co z tego wyjdzie bo czasami droga od pomysłu do realizacji bywa długa i kręta.

Ściskam Was mocno i do następnego spotkania 😊.

Justyna




79 komentarzy:

  1. Cudowna laleczka, cudowny prezent! :) Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny aniołek - skarpeciak.:) Izunia obdarowała Cię niesamowitymi prezentami, same cudowności. Nie wiem czym się bardziej zachwycać, ale chyba Twój autoportret jest unikatowy i bezkonkurencyjny. Pocieszę Cię Justynko, że i ja mam spore zaległości, a nieraz brak weny żeby na bieżąco pisać. Ściskam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lenko, dziękuje kochana :))) Napisze szczerze, że ja cały czas zachwycam się prezentami od Izuni, a bombki to bez przerwy podziwiam z każdej strony :)). I cieszę się, że nie jestem sama z zaległościami, a uwierz mi kochana mam ich mnóstwo :(. Buziaki!

      Usuń
  3. Sliczniutki 😍😍 wspaniała zawartość, autoportret wyszedł super 😍

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny słodziak skarpetkowy! mnie zachwycają te skromnie ozdobione, bo same twarzyczki są przeurocze :-)
    Wspaniałe prezenty, uśmiałam się z francuskich zakładek:-)A autoportret zachwycający :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu :)) Ja już sama nie wiem, które aniołki bardziej wolę, chyba zależy to od dnia :))) Zakładki z Francji są świetne, moi synowie mi je podkradli i dzielnie im służą :)). A ta bombka „Ja” w rzeczywistości jest jeszcze piękniejsza :)) Buziaki!

      Usuń
  5. Justynko, aniołeczek prześliczny, jak każda Twoja praca, nie może nie zachwycić <3
    A paczka niespodzianka od Izuni faktycznie rewelacyjna, dostałaś mnóstwo skarbów :) Wyobrażam sobie Twoją radość :)
    Ściskam Cię serdecznie, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś dziękuje kochana :)). Bardzo mi miło :)) A prezentami od Izuni to cieszę jak małe dziecko :)) Tyle radości mi sprawiła :))) Buziaczki i spokojnego wieczorku życzę!

      Usuń
  6. Piękny aniołek ma super te kiteczki:))
    Super wszystkie prezenty! A żarówkowe bombki, karteczka i autoportret to już w ogóle rewelacyjne:))
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu bardzo:)) Wiesz nawet zapomniałam, że takie kiteczki robiłam aniołkowi, ale w sumie to całkiem fajnie wyglądają przy pracach dla dzieci :))). Prezenty są piękne i cieszą mnie ogromnie :)) Buziaki kochana!

      Usuń
  7. Każdy Twój aniołek wzrusza, dzisiejszy również :) Pięknie obdarowała Cię Izabelka a obraz z aniołem jest niezwykły. Niech Ci Justynko przyniesie szczęście i mnóstwo nowych pomysłów na kolejne maleństwa.
    Uśmiejesz się, ale pierwszy raz słyszę o Kokonkach :)))
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu, dziękuję kochana :)). Wierzę, że aniołek od Izuni przyniesie mi mnóstwo szczęścia, bo samo ciepło z niego tryska i dobroć :). Ewuniu, a aniołek od Ciebie wisi w pokoju młodszego synka :)) Co do Kokonków to ja sama niedawno je odkryłam. Też nie wiedziałam co to jest i nie rozumiałam tego szaleństwa wokół tych włóczek. Teraz już wiem i rozumiem :)). Ewuniu to i ja Tobie zdradzę, że kompletnie nie znam się na pracach scrapkowych i całej fachowej terminologii; jest to dla mnie czarna magia :). Buziaki kochana!

      Usuń
    2. No tak, poznajemy te dziedziny w których tworzymy :)
      Miło mi bardzo, że i mój aniołek znalazł swoje miejsce w Twoim domu - niech czuwa nad Twoim synkiem i chroni go. Mocno ściskam.

      Usuń
  8. Kochana te Twoje aniołkowe skarpeciaki sa nieziemskie :) Ale to już wiesz i wie to cały blogowy swiatek :) Podarki od Izy są prześliczne i widać, ze zrobione od serca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś dziękuję kochana:)). Normalnie mnie uskrzydliłaś tym komentarzem :)). I zgadzam się- Izunia włożyła całe serce w prace dla mnie, to widać i czuć:)). Buziaki!

      Usuń
  9. Kochana
    Prezenty id serca zawsze są najpiękniejsze❤️
    Twoje aniołki są cudne 🤗
    Pozdrawiam najserdeczniej na miły cały tydzień 🌸🌞🙋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morgana dziękuje ślicznie :)) I zgadzam się z Tobą kochana - prezenty od serca są najpiękniejsze, wyjątkowe i zawsze cieszą :)) To miłe, kiedy ktoś stara się, aby nam sprawić radość :). Buziaki i uściski posyłam!

      Usuń
  10. Aniołki prześliczne,gratuluję pięknych prezentów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twoje prace...zawsze kiedy tu wchodzę to od razu poprawia mi się humor a buzia sama się uśmiecha...dajesz radość :) Piękny ten Twój Aniołek :)
    Wspaniałe prezenty otrzymałaś :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, dziękuję bardzo :)). Cieszę się, że dobrze Tobie w moim małym twórczym świecie!:) Buziaki kochana i jeszcze raz dziękuję!!

      Usuń
  12. Justysiu, to anielskie maleństwo jest takie śliczne i kochane.
    Cieszę się ogromnie razem z Tobą z tak pięknego prezentu od Izabelki. tez mam szczęście być posiadaczką jej zakładek - zielniczków i przyznam, że nie mam serca ich używać, po prostu wyciągam je co jakiś czas i oglądam, a potem odkładam do pudełeczka, żeby mi się nie zniszczyły.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany Małgosiu, aż łza mi się w oku zakręciła jak przeczytałam "Justysiu" - tak do mnie tylko moja kochana, cudowna babcia mówiła, nikt więcej. O kurka rozkleiłam się, nic nie jestem już w stanie napisać... Małgosiu buziaki i dziękuję!

      Usuń
  13. Twoje aniołki lubię w każdym wydaniu i odsłonie :)) A prezent otrzymałaś taki od serca i na bogato!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, dziękue bardzo :))) prezent jest bardzo od serca i jestem wdzięczna Izuni :)). Buziaki!

      Usuń
  14. Justynko, nigdy nie zanudzisz swoimi ślicznymi laleczkami ze skarpetek. Uwielbiam je oglądać i zawsze oglądam z uśmiechem na twarzy, bo ten uśmiech pojawia się natychmiast, gdy spogladam na każdego skarpeciaczka. I tak bardzo się cieszę, że mam swoje uskrzydlone, skarpetkowe maleństwo.
    Tan aniołek z kitkami jest również prześliczny!
    P.S. Cieszę się bardzo, że sprawiłam Ci odrobinę radości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuniu, dziękuje kochana za ciepłe słowa pod adresem moich skarpeciaków, ale przede wszystkim za niespodziankę, Twoje serce i te cudowne prezenty!!! Sprawiłaś mi ogromną radość!!! Tak spersonalizowanych prezentów już dawno nie dostałam. Ciesze się cały czas :))) Ściskam Ciebie kochana mocno i jeszcze raz dziękuje bardzo!!!

      Usuń
  15. Prześliczna laleczka, uwielbiam Twój niepowtarzalny talent. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Maks :)). Miło mi to czytać :). Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń
  16. Jak mogłaś Justynko zapomnieć o takim słodziaku! Cudowne maleństwo!!!
    Prezenty rewelacyjne, wcale się nie dziwię że jesteś zachwycona.
    Pozdrawiam ciepluteńko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuje kochana!! :)) Zapomniałam nie tylko o nim :(. Tyle laleczek już uszyłam, że przestałam je ogarniać. Dobrze, że zdjęcia mam w jednym miejscu - to taka moja przypominajka :)). Buziaki!

      Usuń
  17. Cudownie Izunia CIę obdarowała, ale nie zazdraszczam, bo otrzymałam podobną przesyłkę i wszystko takie cudne jak u CIebie :) bombki żarówkowe są genialne!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ulcia :) Więc doskonale rozumiesz moją radość :)). Pięknie Izunia tworzy i ciesze się, że mam jej prace u siebie :) Uściski!

      Usuń
  18. Cudowna paczka prezentowa od Izy! :) Przepiękne rzeczy, zakładki śliczne, i aniołek piękny... :)
    Malutki skarpeciaczek to taki słodziaczek ;) ;) ;) Fantastyczną ma fryzurę!
    Ja z publikacją mam podobnie - też kilka prac czeka na swoje posty, niektóre już od wiosny siedzą u mnie na dysku :D ja także nie umiem ogarniać na bieżąco publikacji swoich prac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, dziękuję bardzo :))) I pocieszyłaś mnie kochana. Ja na dysku znalazłam jeszcze zdjęcia lalek z grudnia zeszłego roku!!!! Nie wiem, kiedy to ogarnę, ale przyjęłam strategię „na spokojnie, bez pośpiechu" :). Buziaki!

      Usuń
  19. Myślę, że Iza miała nie mniejszą radochę przy kompletowaniu tej paczuchy, niż Ty przy rozpakowywaniu 😊 Przepiękne prezenty! Żarówkowe bombki rozwaliły system 😍 A Twój osobisty lawendowy anioł niech Cię chroni.
    Ściskam Cię serdecznie. Dziękuję za każdą wizytę na moim blogu 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś dziękuję kochana za te słowa! Bardzo mi miło :)). Oj tak, żarówkowe bombki rozwaliły wszystko! :)) Są genialne i mega oryginalne. Buziaki!

      Usuń
  20. Super prezenty jesteś jak to mówią tego warta:) Czekam na zaginione "skarpeciaki" . Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko dziękuję kochana :))). Zaginione skarpeciaki pomalutku pojawią się :)). Najważniejsze, że odnalazły się :)) Buziaki!

      Usuń
  21. She is so absolutely gorgeous and having one of my own, I know how incredibly beautiful she is!! I feel so lucky and honored to have one of your amazing angels!! I hope you have a wonderful, happy week, dear friend!! Big hugs :)

    Lisa
    A Mermaid's Crafts

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dear Lisa, thank you very much for so many warm words :)) It's nice to read them :)) I hope that the angel brings you happiness and is polite :))). Week passes quietly, although busy :)). Kisses!

      Usuń
  22. laleczka urocza, a prezenty to same ochy i achy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Whenever I come to your blog I see it loaded with beautiful creations, Justyna!
    I adore your adorable dolls!!😍
    And how many wonderful gifts you have received!
    I loved that mini-you!!! She is
    amazing!!!
    Hugs from Spain.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Isabel, thank you very much :)) I'm glad you like my dolls :)) It's very nice :)). Have a nice week :))

      Usuń
  24. pięknie Kochana! zakładki cudowne, kokonki uwielbiam, może dobrze, że są drogie, to nie zamawiam ich nałogowo, ale maaaam :D Z jednego właśnie robię chustę. ściskam mocno, laleczka jest cudowna ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Martuś!!! :)) Są strasznie drogie więc dużo nie da się ich kupić :(. Dlatego jestem ogromnie wdzięczna Izuni za tego Kokonka :)). Ciekawa jestem Twojej chusty :). Uściski!

      Usuń
  25. Piękny aniołek, nie mogę się na niego napatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Same cudowności. Laleczka aniołek superaśna. A prezenty fajowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :))) Miło mi :))) Serdeczności posyłam!!:))

      Usuń
  27. Aniołek mini w niebieskościach cudowny a prezent jaki dostałaś przepiękny. To dowód na to że dobro powraca podwójnie. Ty jesteś ciepłą serdeczną osobą i z serce darujesz swoje skarpetkowe Aniołki, więc nie dziwi mnie że dostajesz w zamian takie ogromne dowody sympatii.
    Jestem ciekawa chusty z tego pięknego kokonka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuje kochana za tyle miłych słów :)). Chusta wyjdzie śliczna, ale trochę ją podziergam :)) Ściskam Ciebie mocno!!!! :))

      Usuń
  28. Aniołek cudny, a ten prezent przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Niebieski kolor to anielski kolor:) Twoje Aniołki to wspaniałe duszki i nie dają o sobie zapomnieć. Każdy z nich niesie jakieś przesłanie i być może ważna jest ta chwila kiedy cały świat będzie mógł je podziwiać:)
    Prezenty są cudne ale Twoja podobizna na bombce to powaliła mnie całkiem:) No i powiem Ci, że jest pewne podobieństwo:)
    Płócienny obraz też jest zachwycający!
    Ech... mają ludzie te zdolności artystyczne a ja mogę tylko podziwiać i cichutko pozazdrościć:)
    Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, dziękuję kochana z całego serca :)) I wiesz, masz rację - na wszystko musi przyjść pora. Może tak mało być :)). Bombka w rzeczywistości jest jeszcze ładniejsza, normalnie uwielbiam ją :))). Oj ma Izunia talent i to wielki :)). Buziaki kochana!

      Usuń
  30. Jaki śliczny kolejny aniołek! Wydawać by się mogło, że już tyle ich zrobiłaś i niczym nie możesz zaskoczyć nikogo. A tu wciąż niezwykłe niespodzianki. Co nowa praca, to nowe arcydzieło!!! Nieustannie podziwiam Twój talent Justynko! Piękne i nie do zapomnienia te Twoje aniołki.
    Gratuluję upominku od Izy. Cieszę się, że niektórzy potrafią wiele od serca zrobić i wiele od serca podarować. Serdeczności zostawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko bardzo Tobie kochana dziękuję:)). Ja sama czasami dziwię się, ze tyle aniołków uszylam i zaden nie powtórzył się. Ale to właśnie magia skarpetek:)). Buziaki dla Ciebie i miłego dnia życzę!

      Usuń
  31. To, że zapomniałaś o lali świadczy tylko o tym, ile ich juz zrobiłaś;) ale piękne są wszystkie:) cudny prezent dostałaś, ale bombki zachwycają szczególnie:)buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Reniu :)) Pewnie masz rację, troszkę już ich uszyłam :) Buziaki!

      Usuń
  32. Wszystkie twoje skarpeciaki bardzo mi się podobają, ale chyba ten model jest najbliższy memu sercu. Słodziak!:) Natomiast prezenty dostałaś obłędne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Justynko :)) Wiesz ja mam tak - uszyje lalkę i mówię „ta jest najładniejsza”, a potem szyję kolejną i mówię to samo, tak w koło :)). A prezenty są super :))) Buziaki!

      Usuń
  33. Justynko piękny skareciakowy aniołeczek. Pięknie ozdobiony, radość od niego bije:-)
    Wspaniałe prezenty otrzymałaś. Rewelacyjne te żarówkowe bombeczki,kto by pomyślał że to zwykła żarówka. A zakładek masz taki zapas że ho ho, jest w czym wybierać. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś dziękuję kochana! :)) Zakładki już wzięli mi domownicy, zwłaszcza dzieciaki uwielbiają Izuni zakładki roślinkowe :)) Oczywiście nie wszystkie im dałam :)). W rzeczywistości te bombki żarówki są jeszcze piękniejsze :)) Buziaki!

      Usuń
  34. Wspaniałe prezenty dostałaś. Należą się Tobie bo piękne rzeczy robisz i obdarowywujesz innych nimi. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alicjo, dziękuję bardzo :)) Ściskam mocno i miłego weekendu życzę!

      Usuń
  35. Wspaniałe prezenty! Jestem ogromnie ciekawa chusty z Kokonków. :) Bombki są obłędne! A Anioł piękny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kamelio :)) Chustę pomalutku dłubię, jeszcze troszkę czasu to potrwa :)) Buziaki!

      Usuń
  36. Ileż tu piękna w dzisiejszym poście...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Basiu :)) Miłego weekendu życzę :)!

      Usuń
  37. Piękny Aniołek, a Iza czarodziejskie mna łapki - zdecydowanie!
    Każdy prezent, którym Cię obdarowała jest niesamowity i pełny pozytywnych emocji - cudownie!!
    ściskam mooocno!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu kochana, dziękuję bardzo :)) Izunia ma ogromny talent!! Czego się nie podejmie wychodzi cudnie :)) Buziaki i miłego weekendu!

      Usuń
  38. Jest to jeden z najpiękniejszych Twoich aniołków, pokochałam od pierwszego zdjęcia - widać nie tylko Ty jesteś taka kochliwa ;) Wspaniała buźka i ta fryzurka, po prostu powalające. Prezencik dostałaś naprawdę cudowny, te bombki wyszły fenomenalnie :D Nic tylko zawieszać, szkoda że mamy wrzesień :P
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kamilko :)) To jest nas dwie - kochliwe babeczki :))). A bombki wiszą na zazdrostce w kuchni :))) Są tak piękne, że nie mogłam czekać na grudzień i choinkę :)) Buziaki!

      Usuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).