piątek, 20 listopada 2020

Aniołek z dzwoneczkiem

Witajcie Kochani! Dziś mój pierwszy typowo świąteczno - anielski wpis :). I tak szczerze to nie mogłam się go doczekać :). Nie ma chyba innych, tak klimatycznych, pachnących i nastrojowych świąt jak Boże Narodzenie. To święta o bogatej symbolice, o której jeszcze nie raz wspomnę na blogu więc dziś skupię się tylko na jednym symbolu, a będzie to ANIOŁ :). Doskonale wiecie, że kocham te boskie istoty więc nie wyobrażam sobie świąt bez nich :).

Zawsze przed organizowaniem Jasełek w Zerówce, najtrudniejszym zadaniem było dla mnie przydzielenie ról dziewczynkom. Zapytacie się pewnie dlaczego? Otóż każda chciała być aniołkiem :)). I były niekiedy płacze, obrażanie się, prośby rodziców o zmianę roli i inne „przygody". ]Starałam się dopasować scenariusz do konkretnej grupy małych aktorów, ale wiecie jak to jest - wszystkim i tak się nie dogodzi. Czasami było zabawnie kiedy pojawiało się np. 12 anielic na scenie :)). Oj, a czasami pomiędzy anielicami i kłótnie wybuchały - bo ta ma ładniejszą sukienkę, skrzydła, fryzurę itd. Nawet jeśli kreacje były podobne, specjalnie szyte dla wszystkich dziewczynek, żeby wyglądały identycznie to i tak coś znajdowały :). I kto zrozumie „dziewczyński” świat?! :)

Zostawię jednak wspomnienia i wrócę do skarpetkowego aniołka :). Uszyłam go w moich ukochanych świątecznych kolorach. Nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia bez zielonego, czerwonego, złota i nutki bieli. A połączenie ich wszystkich wprost kocham! Do tego aromatyczny cynamon, goździki, suszone pomarańcze, zapach lasu (mech i szyszki) i mamy układ idealny :).



Zapachowe aniołki zawieszki na choinkę co roku cieszą się ogromnym powodzeniem, a mi serce się raduje, ponieważ uwielbiam je szyć! W całym domu roznosi się piękna woń i zdecydowanie mają w sobie magię świąt :).

Aniołka możecie również zobaczyć na blogu Szuflada, gdzie wraz z innymi pięknymi pracami szufladowych Projektantek jest inspiracją w najnowszym Otwórz Szufladę „Bombki, dzwonki”. Serdecznie zapraszam do wspólnej zabawy, temat jest bardzo fajny i przyjemny :)).  

Ostatnio pokazywałam Wam Moi Drodzy dużo skarpeciaków więc w ramach małego odpoczynku kolejny post będzie z innej dziedziny :)). Tak żeby Was nie zanudzić :). 


Trzymajcie się zdrowo, uważajcie na siebie i dbajcie o odporność.

 Buziaki,  

Justyna


43 komentarze:

  1. Cudowny, świąteczny aniołek. Będzie piękną dekoracją! Aż tu pachnie:))
    ps. już sobie wyobrażam te afery na jasełkach:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki, pachnący do schrupania.Kocham te święta, jestem wtedy mała dziewczynkà tylko roboty mam więcej.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już blisko, blisko święta i aniołek będzie nam o tym przypominał

    OdpowiedzUsuń
  4. Skarpeciątka sa tak piękne i oryginalne, że mogłabym je ogladać codziennie- na pewno nigdy się nie znudzą!!!:-D Ale z drugiej strony...jestem ciekawa, co wymyśliłaś? Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Justynko cudny ten Twój bożonarodzeniowy Aniołek, czuje jego zapach prze monitor. To co ma na czapeczce pachnie na pewno niesamowicie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie Justynko ujęłaś całą kwintesencję świąt w tym Małym ślicznym aniołku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mocno i pięknie zapachniało świętami :) Aniołek przeuroczy <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Justynko! Twoje skarpeciaki nigdy się nie znudzą! Aniołek przepiękny. Uwielbiam ten świąteczny motyw zielono-czerwonej krateczki. Też kupiłam taką wstążeczcę. Jeszcze nie wiem co z niej zrobię. Wspaniały pomysł na pachnące ozdoby. Ściągnę! Goździki, anyż, cynamon i pierniczki. Będzie cudnie. Buziaczki.
    PS. Ja w przedszkolu chciałam być zawsze śnieżynką. Wtedy aniołki rzadko się pojawiały;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przecudna, przesłodka i po prostu wspaniała:)

    OdpowiedzUsuń
  10. This little angel is awesome, Justyna!
    I love to recreate myself in every detail that you have masterfully done.
    I can imagine how good it smells.
    Hugs from Spain

    OdpowiedzUsuń
  11. Justysiu, Twój aniołeczek pięknie wprowadza w świąteczną atmosferę. No i ten zapach - ach!
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Precioso Ángel de Navidad.
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie dziwię się, że Twoje cudeńka cieszą się takim powodzeniem. Są prześliczne. Pozdrawiam serdecznie 🍁🍂🌿

    OdpowiedzUsuń
  14. Przecudna Aniołeczka i jeszcze pachnąca świętami, wspaniała! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Justynko! Mnie Twoje posty nigdy się nie nudzą! Przenoszą mnie w inny cudowny świat :-) Świąteczna Anielica zachwyca połączeniem barw i tych wszystkich dodatków, które sprawiają, że święta już roztaczają swą magię wokół :-) Szkoda, że zapachu nie czuć przez monitor ;-)
    Uściski Kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny aniołek, uwielbiam Twoje skarpeciaki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No tak. Czas zacząć przygotowania do świąt. Aniołek piękny.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała anielica-zawieszka. To prawda, że to połączenie barw jest piękne i od razu nasuwają się do wyobraźni obrazy świąt, choinki, wspólnego biesiadowania przy stole, leniwych poranków.
    Buziaki Justynko

    OdpowiedzUsuń
  19. Rzeczywiście zapachniało Świętami:) Cudny ten aniołek Justynko, pięknie wystrojony i do tego pachnący.
    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękny i ma pachnący kapelusik:) CUDO!!!
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Też z niecierpliwością czekam na święta a Twój aniołek jeszcze bardziej podsycił tą chęć:) Stworzyłaś anielskie cudo Justynko! Nawet ten świąteczny zapach poczułam w wyobraźni oczywiście:)
    Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  22. This angel looks so adorable with her pretty hat and a single bell in the bow!

    Have a great weekend!

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny jest w tej świątecznej odsłonie. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  24. Koleją piękność przygotowałaś Justynko, a że zapach mogę sobie wyobrazić to już czuje świąteczną magię ;) Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka i dla Was

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak zawsze uroczy aniołek, w dodatku pachnący :-) Cudnie będzie wyglądał na choince :-) Pozdrawiam serdecznie i życze mnóstwa czasu i sił do szycia kolejnych, święta już blisko:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczny aniołek Justynko, musi pachnąć obłędnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale świąteczny klimat! Aniołek cudny!

    OdpowiedzUsuń
  28. Justynko ja mam wrażenie że czuję zapach tego anołeczka. Przepiękny, magiczny, iście świąteczny, cudny. Pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się zdrowo.

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowna, iście świąteczna anielica!!!! Wspaniale ją ubrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Justynko jest cudowny a na zywo na pewno jeszcze piękniejszy . Podziwiam ze ze skarpetek i nie tylko, potrafisz stworzyć takie cuda! A i pamietaj ze te skarpetkowe dzieła nie nudzą :)

    OdpowiedzUsuń
  31. No i następne cudeńko do anielskiej kolekcji;) Prześliczny! Od razu zapachniało świętami.
    Miłego dnia Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  32. W tym roku w ogóle nie czuję nadchodzących świąt. Nic a nic. No ale cóż, może jeszcze się to zmieni.

    Aniołek cudny! Uwielbiam Twoje zamiłowanie do detali! Coś pięknego. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Justynko już czuć święta za sprawą twojego czarodziejskiego aniołka,jest przecudny, zakochałam się w nim ❤️
    Buziaki dla Ciebie 😘

    OdpowiedzUsuń
  34. I kolejne cudeńko! Ja też zawsze zachwycam się detalami w twoich aniołkach. I możesz je pokazywać w każdym poście, one nigdy się nie znudzą.:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale cudny aniołek, już w takim świątecznym klimacie. <3

    OdpowiedzUsuń
  36. O i zrobiło się świątecznie. Jeszcze nie zaczęłam przygotowań do świąt. Piękny aniołeczek. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Idealnie świateczny Aniołek - ma wszystko czego taki anioł potrzebuje - a najważniejsze moc Twojego serca :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Aniołek jest prześliczny Justynko. Te detale swiatecznie magiczne. Anioły łamią zawsze moje serce , zwłaszcza tak piękne. Pozdrawiam 🌞

    OdpowiedzUsuń
  39. Śliczna pannica i mega piękna kompozycja. Masz magiczne ręce, tworzysz cuda-niewida. Dosłownie i w przenośni :)

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).