piątek, 18 lutego 2022

Zakochane zajączki.

Witajcie Kochani! Nawiązując jeszcze do lutowego, miłosnego święta pokażę Wam dziś pewną zajęczą parkę :). Szyłam ją w zeszłym roku, ale jakoś zapomniałam o niej :). Dobrze, że czasami przeglądam foldery ze zdjęciami prac i na takie perełki trafiam. Nie ukrywam - niekiedy nie ogarniam już tych swoich skarpeciaków :)).  No, ale dosyć marudzenia :)).

Zajączki miały być szare i w wiosennej, radosnej kolorystyce :). Dodatkowo poproszono mnie, aby pasowały do siebie ubrankami. Pamiętam, że troszkę kombinowałam, ponieważ jak na złość, niby cała skrzynia skarpet, a ja nie mogłam znaleźć tej jednej na bluzeczkę dla pani zajączkowej :). W końcu odwiedziłam swój ulubiony sklep, oczywiście z zajączkiem w torbie i dopasowałam brakującą część garderoby :).

Ciałka uszyłam z szarych, melanżowych skarpet w jasnej tonacji. Mają ok. 25 cm, chociaż na zdjęciu widać, że pan zajączek jest odrobinę większy :). A swoją drogą - całuśny z niego facet :))).



Od początku lutego szyję już nowe zajączki oraz owieczki w różnych kolorystycznych wariantach  :)). Niedługo wskoczą na bloga :).


Kochani życzę Wam udanego, spokojnego i bezpiecznego weekendu. Niestety znów zapowiadają wichury :(. Kilka dni temu taki był u nas armagedon pogodowy, że obecnie jest zakaz wstępu do lasu :(. Wichura uszkodziła wiele drzew, polany to praktycznie jedno wielkie bagno i jest niebezpiecznie. Przed głównymi wejściami do lasu stoi nawet policja i zawraca ludzi. Rozstroił nam się klimat...


Ściskam Was mocno, do następnego spotkania
Justyna

PS. Wyniki urodzinowego CANDY są  TUTAJ :).

34 komentarze:

  1. Urocze zajączki, miłosne ale i wiosenne ,nawet wielkanocne.Przesympatyczna para.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna para:) Taka mocno wiosenna i urocza! Walentynkowo-wielkanocna:)
    Buziaki Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Para jest tak urocza, że nie sposób ich nie pokochać od pierwszego wejrzenia. No i od razu powiało wiosną i Wielkanocą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. They are an adorable and charming couple, Justyna!
    They transmit a lot of tenderness.
    I wish you a very good weekend.
    Hugs from Spain

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakochałam się w zakochanych zajączkach Justynko! Cudne są. Te uszka wiszące, pyszczki sympatyczne, kolory delikatne ale radosne. Cudooowneee!
    Miłego weekendu. Buziaczki.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. CUDA!!! i tyle napiszę, bo ileż można sie powtarzać;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorowe, piękne i takie wiosenne, czytając -cała skrzynia skarpet - pomyślałam , musisz to twoje zajęcie kochać !

    OdpowiedzUsuń
  8. Justynko jakie cudne zajączki🤩 Zakochałam się w nich, są urocze i słodkie. Pan zajączek No poprostu całuśnik, ale dobrze miłość na tym polega że ukochana się całuję na każdym kroku, bez powodu.
    U nas też lasy ucierpiały, ale to co jest z domami czy innymi budynkami jest tragedia. Niedaleko nas gość stracił cała przechowalnię, wszystko zmiotło, ściany się przewróciły na maszyny, nie ma nic. Znajomym dach na dość nowym budynku zerwało. Straszne pogody mamy, spać nie mogę jak tak wieje, bo boję się czy za chwilę u nas nie zerwie. Ale musimy być dobrej myśli, wierzę że zło minie. Buziaki i czekam na nowe uszytki z niecierpliwością 😃🤩😘

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe słodziaki! owieczki będa chyba jeszcze większymi słodziakami!

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocza para zakochanych Zajączków 🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczne te zakochane zajączki!!! ,a jak pięknie ubrane -jesteś Justynko mistrzynią w doborze kolorów .

    OdpowiedzUsuń
  12. Justynko Twoje zajączki jak najbardziej na czasie i jak najbardziej są super. Z tych skarpet to Ty chyba uszyjesz wszystko !! takie zajączki w dekoracjach Wielkanocnych będą niezastąpione.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne zakochańce z uszami do samej ziemi, no prawdziwe perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie urokliwe cuda. Justynko jesteś niesamowita. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudna para zakochanych zajączków, ogromnie mi się podobają.
    Życzę Ci Justynko miłej i zdecydowanie spokojniejszej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaka urocza para!! :):) cudni są razem :) widać, że są po prostu stworzeni dla siebie :D :D
    U nas też wichury, czasem ledwo da radę utrzymać się na nogach... A do tego na osiedlu bramę wjazdową wyrwalo z zawiasów... może ten wiatr wygoni zimę... Tak się pocieszam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaka przeurocza parka, oni zakochani w sobie, a ja zakochana w nich :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Justysiu, parka jak marzenie, a jacy zakochani:)
    Pogoda faktycznie oszalała, miejmy nadzieję, że nie będzie już więcej szkód.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudnie zakochana zajaczkowa para. Wiosennie i slicznie . Buziaki Justynko 😍

    OdpowiedzUsuń
  20. Justynko, cudna i przesłodka zajączkowa para:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Urocze jak wszystkie Twoje dzieła. Gratuluję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. What a sweet and beautiful couple of bunnies, just lovely!
    kisses

    OdpowiedzUsuń
  23. Zajączki są urocze. Nie tylko dobre na święto zakochanych ale i świetna dekoracja na Wielkanoc, bo wtedy chodzą zajączki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Justynko, paczuszka doszła. Jutro troszkę o niej napiszę na blogu. Jeśli będziesz miała ochotę zaglądnąć na post - zapraszam.

      Usuń
    2. Cieszę się bardzo Edytko :))). Oczywiście z przyjemnością zajrzę do Ciebie :).
      Buziaki!

      Usuń
  24. Urocze zajączki. Uwielbiam pastelowe kolory. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jejku, faktycznie słodkie i całuśne króliczki/zajączki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zachwycam sie nieustannie :) cudowna para Justynko 💜💚💜 zakochance 💚💜💚

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudna para zajączków 🙂 taka dekoracja na Wielkanocnym stole pięknie by wyglądała 🙂
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Klik dobry:)
    Przecudności nad cudnościami!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).