niedziela, 25 września 2022

Leśny gnomek

Witajcie jesiennie Kochani! W końcu doczekałam się mojej ulubionej pory roku i w piątek mogłam oficjalnie ją przywitać :)). Chłodne poranki, mieniące się w słońcu kolorowe liście, mgły i delikatna rosa o wschodzie słońca - nie wiem dlaczego, ale lubię to :)). Do tego dochodzą wrzosy, astry, dynie, grzyby, żołędzie, kasztany, które razem tworzą niezwykle malowniczy pejzaż, chociaż mogłabym jeszcze dłuuugo wymieniać inne atrybuty jesieni.

No właśnie grzyby, dzisiaj znowu o nich będzie :). Ale zanim pokażę gnomka z całego serca pragnę podziękować Wam za tyle pięknych słów pod haftowanymi muchomorami (KLIK). Cieszę się, że spodobały się, po stokroć dziękuję za wszystkie komentarze 💗. Przejdę już do tematu...

Moi stali Czytelnicy wiedzą, że mam również słabość do wszelkiego rodzaju gnomów :)). UWIELBIAM JE!!!! Te długaśne brody i przymarznięte nochale, sama słodycz :)). Szyłam ich już dużo, ale jeszcze nigdy w wersji nawiązującej do muchomorów 💗🍄. Kiedyś musi być ten pierwszy raz i z mojej twórczej otchłani wyłonił się ON:

Gnomek nawiązuje kolorystycznie nie tylko do muchomorów, ale również do leśnego krajobrazu. Starałam się, aby barwy były zbliżone do tych, które można spotkać w przyrodzie.



Ozdabiając czapeczkę nie mogłam pominąć małych muchomorków :)). Mam do nich ogromną słabość - ilekroć zobaczę je w jakimś sklepie kupuję po kilka paczek, pomimo iż mam ich już bardzo dużo. Nie potrafię powstrzymać się :))).



W 2019 roku opublikowałam na blogu kurs jak takiego gnomka zrobić samemu :). Znajdziecie go TUTAJ. Zachęcam - zabawa jest świetna!:)


Kochani, początek jesieni to również czas na małe zmiany w moim twórczym życiu. Wspólnie z Projektantkami Szuflady postanowiłyśmy zawiesić działalność tego wyjątkowego miejsca. Po 12 lat szuflada została zamknięta... Decyzja była bardzo trudna, ale w końcu ją podjęłyśmy. Żeby pójść naprzód czasami trzeba coś zakończyć. Dziękuję moim kochanym "szufladkom" za wspólnie spędzony czas, za wszystkie pogaduchy i przede wszystkim za niezwykle owocny robótkowo okres. Na moim blogu pod etykietą INSPIRACJE SZUFLADA znajdziecie 45 inspiracyjnych prac, które powstały na szufladowe zabawy. Dziękuję również tym pośród Was, którzy z nami byli, bawili się, inspirowali. Dobra wiadomość - nadal będę z Wami tutaj -  w moim małym twórczym domku zwanym Wielkie Małe Pasje :)). Mój blog to, jak się śmieję, trzecie dziecko, odskocznia od codzienności, coś bardzo osobistego, coś, co lubię, kocham, co jest moją pasją przez wielkie "P" dlatego, póki sił i chęci mi starczy będę tutaj z Wami :). 

Tym akcentem pożegnam się życząc wszystkim zaglądającym udanego tygodnia 😘,

Justyna



32 komentarze:

  1. He's really cute, I love that autumn arragement with mushrooms and pinecones!
    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten typek jest bardzo słodki, spotkać takiego w lesie to szczęście.Jak grzybobranie? Miałaś się pochwalić.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Justysiu, podziwiam Twoje gnomki, a ten leśny jegomość jest przeuroczy i myślę, że tak jak Ty uwielbia on muchomorki.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Justysiu, podziwiam Twoje gnomki, a ten leśny jegomość jest przeuroczy i myślę, że tak jak Ty uwielbia on muchomorki.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki zabawny, a jaką ma brode równiutką :) świetne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać fajny gość - czasem trzeba coś skończyć by zacząć od czegoś nowego, pozdrawiam i zyczę dobrego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudaśny Justynko! Ja również uwielbiam te gnomki i nawet mam jednego zrobionego wg Twojego kursu:))) . Ten, w muchomorkowej wersji jest rewelacyjny. Zamknięcia Szuflady żałuję bardzo. Lubiłam do niej zaglądać.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale słodziak. Chyba się zakochałam 😍

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny ten Gnomek. A z tymi zakupami muchomorów to Ci bardzo rozumiem. Kiedyś nie umiałam przejść obojętnie koło sklepu z serwetkami, kupowałam tyle że teraz mi starczy do końca życia!! Co do szuflady to jak najbardziej popieram zawsze to jakiś obowiązek dla DT a dla kilku osób to szkoda waszej pracy. Fajnie że nadal będziesz na blogu bo zaglądam do Ciebie zawsze, lubię Twoje uszytki ze skarpet wszystkie !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki piękny, leśny dziad 😊. Lubię Twoje gnomki Justynko.
    Zaglądałam do szuflady i podziwiałam Wasze prace. Szkoda, że zamknięta już na kluczyk, ale rozumiem. Cieszę się, że będziesz nadal tutaj. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale wyszedł Tobie ten leśny ludzik. Świetną ma brodę :-).

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodki gnomek i taka przytulaśna bródka u niego, że aż zachęca do przytulenia.
    Buziaki Justynko

    OdpowiedzUsuń
  13. Gnomik ma pięknie ozdobioną czapeczkę -uroczy jest !
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyjątkowo cudny jest ten dzisiejszy gnomek, przesympatyczny i wspaniale ozdobiony. Serdeczności Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejne cudeńko uszyłaś i pięknie ozdobiłaś :).

    Nie napisałam u siebie ale po zobaczeniu Twoich muchomorków zapragnęłam też wyhaftować sobie jakieś grzybki :).

    Dobrze, że zostajesz z nami tutaj :).

    OdpowiedzUsuń
  16. This autumn gnome has stolen my heart, Justyna!
    The detail of the mushrooms is fabulous!
    I remember that I have your course saved to do with my daughters and nieces.
    Thanks for sharing.
    Hugs from Spain

    OdpowiedzUsuń
  17. Aquest follet m'encanta el trobo preciós. UN tancament casi sempre porta un nou rumb i moltes coses bones, desitjo que això et passi a tu i estic encantada que continuis en aquest món blogueril
    Ptns

    OdpowiedzUsuń
  18. Justynko Twoje gnomki nigdy mi się nie znudzą, mogę je podziwiać nieustannie :) Ten co tutaj się prezentuje wygląda przesłodko !!! za ten nochal bym go wytarmosiła :))))
    Serdeczności przesyłam i dziękuję że jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny gnom, może też się

    pokuszę o podobnego. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Fantastyczny gnomek :) jestem ciekawa jakbyś zrobiła gnomka w wersji brązowego borowika :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Całkiem uroczy ten jegomość. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam słabość do gnomków, nie moge obojętnie koło nich przejść, a ten Twój jak zawsze jest świetny, I do tego jeszcze w takiej pieknej scenerii, w jesiennej odsłonie. A że ja uwielbiam jesień i te klimaty, to jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  23. No i znowu śliczności!!!! Twoja kreatywność jest niesamowita!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak tak czytam w jaki sposób opisujesz jesień to ciut bardziej się do niej przekonuję... ;) zdecydowanie tę porę roku najbardziej lubię w słonecznej odsłonie, mgły i chłód niekoniecznie do mnie przemawiają... ;);) świetny jesienny krasnoludek... jesteś super kreatywna :) a co do Szuflady- może kiedyś doczeka się reaktywacji, czasem przerwa jest potrzebna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mimo dzisiejszej szarzyzny i mglistego dnia ten gnomek humor poprawia :) Jest super. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowny leśny gnom!! Trochę dużo u nas ostatnio deszczowych dni, ale za oknem drzewa mienią się cudownymi jesiennymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  27. No i jak tu go nie lubić:)) Jest zajefajny. 😊 Przesyłam pozdrowienia gorące😊

    OdpowiedzUsuń
  28. wow, jaki przeuroczy jesienny gnomik:)))

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).