Witajcie Kochani! Choć po ciepłym wrześniu nastał chłodniejszy i bardziej wietrzny październik, jesień nadal pozostaje moją ulubioną porą roku :)). Rozpoczęłam już coroczne zbieranie żołędzi, a przede wszystkim żołędziowych czapeczek, kasztanów i z niecierpliwością czekam na kolorowe liście :). Niedaleko starego dębu, zbierając właśnie żołędzie, spotkałam przesympatycznego jeża, który zapewne szykuje się już do zimowej drzemki :).
A tak na poważnie, to mój nowy skarpetkowy uszytek :). Jeże szyłam już wcześniej, a w 2020 roku opublikowałam na blogu kurs jak takiego sympatycznego zwierzaka zrobić samemu (TUTAJ).
Dzisiejszy jeżyk, a może raczej pani jeżykowa to zawieszka ozdobiona kokardką w kratkę. Uwielbiam te wstążki. To zapewne przez sam wzór kratki, który od wielu lat jest moim faworytem :).
Kochani, razem ze skarpeciakiem żegnamy się i bardzo dziękujemy za Wasze odwiedziny 😘.
Do zobaczenia :)
Justyna
Słodziak z niego a mordke ma taka, jakby mówił, przytul mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne stworzonko zrobiłaś Justynko, jest taki słodki i kochany.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo sympatyczny jeżyk. Serdecznie pozdrawiam Justynko:)
OdpowiedzUsuńJeżyk uroczy !! Ja też lubię te wstążki w kratkę , są rewelacyjne!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oh Justyna, what a beautiful hedgehog!
OdpowiedzUsuńIt's all love and tenderness!
Here autumn is still summer: we wish for rain and cold that do not come.
Hugs from Spain
Ale słodziak! I nawet kloce ma przyjazne😄. Takie stworzenie można bez obaw przytulić😌
OdpowiedzUsuńPozdrawiam🙂
Jakie cudeńko 😍. Piękna pani Jeżykowa. Pozdrawiam serdecznie Justynko.
OdpowiedzUsuńCoqueta este erizo con su lacito.......
OdpowiedzUsuńSaludos
Pani Jeżykowa bardzo urocza, Justysiu.
OdpowiedzUsuńPosyłam uściski.
Uroczy jeżyk Justynko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKolejna piękna praca. Super dekoracja jesienna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzeurocza pani Jeżykowa!!!!! Wstażeczka jest dodatkową ozdobą. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńUrocza pani Jeżykowa. :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością podziwiam Twoje skarpeciaki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Jaki uroczy jeżyk. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZawsze jak spotykam jeżyka to mi się buzia cieszy, ze spotkania z Twoim jeżykiem tez się cieszę 😀😃🙂
OdpowiedzUsuńJaki słodki, śliczny jeżyk! :) ma w sobie mnóstwo uroku :)
OdpowiedzUsuńJeżykowa panienka prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńAle słodziak. To najbardziej uroczy jeż, jakiego widziałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNawet wydawałoby się prostą uszytkę potrafisz tak ozdobić, że od razu nabiera niepowtarzalnego charakteru. Piękna jeżykowa pani, kokarda i uszka są najsłodsze :)
OdpowiedzUsuńJeżyk jak żywy. Słodziutki :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle super!!!
OdpowiedzUsuńUroczy jeż :)
OdpowiedzUsuń