środa, 9 sierpnia 2023

Syrena

Witajcie Kochani! Połowa wakacji za nami, a ja uświadomiłam sobie, że jeszcze nic wakacyjnego i letniego nie opublikowałam na blogu. Nawet nie wiem kiedy lipiec tak szybko przeleciał... 

Skarpetkową syrenkę szyłam już dwa lata temu (TUTAJ post). Poniżej jej zdjęcie :).

W zeszłym roku wykorzystałam ją jako dekorację morskiego wianka (TUTAJ post), który w okresie letnim zdobi dom.

A dzisiaj pokażę Wan Kochani nową wersję skarpetkowej syrenki :). Zapraszam do oglądania :).







Na pewno jeszcze kiedyś syrenkę uszyję, ale póki co powstają u mnie skarpetkowe zwierzaki, dynie i oczywiście anioły, które pokażę Wam w najbliższych postach :).


Kochani dziękuję Wam za odwiedziny i obecność na moim blogu :). Pozdrawiam Was ciepło i jeszcze wakacyjnie, chociaż odliczam dni do września. Pewnie pomyślicie, że zwariowałam, ale tęsknię już za pracą, za moimi małymi uczniami, dzwonkami, tablicą ... Ech, gdyby tylko nie było tej bezużytecznej, nikomu niesłużącej papierologii i delikatnie pisząc niesprzyjających ogólnemu dobru przepisów, rozporządzeń byłoby idealnie ...  Na szczęście marzenia nic nie kosztują  - może jak pójdą w internetową przestrzeń to spełnią się :)))), a i przed wrześniem ponarzekać troszkę trzeba :))).


Justyna




23 komentarze:

  1. Cudna syrena. A jaki ma śliczny warkocz i czapeczkę z muszelki. Naprawdę urocza.
    Moje dzieci teraz się bawią, że jak dotkną wody to od razu są syrenami. Nawet piją przez słomkę bo nie chcą się pomoczyć:))) pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak.milo znowu zobaczyć Twój uśmiech. Piękna syrenka jak wszystkie "skarpeciaki". Lato w tym roku nas.nie rozpieszcza . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowa syrenka nad morzem, urocza tylko się zakochać.Nowa fryzura, kolor włosów, rewelacyjna
    Rzadko się zdarza aby tęsknić za pracą, kochasz dzieciaki a marzenia niech się spełnią.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Syrenka śliczna i śliczna TY!!! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycona jestem syrenką Justynko. Cudowna jest. Potrafisz świetnie dobrać dodatki i kolory - wszystko mieni się i współgra, jakbym patrzyła na wnętrze muszli, na masę perłową.
    Miło Cię zobaczyć Justynko - radosną, roześmianą, szczęśliwą. Tak trwaj!
    Serdeczności posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądasz Justynko :) Syrenka rewelacyjna i te włosy... My wczoraj oglądaliśmy rodzinnie "Małą Syrenkę" - oj, cóż to za historia i ile w niej pięknych różnych syren z połyskującymi ogonami (hihi, jako sroczka lubię błyskotki i wszystko co się świeci). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeurocze syrenki Justynko, wianek z syreną też wygląda cudnie. Pozdrawiam milutko piękną Panią.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Justysiu, syrenka jest prześliczna, warkocz ma rewelacyjny.
    Posyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale słodkie syrenki. Idealnie wpisują się one w nadmorski krajobraz. Odpoczywaj ile możesz przed 10 miesiącami ciężkiej pracy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I przebrnęłam przez czytanie całego Twojego bloga. Przez to poznałam Cię jeszcze lepiej (a przynajmniej tak mi się wydaje). I jeszcze bardziej zakochałam się w Twoich skarpeciakach. Wszystkie są niezwykłe i takie urocze. Cieszę się, że tu trafiłam i tylko pytam - kiedy będą kolejne wpisy :D ? Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  10. A beautiful mermaid loaded with beautiful details, Justyna.
    Little by little summer is consuming its days
    A hug

    OdpowiedzUsuń
  11. Wypisz wymaluj mała rozkoszna Arielka :) Ogonek syreni- ślicznośći :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś pięknego Justynko! Ta nowa syrenka jest przeurocza! Ten długi warkocz robi wrażenie i wyywołuje uśmiech :-) Czekam na Twoje następne wpisy i przed urlopowo pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocza syrenka. Wspaniały ma ogonek i włoski prawie długie jak moje :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pomysl z ta muszla we wlosach! Jest przesliczna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Justynko, cudna syrenka: ) pięknie, wakacyjnie wyglądasz:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowna syrenka!! Piękne kolorki!! Fajnie Cię zobaczyć :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sympatyczna syrenka i pięknie prezentuje się w każdym otoczeniu. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. I just fell in love with your mermaid, she's so beautiful!
    Hugs

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba nie ma postaci, a nawet rzeczy której nie jesteś w stanie zrobić że skarpetek, rewelacja :) odpoczywaj Justynko póki możesz i nabieraj sił na kolejny rok szkolny, to już nie bawem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaka śliczna syrenka, i jakie ma niesamowite włosy :) cały Twój post ma wspaniały wakacyjny klimat :) ja też nie wiem kiedy lipiec mi zleciał! Bardzo chciałabym przedłużyć lato... :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładna jest ta syrenka :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Och Ty to Justynko wróżka jesteś.... pieknie tworzysz !!!

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).