wtorek, 3 sierpnia 2021

Arbuzowa skarpecianka.

Witajcie Kochani! Jakoś smutno, że to już ostatnia odsłona zabawy organizowanej przez Izunię :(. Uwielbiałam Oblicza Odbicia Odsłony Sztuki za elastyczność, oryginalność i ze względu na samą prowadzącą :)). Dzięki tej zabawie i zdjęciom wybieranym przez Izunię uruchomiłam swoje najgłębsze pokłady kreatywności, dzięki czemu stworzyłam prace, które zapewne nie powstałyby. Izuniu kochana dziękuję Tobie z całego serca za trud, wkład, pomysł, za te cudowne 10 odsłon. Dziś czas na kolejną, już ostatnią. Byłam bardzo ciekawa, jakie zdjęcie to będzie :))). I wiecie co - jest idealne!!! :)) Możecie zobaczyć je TUTAJ.


Miałam  w swoich zbiorach jedną parę skarpet w arbuzowy wzór i w końcu mogłam ich użyć :)).


Początkowo chciałam wykorzystać całość, ale ostatecznie zdecydowałam się na fragment imitujący arbuzową skórę :)). Miało być nie tylko owocowo, ale i wakacyjnie, radośnie, energetycznie, z nutą szaleństwa :)). Dlatego właśnie połączyłam arbuzową zieleń z bardzo wyrazistym, soczystym różem :)).



Laleczka - zawieszka (kolejna na choinkę) nie jest dużych rozmiarów i jak zapewne zauważyliście nie jest również aniołkiem co u mnie rzadko się zdarza :)))). 


Arbuz to jeden z moich ulubionych wakacyjnych owoców i spożywam go niemalże w każdej kulinarnej postaci. Najsmaczniejsze są nie tylko arbuzowe koktajle, ale także sałatki jak ta z dodatkiem rukoli, sera feta oraz prażonego słonecznika :)). 

Lato w pełni więc trzeba korzystać z owocowych smaków, zwłaszcza tych, których nie możemy zamknąć w słoikach :). 

Kochani, dziękuję Wam za odwiedziny i wszystkie pozostawione miłe słowa :).

Moc uścisków Wam  posyłam i do zobaczenia wkrótce :),

Justyna



27 komentarzy:

  1. Cudna zawieszka!🤩 W tych pelargoniach pięknie wygląda, bo róż z zielenią ślicznie się łączy.
    Nie próbowałam żadnych przetworów z arbuzem / chyba sok by się dało zrobić/, bo taką fanką jego nie jestem. Pozdrawiam serdecznie, ciekawa jestem jakie cuda jeszcze kryją Twoje skarpetowe szuflady 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Your sock jobs never cease to amaze me, Justyna!!
    In this one you have managed to unite the color and freshness that you feel in the summer when you eat watermelon.
    Hugs from Spain

    OdpowiedzUsuń
  3. Justynko, zakochałam się w Twoim arbuzowym słodziaku - skarpeciaku🧡 Jest przecudny, przesłodki i soczyście arbuzowy:) Kolory idealnie odwzorowują arbuza. Jesteś Mistrzynią! Te skarpetki są śliczne i fajnie, że zdecydowałaś się na skórkę, bo wyszło przecudnie i oryginalnie. Kolejny skarpeciaczek, którym się zachwyciłam.
    A na choince - zimową porą, będzie takim fragmentem lata. Zapowiedzią, że każdy rok i jego pory maja swoje cudowne chwile, na które czekamy. Takie ozdoby z każdej pory roku, a może i każdego miesiąca, powinny się znaleźć na każdym świątecznym drzewku:)))
    Bardzo dziękuję Justynko za udział w ostatniej odsłonie zabawy. Przesyłam słodkie buziaki:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Justynko, Czarodziejko! Jesteś niesamowita w tych skarpeciakach:) Któż jak nie Ty stworzy arbuzową laleczkę?!? Nikt, tylko Ty:) Jest super! Kolory aż krzyczą - zjedz mnie:)) Na choince będzie się cudnie prezentować.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. super arbuzowa zawieszka Skarpetki w arbuzy nigdy takich nie widziałam a dziś jest dzień arbuza

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały skarpeciak Justynko, a te arbuzowe spodenki są świetne!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam arbuz przypomina mi się mój pierwszy "zagraniczny urlop" w Bułgarii😊🍉 skarpecianka jak zawsze śliczna i wykonana z wielką dbałością o szczególy. Ale mi narobiłaś apetytu na arbuzy😊 Pozdrawiam serdecznie😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejna prześliczna skarpecianka. :) Sałatką mnie też zaciekawiłaś, muszę sobie taką arbuzową zrobić, bo też wszystkie składniki, które wypisałaś lubię, czy to wszystko, czy jeszcze coś się tam dodaje? Ze mnie kucharz marny, ale sałatkę zrobię. :) Pozdrawiam cieplutko, miej radosne dni. <3 :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Justysiu, arbuz to pyszny owoc i na upały idealny. Za to Twoje skarpetkowe laleczki są idealne na każdą porę roku. Ta jest prześliczna.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczna! Smakowita laleczka:))
    Ciekawa jestem jaka to odmiana pelargonii, która jest tłem jednego ze zdjęć panny arbuzanki.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mh.... zaciekawiłas mnie Justynko tymi sałatkami z arbuzem, chyba spróbuje cos zrobic bo tez bardzo lubie ten owoc a lala slodzinka :):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takiego połączenia arbuza o którym napisałas na końcu, to nie jadłam :)
    Skarpeciak jest fantastyczny, ale inny Justynko u Ciebie nie mógł być. Kolorki są śliczne, z tym różem świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocza laleczka :) bardzo energetyczna :) Arbuza uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczne skarpetki to i lalunia cudowna do schrupania.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale urocza! Skarpetki pocieszne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Skarpetki miałaś super i świetnie je wykorzystałaś. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudna arbuzowa laleczka. Kojarzy mi się z pięknym, słonecznym i kolorowym latem - jest idealna!
    Buziaki Justynko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie widziałam jeszcze skarpetek z arbuzem (chyba) :) Laleczka wyszła przesłodka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękna ta laleczka :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Que bonita se ve tu muñeca con esos pantalones de sandia!!
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna arbuzowa panienka. Mi trochę jej spodnie skojarzyły się z moro. Wojskowych klimatów chyba jeszcze u Ciebie nie było. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pozazdrościć talentu jakie piękne lalki robić że skarpetek. Arbuzowa lala skradla moje serce. Uwielbiam arbuza. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Arbuzowa panienka słodka tak jak arbuzy które uwielbiam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak zwykle zaskakujesz:):) jest oryginalnie, apetycznie, w letniej atmosferze :):):))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna arbuzowa panienka, radosna i na pewno przykuwająca wzrok barwami :)
    Buziaki Justynko

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudna arbuzowa panienka! Ja za arbuzem nie przepadam, natomiast uwielbiam motywy arbuzowe i te soczyste kolory, dzięki którym lato jest takie jak być powinno :-)
    Uściski :-)

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za obecność, a także każdy życzliwy komentarz, który sprawia mi ogromną radość oraz motywuje do dalszego blogowania i tworzenia :).