Witajcie Kochani! Dziękuję Wam za tyle miłych i pięknych komentarzy pod moim ostatnim postem. Aż cieplej zrobiło się na sercu :)). Pochwale się, że były już wyniki szkolnego konkursu i nasza szopka, którą możecie zobaczyć TUTAJ zdobyła wyróżnienie :))). No tak się cieszymy, że nawet nie wyobrażacie sobie :)). Synek już odlicza dni, kiedy wróci do szkoły, ponieważ ma odbyć się wręczanie nagród. A co poza tym u mnie? Wielkie odliczanie do świąt dobiega końca. Już niedługo zasiądziemy przy wigilijnym stole, choć zdaję sobie sprawę, że tegoroczna wigilia dla wielu z nas będzie inna niż dotychczas. Ciesze się jednak, że my spędzimy ją wspólnie, z bliskimi, bo akurat załapujemy się na limit no i jesteśmy zdrowi :)). Warto było zbadać się by ze spokojem spotkać się z tymi, których kochamy :). No, ale nie o tym dziś będzie ...
Trzymałam publikację tego posta na ostatnią chwilę :)). To już ostatni symbol kojarzący się z moim rodzinnym Bożym Narodzeniem - PIERNIKI :))). Uwielbiam, kocham, pożeram ... od zawsze, o każdej porze roku, ale te świąteczne, domowego wypieku zawsze zostawiam sobie na grudzień :))). Nie mogło więc zabraknąć na choince skarpetkowego Piernikowego Aniołka :).
W zeszłym roku również szyłam piernikowego skrzydlacza (pisałam o tym
TUTAJ), ale tym razem postwiłam na bardziej dekoracyjnego, słodkiego i szalonego :)). Jego ubranko to kolejne warstwy lukru. Na dole króluje smak cytrynowy ze słodkimi drażetkami i paskami czekolady. Następnie mamy lukier malinowy lekko oprószony cukrem pudrem i dekoracyjnym marcepanowym paskiem :). Trzecia warstwa to lukier miętowy z owocową posypką. Mniam ... pychotka!:)) Na samej górze jest lukier klasyczny biały z nutą aromatycznej pomarańczy, cynamonem i goździkami. Do tego gdzieniegdzie drobne lukrowane perełki. Istna słodycz :)).
Kokardki obowiązkowo musiały się znaleźć :). Jedna jest również na włosach, które wyjątkowo dużo kłopotu mi sprawiły :(. Chciałam aby fryzurka była poczochrana, w takim lekko artystycznym nieładzie więc użyłam włóczki moherowej z dodatkiem jedwabiu DROPS Kid Silk. Okazało się, że mocno mnie uczula :(. Jak kręciłam pukielki to na rękach pojawiła się swędząca wysypka, cały czas kichałam i oczy łzawiły :((. Pierwszy raz tak mocno wełna mnie uczuliła :((.
I na koniec moje dwa piernikowe aniołki z cynamonowymi skrzydłami :).
Kochani to już mój ostatni przedświąteczny post. Nie będzie mnie w blogowym świecie, robię mały reset i znikam (kolejny wpis pojawi się dopiero po świętach), zatem już dziś pragnę Wam wszystkim złożyć życzenia:
🎄🎄🎄
Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia życzę Wam Kochani:
Radości, która pozwala dostrzec piękno małych rzeczy,
Nadziei, która nie gaśnie nawet w trudnych czasach,
Pokoju, który koi i równowagę wprowadza,
Wiary, która z oparciem przybywa gdy bezradność przerasta,
Zdrowia, które pozwala być nam tu i teraz,
Bliskości, która miłością nas wspiera...
🎄🎄🎄
Justyna
Aniołki do schrupania, słodkośc sama, te posypki, mniam.Justynko Tobie i rodzinie zdrowych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia, pozdrawiam cieplutko, ❤❤❤❤💫💫💫💫💫⭐⭐⭐
OdpowiedzUsuńPiękne te pierniczki jak prawdziwe:)
OdpowiedzUsuńDobrych, zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych przy blasku miłości i rodzinnego ciepła.
Ps. Mam nadzieję, że moja karteczka dotrze przed świętami:) Justynko - czy zmieniłaś numer telefonu?
Buziaki:)
Gosiu dziękuję bardzo kochana! Numer mam ten sam, ale ostatnio telefon miałam naprawiany i przywrócony do ustawień fabrycznych. Działa już bez zarzutu, ale muszę na nowo instalować niektóre aplikacje :(.
UsuńBuziaki!
Pisałam do Ciebie na Whatsappie, ale chyba nie dotarło:))
UsuńBuziaki:)
Your angels are beautiful that come smelling of Christmas, Justyna
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful post loaded with good Christmas wishes that I hope are also for you, friend.
I wish you a very Merry Christmas surrounded by the love of your family and the warmth of the home that is paradise on Earth.
May Jesus illuminate your path today and always.
Kisses from Spain
Justynko, zaskakujesz mnie ciągle. Ten aniołek pierniczek jest śliczny. Gdy tylko spojrzałam widziałam pyszne ciasteczko z tymi wszystkimi dodatkami, posypkami i pierniczkowym przyprawami. Cudowny! Dziękuję za piękne życzenia. Niech się spełnią! Pięknych, zdrowych i pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia Justynko! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńJustynko Ty wiesz, że uwielbiam te Twoje laleczki pod każdą postacią. Ten słodki pierniczek jest uroczy, a za ten miętowy lukier to go jeszcze bardziej podziwiam. Masz niesamowite pomysły na te laleczki a ich perfekcyjne wykonanie zasługuje na najwyższe uznanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i Wam też życzę wszystkiego dobrego przede wszystkim zdrowia na Święta i przyszły rok.
Pozdrawiam
Śliczny aniołeczek! Przypomina mi... moją mamę :))) Chodzi mi o fryzurę, a nie o strój :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, wesołych Świąt!
Piękny pierniczków anioleczek. Zapach pierniczków w kuchni u nas też już czuć od listopada. Dzieci uwielbiają tą całą zabawę. Mi to odpowiada bo robi się na długo przed świętami i nikomu nie przeszkadza powstały bałagan.
OdpowiedzUsuńDla Ciebie również życzymy Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Spokoju, radości, oraz wspaniałych pomysłów do tworzenia na Nowy Rok.
Pozdrawiamy gorąco.
Śliczny aniołek, Wesołych świąt Bożego Narodzenia :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości-słodkości :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia za stajenkę!
Justynko życzę Ci przede wszystkim zdrowia i błogosławieństwa Bożego. Uściski i serdeczności :)
Pierniczkowa lala do schrupania, ale reakcja na wełnę jestem zaskoczona,wydawało mi się że to dobra firma:( Justynko dziękuje za życzenia i również życzę zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych przy blasku choinki i rodzinnego ciepła. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowne są :) Aż się oczy cieszą, jak się na nie patrzy :)
OdpowiedzUsuńPierniczkowe cudeńko,nic tylko schrupać,cudnie te włosy układasz, całe czas się zastanawiam,jak Ty to robisz 😉
OdpowiedzUsuńJustynko dziękuję za życzenia ❤️ Tobie i twoi najbliższym również życzę zdrowych i spokojnych, oraz Świąt Bożego Narodzenia ❤️
Wspaniałe piernikowe szaleństwo, ciasteczkowe aniołki można schrupać oczami :) Zdrowych , radosnych i błogosławionych Świąt [dla całej Twojej rodzinki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i bardzo smakowity piernikowy Aniołek!
OdpowiedzUsuńJustynko ,dla Ciebie i Twojej Rodzinki spokojnych i zdrowych świat i niech ten następny rok będzie już lepszy
Pozdrawiam cieplutko
Justynko! Twoje Aniołki są rozkoszne:) Nie dość, że bajecznie wyglądają to jeszcze smakowicie pachną. Korzenny zapach i zapach choinki to najlepszy świąteczny narkotyk. Można wąchać i zachwycać się do woli:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim Najbliższym zdrowych i dobrych Świąt Bożego Narodzenia!
Uroczy aniołek ❤
OdpowiedzUsuńCudny aniołek, a jaką ma fajną fryzurkę... Oj kosztowało Cię sporo trudu jego wykonanie, podziwiam wytrwałość Justynko. Życzę zdrowych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia, błogosławieństwa Bożej Dzieciny i wszelkiego dobra w nadchodzącym nowym roku. Ściskam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńJustysiu, piernikowy aniołek jest cudny i niemal czuć zapach piernika i korzennych przypraw...
OdpowiedzUsuńKochana, niech Boże Dziecię błogosławi Tobie i Twoim bliskim.
Przepiękny Anioł :)
OdpowiedzUsuńWesołych, spokojnych, a przede wszystkim zdrowych świat Bożego Narodzenia!!
Cudne są te piernikowe aniołeczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko za piękne życzenia. Tobie i Twoim bliskim również życzę wspaniałych, radosnych i przede wszystkim zdrowych Świąt. Przesyłam uściski:)
Cudny aniołek. Tobie Justynko i Twoim Najbliższym - wesołych ,zdrowych świąt :-)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie laleczki Justysiu! Jak zawsze pięknie je udekorowałaś :-) Tobie również życzę radosnych Świąt i posyłam mnóstwo uścisków :-)
OdpowiedzUsuńCudowne pierniczkowe laleczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko:) Tobie i bliskim również życzę cudownych, białych, spokojnych i zdrowych świąt!
Wspaniałe piernikowe lale. Wspaniałych świąt , wypoczynku, nadziei że będzie lepiej :-).
OdpowiedzUsuńJustynko zachwycam sie nieustannie Twoimi cudnymi aniołami, ten od Ciebie niedługo zawiśnie na naszej choince, mam nadzieje ze dzisiaj :) Kochana zdrowych przede wszystkim świat a takze rodzinnych i pełnych milosci !!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, Justynko!
OdpowiedzUsuńPiernikowe Skarpeciaki cudowne. Mimo kłopotów, przy tegorocznym. Ja też mam tak z niektórymi wełnami, że mnie uczulają...
Radosnych Świąt Justyno !!!
OdpowiedzUsuńHappy Holidays!
OdpowiedzUsuńBackground Removal Service
WOW jaki cudowny!!! Ma przepiękne włosy!!! Szkoda, że wywołały alergię i Cię uczuliły!!! Efekt całości zachwyca!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałych i rodzinnych świąt:)
Jak zawsze piękności wykonałaś. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i w pełni je odwzajemniam. :)
Pozdrawiam ciepło.
Skarpetkowe pierniczkowe aniołki są przeurocze, aż miałoby się ochotę je zjeść:):):)
OdpowiedzUsuńPiękne życzenia, również dla Ciebie i Twoich bliskich zdrowia, spokoju, radości:)
Świetne te twoje lale i zawsze podziwiam u Ciebie te wypieszczone dodatki, misternie zaaranżowane :)
OdpowiedzUsuńkocham piernikowe klimaty :)