Witajcie Kochani! Październik jest zdecydowanie moim ukochanym jesiennym miesiącem :). Co roku z niecierpliwością czekam na kasztany, żołędzie, a przede wszystkim na kolorowe liście, które w promieniach słońca cudnie się mienią. To taki moment, kiedy świat staje się wielobarwny, ciekawy, różnorodny, po prostu piękny :). Uwielbiam spoglądać na lekko falujące od jesiennego wiatru kolorowe liście. I choć ich barwy są różne to wszystko idealnie ze sobą współgra. Zdecydowanie w takich chwilach zapominam, że przede mną kolejny intensywny dzień ...
Przygotowując dla Was inspirację w ramach nowego wyzwania w Szufladzie, od razu pomyślałam o jesiennej grze kolorów i kolejnym gnomku :)))). No po prostu musiałam :))).
Uszyłam go z pięknych pasiastych skarpet typu stopki, o intensywnych kolorach. Wypróbowałam również nowe futerko na brodę. Przyznam, że całkiem ciekawie wyszło :).
Od dawna chodził mi po głowie nowy wzór czapeczki i w końcu odważyłam się wypróbować. Samo szycie nie było najgorsze, ale przymocowanie do główki troszkę nerwów mnie kosztowało. Dałam jednak radę :)).
Jak szaleć to na całego i nie szczędziłam dodatków do ozdoby czapki :)). Nie mogłam zdecydować się, którą dekorację wybrać zatem połączyłam wszystkie :)). Jest tego dużo, ale sam skrzat również do małych skarpeciaków nie należy zatem pasuje mu idealnie :). Poza tym wiecie Moi Drodzy, że kocham przepych u lalek :)). W innych pracach cenię minimalizm, prostotę - u lalek zawsze muszę mieć na bogato :))). To taka moja słabość :))
Jakiś czas temu uszyłam jeszcze jednego skrzata, podobnego do
TEGO (KLIK), ale nie miałam okazji Wam pokazać. Nadrabiam dzisiaj :)).
Poniżej mała sesja z kolorowym kolegą :)).
To już wszystkie jesienne gnomki, które chciałam pokazać, następne będą w wersji świątecznej :))).
Kochani przed nami weekend zatem życzę Wam dużo odpoczynku, pięknej pogody i miłych jesiennych spacerów :). Ja planuję nadrobić robótkowe i blogowe zaległości, rodzinny wypad do kina (obowiązkowo trzeba zaliczyć kolejną część Bonda), a przede wszystkim odwiedzić farmę dyń :)).
Z całego serca dziękuję za Wasze odwiedziny i miłe słowa 💚.
Trzymajcie się zdrowo, do zobaczenia wkrótce :),
Justyna
PS.
W poprzednim poście opublikowałam listę par na jesienną wymiankę ZAKŁADKOWĄ. Kto jeszcze z uczestników zabawy nie widział komu wysyła paczkę to zapraszam TUTAJ :).
Superowe są obydwa Gnomiki, no ten w kolorowej czapeczce - dla mnie rewelacja!!! pozdrawiam wieczornie.
OdpowiedzUsuńPaczucha już poleciała, tylko nie wiem kiedy dotrze do mojej pary :)
Ale super Bogusiu :)). Jestem pewna, że dotrze na czas :). Jeszcze raz dziękuję, że zgodziłaś się wysłać za granicę.
UsuńI dziękuję za miły komentarz :).
Buziaki!
Ale czad!!!! Masa kolorów, odrazu pozytywnie i tak przytulnie, słonecznie .... Justynko fantastyczne dzieła!!! Muszę się gdzieś zorientować jak to szyjesz to może jakieś maluchy z dziećmi na choinkę zrobimy :) cuda !!!! A brody z czego ?! Uściski 😘
OdpowiedzUsuńAgatko dziękuję bardzo kochana :)). W 2019 roku publikowałam na blogu kurs jak takiego gnoma uszyć. Tutaj link https://wielkiemalepasje.blogspot.com/2019/12/skarpetkowy-skrzat-diy-sock-gnome-diy.html
UsuńBrodę robię ze sztucznego futerka.
Buziaki!
Te brody maja świetne, jak prawdziwe :) miłego jesiennego weekendu :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię październik Justynko :) Przepiękne skrzaty w cudownych czapkach. Bardzo mi się podobają oba i nie mogę oderwać wzroku od kompozycji z kwiatów, szyszek i owoców, którymi je udekorowałaś :) Wszystko co robisz jest piękne :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne i takie kolorowe istotki. Od razu zrobiło się cieplej. Pozdrawiam serdecznie 🌿🍁🍂
OdpowiedzUsuńCudne gnomiki! A ja pierwszy raz nie muszę zazdrościć, bo patrzę sobie na mojego codziennie:-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńKochana Justynko, cudne i przesłodkie jesienne gnomy🥰 pozdrawiam serdecznie 💖
OdpowiedzUsuńAle fajne gnomki, piekne, kolorowe, od razu buzia sama sie do nich śmieje. Czaoeczka ma super kształt, a dodatków wcale nie za dużo, wszystko pasuje tutaj idealnie :)
OdpowiedzUsuńSuper gnomki:) Lubię u Ciebie tę wersję "na bogato"! Pięknie się to komponuje.
OdpowiedzUsuńBuziaki Justynko:)
No boski skrzacik :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne jesienne skrzaty! Buzia sama się do nich śmieje :)) Uściski
OdpowiedzUsuńGnomki urocze, gdyby całą jesień była w takich kolorach to było by cudownie.Sa cieplutkie i słodkie .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle świetne gnomiki *.* Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie te gnomki. Ten mniejszy to mój faworyt :) Jesteś mistrzynią skarpetkową Justynko. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZa jesienią nie przepadam ale twoje jesienne gnomki mogą mnie trochę do jesieni przekonać dzięki kolorowym dodatkom :-).
OdpowiedzUsuńCudny, jesienny i kolorowy gnomek. Bardzo mi się podoba kształt nowej czapeczki i wszystkie jesienne ozdoby. Miłej niedzieli Justynko:)
OdpowiedzUsuńYour gnomes are lovely, Justyna!
OdpowiedzUsuńHow adorable in their autumnal version, so plump.
Can't wait to see the Christmas version!
Kisses
Urocze gnomki. Ta kolorystyka ich czapeczek pozwala spojrzeć na jesień łaskawym wzrokiem. A te jesienne motywy są wręcz obłędne. Taką jesień to ja lubię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne gnomki, taki przepych to wszyscy lubią;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam niezmiennie i pozdrawiam serdecznie:)
Słodkie gnomki, cudne :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Justynko zrobiłaś mi dzień tym radosnym gnomkiem, nie sposób się nie uśmiechnąć na jego widok:)))
OdpowiedzUsuńPozytywny, radosny w cudnych jesiennych barwach. Pasiasta skarpetka i ta fikuśna czapa ozdobiona pięknymi jesiennymi darami...no cudo kochana!
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę<3
ps.Bardzo załuję, że przegapiłam Twoją jesienną wymiankę:( W zeszłym roku świetnie się bawiłam.
Jaki kolorowy! :)
OdpowiedzUsuńJustynko, wywołałaś ogromny uśmiech na mojej twarzy pokazując tego bajecznie kolorowego gnomka. Drugi, w jesiennych kolorkach jest również cudny. Fajna ta jesień:))) Daje nam tak wiele inspiracji.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)
Śliczności!! Świetne są te gnomy!
OdpowiedzUsuńKrasnale są boskie :)
OdpowiedzUsuńGnomy są kapitalne! Oba. Ten nowszy taki energetyczny i radosny! Cudne po prostu i bardzo starannie wykonane.
OdpowiedzUsuńPS
Przeczytałam, że dorastałaś na Jurze. To tak jak ja :-))
Pozdrawiam serdecznie wieczorową porą i dobrego nowego tygodnia życzę :-)
No niech mnie co za super chłopaki kolorowi z fantazją . Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGnomik jest przecudnej urody taki kolorowy, prawdziwie jesienny.Potrafisz z każdej skarpetki wyczarować piękności.Myślę że niedługo pojawi się też jesienna skarpecianka .Czekam na nią z utęsknieniem żeby podziwiać.
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski posyłam
Ale fajny kolorowy ten Twój Gnomek. Ja tez lubię jesień właśnie za te kolorowe barwy. A nowa kolorowa czapeczka jest idealna!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Najfajniejsze brody, jakie widziałam :))
OdpowiedzUsuńGnomek jest cudny Justynko . Jesień wyjątkowo teraz piękna i niech nas cieszy jak najdłużej. Serdeczności ślę :-)
OdpowiedzUsuńRodzinna sesja zdjęciowa jest cudna! Gnomki prezentują się wspaniale. W oko wpadła mi zwłaszcza nowa elegancka broda:) Gnomki wspaniale wpisują się w jesienne krajobrazy.
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Uwielbiam tych brodatych jegomości. Każdy z nich ma charakterek. A gnomki w jesiennej odsłonie są super.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Przesympatyczni brodacze :):) mają wspaniałe radosne kolory:):)
OdpowiedzUsuńŚliczny gnomek i kolorowy i mniejszy. Chociaż ten kolorowy bardziej pasuje mi do jesieni :)
OdpowiedzUsuńUściski i dobrej zabawy w kinie.
Śliczności oba - przeurocze stworzenia!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:))
Cudne Skrzaty, jak brat z bratem pięknie się prezentują na zdjęciach:) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Justyś Twoje gnomy :-) Twoje prace zawsze dobrze mi robią na nastrój :-) Są takie radosne :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-)